stadiony wybudowane za kosmiczną cenę tylko po to aby "ładnie" wyglądały, stadion piłkarski ma być stadionem, a nie przyozdobioną choinką
Wersja do druku
stadiony wybudowane za kosmiczną cenę tylko po to aby "ładnie" wyglądały, stadion piłkarski ma być stadionem, a nie przyozdobioną choinką
To się nazywa hobby/pasja człowieku. Jak można być tak płytkim, żeby przeszkadzało mu czyjeś szczęście. Wszystko co robisz jest pożyteczne? Wyjdź z torga bo takie głupoty jak Ty piszesz też nie są pożyteczne i co jak co ale to są właśnie duperele, zajmij się czymś pożyteczniejszym.
Masz rację. Miałem w tym roku bardzo małą i słabo ozdobioną choinkę. A na to pytanie "Co nam dają w ogóle?" odpowie wam nasz minister sportu i turystyki Joanna Mucha.
http://www.youtube.com/watch?v=HvAs1pS53nM
Tak?
To czemu około pół roku temu było głośno o rozrubie na stadionie,gdzie kibice Lecha wtargnęli na murawę i tłukli się z Legią w pucharze polski?
Wtedy kamerzysta został dość porządnie uderzony przez kibica.
Głośno było o tym w tv.
Jeżeli według ciebie, to jest normalne zachowanie, to nie ma sensu prowadzić tej rozmowy.
http://www.youtube.com/watch?v=G3YkM2gw4fU
Ja rozumiem, że chodzisz na mecze, prawdopodobnie zachowujesz się kulturalnie, bo to powinno być normalne zachowanie.
Ale jest spora grupa osób która tylko czeka na "zabawę z kibicami przeciwnej drużyny" lub z policją.
Macie rację, za granicą przeklinają, ok ale na tym się kończy, nie biją się gdzie popadnie.
Dla przykładu, LM, nie raz gdy kamera pokazywała kibiców, to kibice Bayernu Monachium stali wymieszani z kibicami Chelsea i jakoś się nie bili.
Tak samo było gdy Barcelona grała z Chelsea.
Po 1. W którym momencie ty tam widziałeś choćby jednego kibica Lecha na murawie (nie mówiąc już o "kibicach" i "wtargnięciu")?
Po 2. W którym momencie ktokolwiek z Lecha bił się z kimkolwiek z Legii?
Widzisz, próbujesz mi coś udowodnić tym filmikiem, a nawet go nie obejrzałeś.
Co do twojego pytania: Kocioł, o ile nic się nie zmieniło, jest w Poznaniu na II trybunie, a nie w Bydgoszczy. No chyba, że zaraz znów dowiem się czegoś, o czym nie wiem. Natomiast jeśli chodzi o to, czy uważam takie zachowanie za normalne, to zależy o czym mówisz. Zachowanie kibiców Legii jako ogółu w tej sytuacji uważam jak najbardziej za normalne. Zachowanie części osób z Lecha (tej, która niszczyła sektor) i osoby, która kopnęła kamerzystkę, oczywiście nie. Nie zmienia to w żaden sposób faktu, że nie jest to żaden powód do walki z ruchem kibicowskim. Na pewno nie takiej, jaka miała i ma miejsce, gdzie osoby winne zniszczeniom pozostały bezkarne, a po dupach obrywają ci, którzy z "rozrubami" nie mają NIC wspólnego. Nie było i nie ma żadnego sensownego powodu do zamykania stadionów, wlepiania mandatów za przeklinanie, wyłapywania ludzi za stanie na schodach czy ciągania po sądach osób odpowiedzialnych za wywieszenia flagi z antykomunistycznymi symbolami. Powodem do tego nie mogły też być wydarzenia z Bydgoszczy. Nawiasem mówiąc: zachowania policji też nie uważam za normalne.
