tibia77 napisał
No ale fakty są takie, że obecność policji nie tylko wywołuje agresję, ale także niczemu nie zapobiega. Nie ma żadnych podstaw, by sądzić, że gdyby policja nie została wprowadzona na stadiony, to w najbliższym czasie na którymś z nich doszłoby do morderstwa. Równie dobrze można poustawiać policjantów w szkołach, sklepach, na uczelniach w teatrach i toaletach, bo nigdy nie wiadomo, czy kiedyś komuś się tam coś nie stanie. A jak już się stanie, to czasu nie cofniesz! Tylko kto będzie za to wszystko płacił?
Ale ja nie chcę żeby mnie ochraniali. Nie dlatego, że jestem wielki jp hwdp i nie wiadomo co jeszcze. Dlatego, że dużo bezpieczniej się czułem, gdy policji nie było. Nigdy nie odczuwałem żadnego zagrożenia, a teraz to muszę się oglądać, czy czasem jakiegoś tajniaka obok nie ma, bo jeszcze mi wlepią 2 tysiące do zapłaty za "sędzia kalosz", albo wywiozą w kajdankach do aresztu za stanie na schodach lub zajmowanie innego miejsca niż na bilecie.
Potrafili. Jeśli ktoś tego nie robił, to widocznie nie chciał. Jeśli wtedy nie chciał, to teraz też nie zechce. Zwłaszcza, że jak do tej pory WSZYSTKIE działania skierowane są przeciwko kibicom, którzy z zadymami nie mają nic wspólnego. A w cywilizowanym świecie nie zamyka się stadionów, bo ktoś wbiegł na murawę, nie prześladuje się osób decyzyjnych w środowisku kibicowskim, bo ktoś ma taki kaprys, nie zamyka się nikogo za wywieszanie flag z antykomunistycznymi symbolami i nie robi się jeszcze wielu innych rzeczy, które u nas mają miejsce pod pretekstem walki z rzekomym bandytyzmem i terrorem wobec rodzin z dziećmi.
Na żadnym stadionie na euro i tak nie doszłoby do żadnego poważnego incydentu. Po pierwsze większość ekip ma w dupie ten turniej. Po drugie dystrybucja biletów była prowadzona w taki sposób, że było niemożliwe zdobyć odpowiednią ilość wejściówek, bo te trafiły głównie do sponsorów i działaczy, do przyjaciół sponsorów i działaczy, do przyjaciół ich przyjaciół itp. A reszta była rozlosowywana. A działania uderzające w środowisko kibicowskie, mogą tylko spowodować frustrację, która zostanie wylana na ulicach w trakcie mistrzostw. Dużo rozsądniej byłoby bez medialnego szumu zamykać bandytów itp. a z kibicami współpracować, niż zamykać kibiców, bandytów olewać i prowadzić nagonkę w mediach.
Nie mam zamiaru bronić żadnego Starucha, ale z niego już od dawna robiono wroga publicznego numer jeden, więc wcale bym się nie zdziwił, gdyby to była wymyślona i zaplanowana akcja w celu udupienia go (choć nie twierdzę, że tak było). To tak swoją drogą.
Najśmieszniejsza rzecz związana z tym panem to to, że kiedy udzielał wywiadu dla polsat news, to on - właśnie ten łysy bezmózg - wyszedł na (i tu zdanie postronnych osób) o wiele bardziej inteligentnego i rozgarniętego od dziennikarza polsatu.
Na stadion, a o tym cały czas mówimy, nikt nie przychodzi z maczetą ani teleskopem. A ty kolejny raz udowadniasz, że lubisz się wypowiadać na tematy, w których jesteś TOTALNYM ignorantem.