Deagle napisał
Porównujesz przeszukanie domu do śmierci 96 osób na dodatek dosyć ważnych, gdzie istnieją przesłanki, że to mógł być zamach? Kaczyński dojdzie do władzy i będziecie mieli swoje pancerne brzozy i błędy pilotów, wszystko wyjdzie na jaw.
Nie porownuje tych dwoch sytuacji, tylko zachowania moje i Rosji podczas tych sytuacji. Oba zachowania sa jak najbardziej uzasadnione. W tym samolocie moglabyc nawet krolewna sniezka i siedmiu krasnoludkow, gowno Polsce do sledztwa jesli wypadek ma miejsce na terenie Rosji. Przeslanki sa, tylko szkoda ze NIKT NIE MA NAWET NAJMNIEJSZYCH DOWODOW ZE ZAMACH MIAL MIEJSCE, wiec takie przeslanki i spekulacje mozna sobie wsadzic w odbyt.
Te osoby byly wazne tylko dla was, ba, wiekszosc nawet pewnie zainteresowala sie dopiero po tym rzekomym 'zamachu' i tak naprawde gowno wie i powtarza brednie ktore przeczytala na kwejku czy innym smiesznym portalu.
Co wyjdzie na jaw? To ze wiekszosc Polakow (zreszta nie tylko Polakow) wszedzie widzi zamachy i snuje teorie spiskowe z dupy?
Husarz napisał
Z Twojego przykladu wynika ze moglibysmy paradowac po calej Rosji, zagladac do kazdego pokoju w Kremlu. Tu nie chodzi o teren nawet w kilometrach liczony. Wystarczy skrawek terenu na ktorym postawic mozna baraki mieszkalne, jakies namioty badawcze czy wszelki potrzebny sprzet. Czlonkowie komisji mogliby nawet mieszkac w rosyjskich hotelach czy pensjonatach i dojezdzac na teren katastrofy (ktory moglby byc pilnowany przez jakis miedzynarodowy zespol np. Polakow, Rosjan i Szwajcarow czy Szwedow). Opcji bylo multum a wybralismy chyba jedna z najgorszych mozliwosci.
Pewnie ze moglo tak byc. Tylko ze to nie my podejmujemy ta decyzje. Odwroc sytuacje. Ruski samolot z waznymi osobami rozbija sie w Polsce. Chcialbys zeby ci Ruskie wbijali sie na chama do Polski? Bo jesli ode mnie to by zalezalo to tez bym nie pozwolil ani wraku nie wydal, bo katastrofa mialaby miejsce na naszym terenie, i to nasza sprawa.
Zakładki