Temat: Streetwear

o ciuchy prosto pyta sie na forach dla drechow. Co z tego, ze wypuszczaja bluzy basic i chinosy skoro to ciagle prosto i wszystkie te ciuchy maja chujowy kroj? Co mi po bluzie basic prosto za 200 zl@eeeedit, kuuuurwa - za ponad 250 zl!, skoro moge kupic lepsza w HMie za 80? Serio, po jaki chuj brac prosto za taki hajs skoro sa tansze bluzy (chocby carhartty, jesli wolicie bogactwo!)?A chinosy? No blagam was, HM ma lepsze po 80, w wiekszosci sieciowek znajdziesz cos ladniejszego od prosto. Nie wspomne tu juz o tym, ze jest sporo okazji zakupu chinosow bardziej nahajpowanych (aktualnie na shc sa chinosy nsw z selwydzem, kurwa, na chuj komu prosto?!). http://swaggerhypeclub.com/forum/top...edge-pants-34/ (gdyby to tylko byl moj rozmiar, kurwa, takie gacie po takiej taniosci - KTO KUPI PROSTO ZA TAKI SAM SOS? JAK BARDZO OGRANICZONYM TRZEBA BYC?)

@okej, myslalem, ze prosto ma tansze chinosy i juz przygotowywalem sie na jakis maly le flamewar majacy na celu bronienie nsw, ale... KTOS MI MOZE WYTLUMACZYC CO TO ,KURWA, JEST? http://www.prosto.pl/?l=pl&m=sklep&w...=szon&pro=1647 To jest obraza dla ludzkosci, wynaturzenie. Cos takiego za cene wyzsza od nsw w calkiem popularnym rozmiarze? Ok, sami widzicie, wyciagnijcie wnioski.

damski, model, sprzedawany tylko na chinskich stronach z fejkami (z tego co znalazlem, zapewne wiele ich nie ma ,na ebayu nie natknalem sie na nie nigdy).

a ty o czym mowisz synku? Bo sie chyba nie rozumiemy. HM czy Zara w kazdej kolekcji maja jakis fajny ciuszek, ktory pasuje do konwencji streetwearu. Obie marki mialy niezle varsity ostatnio, koszule tez wpadaja calkiem spoko (i tanio, a wzory czy kolory sa bardzo dobre wiec po co przeplacac?). Chinosy to juz klasyka ,wpadaja czesto i wpadaja zajebiste po taniosci. W HMie jest teraz jedna czy dwie koszulki z box nadrukiem w motywach francuskich (z tego co sie orientuje) i to tez niezle pasuje do streetwearu. Pomijam juz spoko basic hoodie w hmie po 80 lub 100 zl czy... Dobra, nie bede juz sie rozpisywal. Jak ktos wie czym jest streetwear to znajdzie w tych obu masowkach sporo spoko rzeczy w niskich cenach.

ty mi nie mow na co mnie stac a na co nie. Moge kupic chocby klasyczne core hoodie od wąsa za niecala stowke z shippem to kupuje ,a nie patrze po chujowo skrojonych bluzach prosto za 250 zl. Czlowieku, ja za ten sos moge miec dwie pary spodni i teesa jak nie wiecej! Badzmy ludzmi, jedna gowniana bluza jest warta chinosy nsw z selvedgem! (wiem, ze sie powtarzam ,ale to jest idealny przyklad). Ogarnijcie to, nikt nie sra kasa na prawo i lewo i trzeba wiedziec co kupowac. Nie kazdy moj zakup jest nahajpowany, ale nie mam az tyle floty zeby byc jak mastahy shc. Kupuje to, co mi sie podoba i jest w niezlej cenie, nie moge sobie pozwolic na to by kupic concordy za 800 zl ,bo mi sie podobaja. Moge za to kupic np. jordany III po niezlej cenie albo w ogole jakies uzywane buciwko (jak na przyklad VII orion blue, ktore jutro do mnie powinny poleciec za niewielki sos). Poza tym najwieksze ogary z shc tez maja dlugi i wpieprzaja suchy chleb zeby miec na nowe patty czy concordy ;D