Według mnie prędzej czy później wybuchnie jakaś wojna domowa w kraju w, którym jest dużo ciapatych, wystarczy,że jakiś ciapaty coś wysadzi/zabije kogoś i to poruszy społeczeństwo. Poruszone społeczeństwo rozpocznie zamieszki/lincze. Już niedługo WW3
Wersja do druku
Według mnie prędzej czy później wybuchnie jakaś wojna domowa w kraju w, którym jest dużo ciapatych, wystarczy,że jakiś ciapaty coś wysadzi/zabije kogoś i to poruszy społeczeństwo. Poruszone społeczeństwo rozpocznie zamieszki/lincze. Już niedługo WW3
Bzdura. Czy bronią palną czy pięściami - zabójstwo to zabójstwo. Nie wiem jak ograniczonym trzeba być żeby osobno traktować "zabójstwo" i "pobicie ze skutkiem śmiertelnym". Ahh, trzeba być skrajnym lewakiem. A karą za zabójstwo jest oczywiście tylko śmierć, w imię oczywistych zasad.
@PS
http://img1.demotywatoryfb.pl/upload...3xxkaw_600.jpg
xD
Te araby pracujące w kebabach i uczciwie płacące podatki to dopiero zagrożenie dla świata. Powinno się spalić te wszystkie przydrożne budki.
Oczywiście zauważyłeś pewną emotikonę pod zdjęciem i wyczułeś, że ja nie koniecznie zgadzam się z tym co jest tam napisane?
@PS
No chyba, że ten pracujący arab wyznaje Islam. Wtedy tak - spopielić budkę.
@PS2
Ja jestem wrogiem Islamu, a nie arabów.
Ale co w tym złego, że wyznaje Islam dopóki nie morduje z tego tytułu ludzi i nie nawołuje do agresji, domagając się przy tym wprowadzenia Szariatu?
Oczywiste zasady z kodekus Hammurabiego? Ludzkość idzie do przodu, nie mówię o edukowaniu morderców i ich resocjalizowaniu, ale każdy ma prawo do życia i powinno się ich trzymać w tej izolatce do końca ich dni - jeżeli chodzi o kwestie czysto etyczne i moralne, bo aspekty gospodarcze w tej sprawie pomijam.Cytuj:
Arktos napisał
Generalnie problemem jest to, że nigdzie się nie mówi, żeby ktoś zabrał głos za imigrantów-ekstermistów i dlatego ludzie nie wiedzą (ja też nie znam) oficjalnego stanowiska jakiś muzułmańskich organizacji, czy stowarzyszeń.Cytuj:
Delek napisał
Rozumiem przez to, że technologia, mentalność, społeczność się rozwija. Mentalność się zmienia i teraz inne kanony warunkują co jest bardziej słuszne, a co mniej słuszne. Można ograniczać cierpienie na świecie, działać bardziej dyplomatycznie niż siłą. Ofiary jak najbardziej mają to prawo do życia, ale ząb za ząb to nie ta droga. Kim się stajemy, jak orzekamy kogoś na śmierć? Nie jestem katolikiem, nie mówię tego przez pryzmat jakiejkolwiek religii. Prędzej przychylam się do ciężkich warunków przetrzymywania takich więźniów, ale nie do zabijania ich.
@up[usuniętypost]
Po części jest. Nie jestem lewakiem, w żadnym stopniu. Nie jestem za karą śmierci w przypadku 'oko za oko', nie jestem za aborcją. Jeżeli chodzi o naprawdę okropne przypadki to jestem gotowy zaakceptować to.
Są różne patologie w domach, jeżeli ktoś pół życia jest nękany psychicznie i fizycznie ostatecznie odpłaca się agresorowi i zabija go w żadnym stopniu według mnie nie zasługuje na poniesienie kary śmierci.
Trochę źle mogłem się wyrazić wcześniej, skrócę całą moją myśl.
Kara śmierci powinna nie być sztywno za zabójstwo, bo ludzie mają naprawdę różne motywacje dla takich działań. Kara śmierci mogłaby być dopuszczona w specjalnych przypadkach typu zbrodnie wojenne, ludobójstwo, terroryzm.
"Bo będą żyły w nędzy" to jeszcze nic. Najlepszy jest argument "bo naruszają wolność matki" :D Ale ogólnie prawda. Zresztą "logika" i "skrajna lewica" to oksymoron.
To do @down bo post znikł.
Zaraz, zaraz. Taki samosąd oczywiście nie powinien podlegać pod karę śmierci, to zemsta. Oczywiście, że kara śmierci nie powinna być sztywna za zabójstwo, bardzo ważne są motywy.
http://img2.demotywatoryfb.pl//uploa...vngww3_600.jpg
Wklejam foto jeszcze raz, bo post zaginął.
Belve, ale daj spokój. Ja nigdzie tak nie napisałem i nie prowokuj. Pisałem o braku kary śmierci w przypadku za morderstwo i powinny być uwzględniane motywy przede wszystkim, a każdy przypadek rozpatrzany osobnie.
Swoją drogą ciekawe, że niekiedy tutaj takie ostre punche lecą, kiedy w Polsce w ogóle nie ma tego problemu i mało kto miał z nim rzeczywisty kontakt. Przede wszystkim chyba powinno się apelować do rządów i polityków, ewentualna wojna domowa na tle religijnym jest dość dziwną solucją.
Chcialbym zauwazyc ze 'lewaki' (a takze inne osoby np. ja) czesto nie chca kary smierci nie dlatego ze 'nawet zabojcy maja prawo do zycia' (bo mnie np. szczerze chuj obchodzi prawo do zycia), tylko dlatego ze to czysta hipokryzja.
Jesli zakazujemy morderstwa to zakazujemy morderstwa zawsze i wszedzie.
Kara śmierci nie jest zabójstwem tylko formą kary lol, ale łotewer.
Reasumując, czyli twoim zdaniem to, że Andrzej Breivik za zabicie ponad siedemdziesięciu osób, siedzi w celi z wszystkim cywilizowanymi wygodami i jeszcze się skarży, że inny więźniowie są dla niego niemili, wobec każdej moralności jest sprawiedliwe ?
Ilu wiezniow od dzis oplacasz z wlasnej kieszeni? 100-200 zabojcow po pare tys miesiecznie ??
Mnie nie stac i panstwa rowniez na utrzymywanie ludzi czasem po 50 i lepiej lat, za jakby nie patrzec moje pieniadze...
Rozumiem humanitaryzm itd. ALE CZEMU JA MAM BYC TEN DOBRY?? On zabija nie ja, on zre w stolowce za darmo, piora mu itd. TV sobie oglada a ja na to wszystko musze zapracowac...
Popieprzony system i tyle..