podsmażasz mięso z każdej strony na większym ogniu tak, żeby się mocno przysmażyło, a nawet lekko przypaliło (i tak nie będzie tego czuć potem)
przysmażone kawałki do gara
na tłuszczu po mięsie smażysz sybulke też tak, żeby się mocniej przypaliła i wrzucasz do mięsa w garze
potem po cebulce smażysz papryke na tej samej patelni i wrzucasz do gara
do gara dolewasz trochę wody, wrzucasz przyprawy i dusisz wszystko z godzinkę
dolewasz passaty, wrzucasz czosnek i gziby
dalej wszystko dusisz jeszcze z 50min
na koniec możesz śmietanką zagęscić
Et voilà
najlepiej chyba z kapustą kiszoną jeść bo ciężko się trawi xd
do mnie raz listonoszka przyszła jak jajecznice robiłem i akurat czostku dużo najebałem i w całym mieszkaniu pachniało i coś tam powiedziała, że też by zjadła, a ja, że tylko jedna porcja xD chyba nie przeczytałem tego znaku
Zakładki