Temat: Atak Hakerski na ważne serwisy w Polsce - Tango Down!

a Tobie sie jak rozumiem wszystko podoba?

szkoda slow...

Na serio masz 19?
I tak jak mówi Jan.

Gdzieś było napisane że na 2 lutego ogłaszają blokade internetu? I ma się stawić 20k hakerów.

Czy to prawda nie wiem.

You all can join the Cyber War : We alrdy have 20,000 Hackers Waiting But we are expecting over 40,000 , Your Ip will get lost in this sea
Ciekawe co chca zrobic :D

@down nie siedze na IRC'u

http://twitter.com/SgtSecondary

Siedzisz na ircu?? podaj dane do serwera.

duza ilosc ludzi = DDoS

[EDIT]
@ktostamup, kto sie pytal, czy nadal mozna bedzie sciagac mp3ki, anime i co tam jeszcze + inni, ktorzy mowia, ze mozna, bo na wlasny uzytek jest "dozwolone".

"Wlasny uzytek" obowiazuje tylko w polsce, natomiast...

"ACTA jest porozumieniem międzynarodowym. To oznacza, że w świetle polskiej konstytucji jakiekolwiek sprawy sporne dotyczące naruszenia praw autorskich nie będą regulowane przez przepisy polskiego prawa, tylko przez ACTA. To wystawia przeciętnego internautę, który ściągnie do swojego komputera jedną piosenkę wydaną przez oficjalną wytwórnię muzyczną, na celownik prawniczego plutonu egzekucyjnego amerykańskich prawników."

hahahahahaha :D
Załącznik 279383

Ale buraki na tej wiejskiej. Sami głosowali za tym, a teraz jak wyszło szydło z wora to udają greka.

Jak mi się nie podoba to mam ośmieszyć polskę na tak ważnej imprezie jak Euro2012? Przecież z tej imprezy podobno mają być jakieś dochody? Czemu miałbym coś robić akurat wtedy a nie przed/po?


@2xUp
Po prostu niektórzy uważają, że jak tylu ludzi jest przeciw ACTA to może kiedy staną po tej samej stronie barykady to zyskają trochę wyborców.

wiec np ściągę Film z Japonii to mnie Japońska Policja aresztuje?

jak najbardziej przed.
ale jesli robienie czegos "przed" nic nie da, to moim skromnym zdaniem euro nie powinno w zadnym wypadku byc powodem do "zawieszenia broni".

dodatkow, sam chyba rozumiesz, ze protesty w trakcie euro zostana znacznie lepiej zauwazone na swiecie, niz protesty teraz.

a poza tym piszesz, jakby Ci sie wszystko podobalo.

jaka tam policja... za 1 mp3ke nie idzie sie do wiezienia. po prostu japonski wlasciciel praw autorskich...

"Według ACTA właściciel praw autorskich (a więc prywatna firma) będzie mógł wystąpić do dostawcy usług internetowych o udostępnienie danych abonenta sieci, wobec którego żywi zaledwie podejrzenie, że ściągnął lub udostępnił w internecie piracki plik. Z pominięciem polskich procedur, policji, prokuratury i sądu. W majestacie prawa ACTA."

A jak juz te dane otrzyma, to wspolpracujaca z nim polska firma typu ZAiKS, ZPAV etc. wysle Ci do domu pismo z wezwaniem do zaplaty zadoscuczynienia w kwocie np. 5.000 zl (bo czemu niby nie 5?), grozac sadem, jesli nie zaplacisz

I to bedzie optymistyczny w miare scenariusz, bo rownie dobrze ta firma bedzie mogla poslac swojego pracownika staszka z kaprawa morda i brakami w uzebieniu, zeby Ci osobiscie przedstawil zalety "polubownego" rozwiazania sprawy. na przyklad :)