Przyznam szczerze, że mnie zaciekawiliście :D. Też bawię się w hodowle różnych roślinek, ale do tej pory były to głównie gatunki mięsożerne. Możecie napisać jak postępować z baobabem, żeby utrzymać go na wysokości 1,5-2m? Trzeba od początku coś kombinować z przycinaniem, żeby miał ładne gałęzie/koronę, czy po prostu gdy osiągnie odpowiednią wysokość to przycinać mu czubek? Ziemia do tego to zwykła uniwersalna czy jakaś magiczna mieszanka? Zasilacie czymś? Podlewanie przez podmakanie czy normalnie lejecie z góry? Ta roślinka preferuje stałą wilgotność czy jakoś bardziej umiarkowanie? Będę wdzięczny za linki, ale chciałbym poznać też wasze opinie potwierdzone doświadczeniem ;d.
Zakładki