Ta "spora grupa osób" to kropla w morzu. I myślisz, że komukolwiek zależy na tym, żeby tę kropelkę wyeliminować? To dlaczego zamiast tym zajmują się ganianiem kogoś, kto widząc jak napastnik pudłuje na pustą bramkę krzyknął "o kurwa"? Myślisz, że komuś zależy na bezpieczeństwie? To dlaczego rząd skutecznie przeforsował ustawę pozwalającą na sprzedaż alkoholu na stadionach (i to w czasie kiedy rzekomo walczył z kibicami o bezpieczeństwo, chociaż to KIBICE protestowali, domagając się zakazu sprzedaży alkoholu)? Zastanów się, minął już ponad rok, wydano kupę kasy, a czy bezpieczeństwo się zwiększyło w jakikolwiek sposób?Cytuj:
Ja rozumiem, że chodzisz na mecze, prawdopodobnie zachowujesz się kulturalnie, bo to powinno być normalne zachowanie.
Ale jest spora grupa osób która tylko czeka na "zabawę z kibicami przeciwnej drużyny" lub z policją.
Genialny przykład podałeś, naprawdę.Cytuj:
Macie rację, za granicą przeklinają, ok ale na tym się kończy, nie biją się gdzie popadnie.
Dla przykładu, LM, nie raz gdy kamera pokazywała kibiców, to kibice Bayernu Monachium stali wymieszani z kibicami Chelsea i jakoś się nie bili.
Tak samo było gdy Barcelona grała z Chelsea.
Pewnie nawet nie wiedziałeś, że bardzo często, gdy któryś klub w Polsce dostaje zakaz wyjazdowy, to kibice tego klubu jadą na mecz i wchodzą na sektor gospodarzy, omijając tym samym zakaz (i nie mówię tu bynajmniej o meczach zgodowych). I jakoś nic się nie dzieje. Nie dziwię się, że o tym nie wiesz, bo w końcu co kogo obchodzi, że z powodu zamknięcia sektora gości we Wrocławiu kibice Ruchu siedzieli wśród kibiców Śląska i nic nikomu się nie stało? Lepiej powiedzieć, że gdzieś indziej ktoś tam komuś sprzedał liścia po meczu. A że obaj panowie się znają i następnego dnia sobie wszystko wyjaśnią przy piwie? To nieważne! Ważne, że jeden drugiego walnął, więc na meczach są sami bandyci!
Poza tym, nie rozumiem co ma piernik do wiatraka. To jak wyłapiemy wszystkich przeklinających, to nikt się nie będzie bił i będzie bezpieczniej? Co ma przeklinanie do bicia się?
Po Euro i ogólnie w 2013 szykuje się spory kryzys, wielu co mądrzejszych ekonomistów tak twierdzi
Jak nie ma chleba to są igrzyska! Polska gospodarka po raz kolejny dostaje sterydy, co tworzy nam sztuczny wzrost pompuje bańkę, ale po tej śmiesznej imprezie zostaną setki tysięcy ludzi bezrobotnych i tysiące upadłych firm, i wtedy dopiero będzie płacz i zgrzytanie zębów. Pomijając już fakt, że na Euro tracimy 80 mld . Kolejna okazja do popisu co ukazuje jaka ogromna u nas jest korupcja i marnotrawstwo. Aż nie chce mi się konstruować dłuższej wypowiedzi..
Z czego tu byc dumnym? Ze polaczkowie odstawiaja fuszerke pelna para i stadiony nie spelniaja podstawowych norm bezpieczenstwa? A pozatym i tak nawet z grupy nie wyjda :) Dla mnie te euro 2012 bedzie ciezkie do przezycia, non stop w telewizji beda pierdolic o tej badziewnej grze, nie lubie pilki noznej;/
Po raz kolejny to widzę i już nie wytrzymuje .. To jest KURWA gówno prawda. To że kolega kolegi słyszał od kolegi kolegi że tyle będzie kosztował to tak nie jest. Po drugie nie słuchaj się gazet bo tam gówno piszą. Euro nas Polaków kosztuje zaledwie 3 mld euro które poszły na budowę stadionów. Infrastruktura to jest coś co było potrzebne i zostało zrobione nie tylko dlatego że kibice z innych krajów muszą jakoś dojechać ale dlatego że w coś ten pieniądze trzeba było zainwestować. Nie bronie naszego zjebanego rządu bo dla mnie jest do banda patałachów ale denerwuje mnie to gadanie że wszystkie inwestycje które są w prowadzone u nas w kraju są pod euro i to bankowo strata kasy. Autostrad, dróg ekspresowych , dworców kolejowych już nam nikt nie zabierze i będą one służyły przez kolejne lata wszystkim. Trzy z czterech stadionów na euro i tak są użytkowane przez kluby z ekstraklasy i to będzie ich problem jak je utrzymają.
