Od dłuższego czasu planowałem podzielić się z Wami pewnym spostrzeżeniem, które tłumaczy dla czego żyjemy w takim kraju, a nie innym.
Możecie mieć inne zdanie, ale czy to nie jest tak, że największą szkodę dla polski wyrządzamy my sami? Żadna partia w sejmie nie da Polsce się rozwinąć, ułatwić życie obywatelom, sprawić by prawo było bardziej przejrzyste i równe wobec wszystkich, by ograniczyć wielką, na prawdę wielką biurokrację, by w końcu ograniczyć koszty pracy, zachęcić ludzi do zakładania firm i zatrudniania pracowników. Liczą się pieniądze, zatrudnianie rodzin na państwowych stanowiskach, trochę pogadają przed kamerami o wielkich planach, małą cześć zrealizują by media się nie czepiały zanadto.
Dla czego napisałem, że sami to sobie robimy? Ponieważ w poprzednich wyborach ruszyła akcja "Obywatele do senatu" która spaliła na panewce. Nie wybraliśmy lepszej alternatywy. Analogiczna sytuacja wydarzyła się wczoraj w mojej Ostródzie. Po referendum i odwołaniu byłego burmistrza O.D, a wierząc tym danym http://ostroda.wm.pl/126728,Dabrowsk...a-wybrala.html O.D zdobył najwięcej głosów i przeszedł do drugiej tury wyborów. Więc bydło wybrało osobę, która zadłuża miasto na tyle, że obecnie budżet nie spina się na 7mln zł, osobę, która trwoniła pieniądze podatników na obiady dla siebie, kilku swoich zastępców średnio 1000zl za osobę, no i która była Tajnym Agentem "Tomasz" w PRL, są zdjęcia jak uczestniczył w posiedzeniach PRON-u. Tak więc to taka nasza Polska logika głosowania. Niech się śmieją z nas w sejmie, ważniejsza jest wojenka polsko-polska niż problemy trapiące polaków.
Mentalność wielu ludzi sięga jeszcze PRLu. Przykre to, ale tak niszczymy własny kraj.
Zakładki