Temat: Rozmowy o prostytucji

Średnio raczej. 2 tysiące zł miesięcznie to nie ustawia Cię jakoś wysoko. Ale przez 15/20 lat można żyć na dość dobrym poziomie. Samemu ofc. :)

wybacz , ze pytam ale czy nie meczy cie swiadomosc ze jestes falszywym kutasem i oszukujesz swoją zone i BA szczycisz sie tym na forum i jestes z tego dumny? bo widze ze tu jakis margines forumowy cie za takie zachowanie propsuje ale są tu ludzie ktorzy gardzą twoim zachowaniem a tym bardziej gardzą tym, ze się tym zalosnie chwalisz i zgrywasz specjaliste od "podrywu" kurewek

Gość swoją żonę w chuja robi a Ty pokory przed forumkami oczekujesz? xD

Pytali Cię czy nie boisz się, że sprawa wyjdzie na jaw przed Twoją kobietą - "Do odważnych świat należy."
Ja więc zapytam: Co myślisz o tym, że kiedy ona się dowie (a myślę, że prędzej czy później dowiedzieć się może), serce to jej chyba pęknie z żalu i bólu? Nie męczy Cię czasami myśl, że kobiecie, z którą związałeś się na stałe, robisz regularnie prawdopoobnie największą krzywdę, jaką może od Ciebie doznać?

@Jeszcze o czymś pomyślałem ;p
Co jej mówisz o pieniądzach, które idą na divy? Z 3100zł pensji wydajesz na to 1000-1500zł miesięcznie, żona nie drąży tematu czy jak?

Tutaj wiele osób ma podobne stanowisko ;) humorystycznie ale na temat
http://www.youtube.com/watch?v=fwbl6SJGRyQ

Gdy wplacimy owy milion na bardzo pewną lokatę roczną (taka z oprocentowaniem 3.5%) to juz mamy po 3 tysiaki miesiecznie ZYSKU :) ale tak samo jak Ty powiedzialem - ja tam bym kupil sobie spoko kawalerke i drugie mieszkanie jakies 3-4 pokojowe na wynajem ;p bo jednak nawet na najpewniejszej lokacie jest wieksze ryzyko utraty pieniedzy niz jak sie kupi mieszkanie

1 mln = 10^6
3,5 % z tego w skali roku to jest jakies 35tyś rocznie
podziel przez 12, wychodzi prawie 3k miesięcznie.



i tak ja to kupiłbym jakieś małe mieszkanka i na wynajem pewnie.