Hobby... I co z tego ma osoba ktora zna wynik meczu ktory byl 5 lat temu oraz sklad obu druzyn ktore graly? Nic. Nic "glebszego" z ogladania meczy wedlug mnie nie mozna wyciagnac, no chyba ze ktos jest/planuje byc pilkarzem to moze sobie obserowac jak graja zawodowcy. Inne zajecia jak nawet te czytania for (co nie jest dla mnie hobby/pasja) jakies tam korzysci przynosci. Czytajac samemu sie czegos nauczysz/dowiesz, i mozesz komus pomoc w jakims problemie. Dobra to inne przyklady pasji: filmy, ksiazki - sklaniaja do reflekcji i jakies wnioski mozna wyciagnac. A inne pasje to juz chyba materialne sa, zbieranie jakis znaczkow, monet czy interesowanie sie militariami.
Wszystko co robie moze i nie jest pozyteczne, ale w moim srodowisku, kazdy kto interesuje sie przesadnie pilka nozna nalezy mozna powiedziec do "lekkiego marginesu spolecznego". A znam takich osob na prawde sporo. Wieszkosc z nich nie ma nawet matury, mimo wieku 20-25 lat mieszka z rodzicami i maja nadwage. A uwazaja siebie za sportowcow. Na studiach, na moim kierunku nie mam zbyt wielu chlopakow, ale jeszcze nigdy nie slyszlalem z ich ust pytania czy ogladalem wczoraj mecz. A koledzy opisani wczesiej, po podaniu mi reki wylatuja z takim pytaniem.
To w takim razie kto finansuje autostrady i ekspresówki? W ogóle całą przebudowę/modernizację/naprawę dróg i autostrad związanych z EURO2012?
Wojciech Rokicki
Koordynator Krajowy ds. stadionów
Skoro stadion narodowy kosztuje Nas 2mld złotych (jakoś 500mln euro) to szczerze wątpię, że budżet na EURO2012 zamknie się w 3mld.. Zresztą popatrz na raporty z budowy autostrad i stadionów, podsumuj sobie i sam się przekonasz bo mi wyszło ponad 10mld PLN, a nawet połowy nie podsumowałem (same stadiony+kilka odcinków autostrad).Cytuj:
Wojciech Rokicki napisał
A ja nie wytrzymuję jak widzę takich euro entuzjastów jak Ty. Skoro masz lepsze informacje od wolnościowych publicystów z 20-letnim doświadczeniem, to daj mi namiary na swoich informatorów. Uwłaczasz mi pisząc , że podaję nieracjonalne informacje bez potwierdzenia. Euro kosztuje 3 mld ? , to chyba koszt samych diet eurokartów. Sama A2 kosztowała ~1,7 mld , a myślisz że by ją wybudowano gdyby nie Euro ? oczywiście , że nie . Wiadomo, że drogi będą używane po imprezie też, ale ile się polski rozpierdoli przy ich budowie to już nie jest ważne. "Odbudowa Polski po odbudowie" to nas czeka po euro. Już pomijając fakt ile nakradziono pieniędzy, i że jakoś inwestycji jest bardzo niska. UEFA zdecydowała się u nas zrobić Euro , bo są dużo niższe koszty niż w innych krajach, wiadomo ,że bardzie się opłaca zapłacić 2 tyś zł Kowalskiemu niż 2 tyś Euro czy Funtów Smithowi.
Ale tu właśnie chodzi o to że autostrady, dworce itp się nie wliczają do kosztów euro...
to są obiekty które miały być zrobione, i po euro będą użytkowane przez nas-obywateli. Jedyny związek modernizacji infrastruktury z euro to to że zamiast czekać 20 lat na wykonanie tego co jest obecnie, zrobiono to w 4 lata