Wersja do druku
A propos legalizacji, może mi ktoś powiedzieć dlaczego cała prawica (liczę tą w rządzie, J.K. Mikke jest wyjątkiem) jest przeciw, a praktycznie cała lewica jest za złagodzeniem kar / legalizacją? Cholera wie tutaj do końca SLD, ale z tego co czytałem to jednak byliby na tak.
SLD jest za legalizacją, związkami partnerskimi i tego typu rzeczami.
@Jojo
Nie wiem dlaczego dałeś tutaj za przykład Kardaszewskiego. Za nic w świecie poglądów i stylu tego pana nie podzielam.
To legalizacja też dzieli prawicę i lewicę? Chciałbym znać powód dlaczego prawaki są przeciw.
@
Więc, przepraszam bardzo ale na jakiej podstawie snujesz swoje melepetyzmy ? Proszę o konkrety nazwiska, organizacje czy jakieś ting-tangi, bo chętnie poznam autor głupot, które tu wypisujesz.
Nie jesteśmy. PiSowcy itp. są przeciw. My jesteśmy przeciwko jakiejkolwiek możliwości blokowania tego, co człowiek może zrobić ze swoim ciałem.Cytuj:
Arktos napisał
Ja miałem 50 tysięcy w dłoni, musiałem nimi zapłacić podatek dochodowy mojego ojca, nie było mi żal bo nie czuje żadnego przywiązania do pieniędzy. Więc jednak tacy ludzie istnieją.Cytuj:
Vegeta napisał
Ludzie mają taką moralność jaką mają, nie dlatego że się boją pójść do więzienia, a dlatego że dzięki religii wpajano im pewne zakazy od pokoleń. To religia sprawia to jaka jest ludzka moralność, dlatego tak bardzo różni się moralność muzułmanów, chrześcijan i np buddystów. Nawet jeśli ktoś mieszkający w Polsce był całe życie ateistą, to wychował się w środowisku chrześcijańskim, z chrześcijańskimi zasadami. Kar więziennych boją się ludzie którzy mają większą swobodę myślenia, ale takich jest dużo mniej.Cytuj:
Vegeta napisał
Nie staraj się pozować na kogoś kto wie wszystko o wszystkim, bo po prostu nie wiesz. A gdy z góry coś zakładasz, to przedstawiasz siebie jako zakutego łba z zamkniętym umysłem. Wyśmiewanie czyichś słów zamiast dyskusji to już tylko gwóźdź do trumny. Szanuj swojego rozmówce.
Brak systemu to nie system ;p a tak serio, to było by po prostu prawo silniejszego, nawet zwierzęta mają zasady moralne, ludzie od samego początku przywiązywali się do siebie, i wśród swoich grup byliby lojalni. Inteligentni ludzie zawsze będą moralni, mniej inteligentni pewnie niekoniecznie, ale mniej inteligentni zapewne nie rządziliby w swojej grupie bo nie mieliby argumentów. Nie jestem ofc za anarchią, bo i tak to by się za ileś tam pokoleń skończyło tym że ktoś by wpadł na genialny pomysł założenia jednej wielkiej społeczności która by ze sobą żyła, i było by wszystko na nowo.Cytuj:
Arktos napisał
Nie wnikam. Tak tylko wnioskowałem po naszym rządzie, gdzie legalizacja vs karanie = lewica vs prawica.Cytuj:
Visher napisał
A w jaki sposób anarchia wyklucza życie w społeczności ?
W żaden, ale gdy nie ma jakiejś władzy zwierzchniej z biegiem czasu dojdzie do nadużyć, przestępstw. Oczywiście gdy jest władza, to także dochodzi do tego, ale pomińmy ten aspekt na razie. Ludność się w końcu zacznie jakoś przeciwstawiać, zawiążą się pewnego rodzaju grupy, które będą chciały doszukać się jednak sprawiedliwości. Będą w jakiś sposób ich karać, więc w gruncie rzeczy jakaś forma władzy będzie.
