Temat: Streetwear

Z tego co poczytałem, to była taka loteria, że chuj. Niby kolejeczka, wszystko super, a jednych wywalało z płatności, innych nie, innym to, innym tamto. W sumie nie tylko timing był ważny, ale jeszcze prędkość internetu i w ogóle chuje muje dzikie węże.
Adidas powinien uprościć sprawę, np. jak już dodasz do koszyka, to je masz i chuj, załatwione. Ale nie, lepiej robić dalej wyścig i spóźnić się 0,1 sekundy, bo jakiś typ ma szybszego neta i zapłacił przed tobą.

No albo z tymi rozmiarami jeszcze lepiej XD Dla beki czekałem i jak już mnie przeniosło do rozmiarówki, to 10x zmieniało "dostępne" rozmiary, które wcale dostępne nie były, bo nawet do koszyka nie przenosiło. GG Adidas, GG.

No ale chuj, podobno mają być yeezy dla każdego. Może nawet wtedy sobie kupię, a co. A do tego czasu spróbuję coś na resell powinąć, choć i tak sądzę, że prędzej kupię zadbane BMW, niż powinę ten święty Graal butgry.