w żaden, ale ludzie pewnie będą bronili swoich najbliższych, będą nieufni co do innych itd ;pCytuj:
Jojo Kapitan napisał
gdyby tak było umarli by z głodu, do przeżycia wymagana by była kooperacja na zasadzie wymiany i rynek
Mnie chodzi o możliwość zarabiania tyle, a nie o to że kiedyś trzymałeś tyle pieniędzy, do tego nie twoich, w ręce.Cytuj:
Brutalny Rzeznik napisał
Jeśli to kwestia wychowania i religii, to zlikwidujmy więzienia. No bo po co wydawać pieniądze na coś co nie dość że zżera pieniądze pracującego ludu to jeszcze daje wątpliwe efekty w naprowadzaniu zbłądzonych na właściwą drogę? Co do wolności myślenia. Stary, pomyśl... Lepiej mieć własne zdanie i myśleć samodzielnie czy słuchać jak tępy osioł tego co ktoś ci powie? Głupie jednostki i tak same wyginą, tak czy inaczej.Cytuj:
Ludzie mają taką moralność jaką mają, nie dlatego że się boją pójść do więzienia, a dlatego że dzięki religii wpajano im pewne zakazy od pokoleń. To religia sprawia to jaka jest ludzka moralność, dlatego tak bardzo różni się moralność muzułmanów, chrześcijan i np buddystów. Nawet jeśli ktoś mieszkający w Polsce był całe życie ateistą, to wychował się w środowisku chrześcijańskim, z chrześcijańskimi zasadami. Kar więziennych boją się ludzie którzy mają większą swobodę myślenia, ale takich jest dużo mniej.
Nie staraj się pozować na kogoś kto wie wszystko o wszystkim, bo po prostu nie wiesz. A gdy z góry coś zakładasz, to przedstawiasz siebie jako zakutego łba z zamkniętym umysłem. Wyśmiewanie czyichś słów zamiast dyskusji to już tylko gwóźdź do trumny. Szanuj swojego rozmówce.
Nie interesują mnie twoje interpretacje co do mojej osoby, bo z człowiekiem który uważa że ludźmi i ich moralnością kieruje religia, nie mam zamiaru dyskutować, szkoda moich nerwów.
Twój post jest tak pełen konkretów i wartości że aż mnie omdliło.Cytuj:
KorstenViLa napisał
Udajesz nie wiadomo kogo, a tymczasem gówno wiesz i piszesz posty bez żadnej zawartości.Cytuj:
Vegeta napisał
Co nie zmienia faktu, że pieniądze nie mają dla mnie wielkiej wartości, bo gdy jakiś kumpel potrzebowałby 500 zł a ja bym miał na zbyciu to bym mu po prostu je dał. Nawet gdybym miał tylko 700 zł, a wątpię żebym był jedynym takim człowiekiem w Polsce.Cytuj:
Vegeta napisał
Czuj się zagrożony.Cytuj:
Vegeta napisał
Twoją też kieruje ta sama religia, tylko że to nie jest dla Ciebie tak oczywiste, tłumaczyłem to w poprzednim poście, ale widocznie do Ciebie nie dotarło.Cytuj:
Vegeta napisał
Dlaczego twierdzisz, że jestem debilem? Tylko takim da się w pełni pokierować i tylko taki nie zauważy manipulacji w odpowiednim momencie. Mnie nie ukształtowało chrześcijaństwo, mam inne poglądy, zasady moralne (poza oczywistymi). Znacznie bliżej mi jest (i było zanim się o tym dowiedziałem) do religii i filozofii wschodu. Pomijając fakt, że podstawowe zasady pokrywają się w wielu religiach, nawet w odmiennych odłamach zwykle są podobne. Podam na przykładzie katolicyzmu i buddyzmu Therawada :Cytuj:
Brutalny Rzeznik napisał
Katolicyzm zakazuje pragnień związanych z poszczególnymi rzeczami (pożądanie żony i rzeczy bliźniego), a Buddyzm ogólnie potępia "pragnienie" samo w sobie. Są też różnice - Katolicyzm ma wzmiankę o darzeniu rodziców ogromnym szacunkiem, a Buddyzm zaleca powstrzymywanie się od brania narkotyków. Buddyści jednak tej zasady katolików przestrzegają (szacunek do rodziców, choć moim zdaniem słowo "czcij" jest mocno przesadzone), z tym że nie mają o tym wzmianki, w drugą stronę to jednak nie działa (katolicy przyjmują narkotyki - alkohol i nikotynę). No i wzmianki o bogu nie dotyczą buddyzmu, bo ci go nie mają. Różnicą jest też to, że Katolicyzm narzuca, nakazuje a Buddyzm poleca, zaleca. To jednak kwestią innego światopoglądu.Cytuj:
Nie zabijaj - Powstrzymaj się od odbierania życia
Nie cudzołóż - Powstrzymaj się do złego seksualnego prowadzenia się
Nie kradnij - Powstrzymaj się od brania tego co nie jest ci dane
Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu - Powstrzymaj się od fałszywej mowy
Jak widzisz podstawowe zasady się zgadzają, w większości religii pewnie tak jest, także w podstawowej formie każda religia cię ukształtuje, a i ona nie jest potrzebna - wystarczy racjonalne, logiczne myślenie.
Więc nie pisz, że KRK mnie nastroił bo tak nie jest - zawsze kierowałem się swoimi zasadami, które po prostu się "pokrywają" z zasadami innych w większości przypadków z oczywistych przyczyn.