Temat: Marsz Niepodległości - 11.11.11

co najmniej, jak patrze po http://www.nowyekran.tv/ i tvn to możliwe nawet że 10 tyś dobili


a oni już doszli do pomnika, nie jestem z Warszawy daleko to?

Ci, którzy się nawalają to nie są ludzie, to pieprzone zwierzęta bez żadnych wartości. Podczas gdy większość przyszła pokazać swoje przywiązanie do kraju i manifestując w normalny sposób swoje poglądy i uczcić pamieć o tych, którzy za naszą niepodległość oddali swoje życia, tych kilkuset debili przyszło tylko po to, aby się ponapierdalać z policją. Takich powinno się od razu rozstrzelać bo i tak z nich żadnego pożytku dla kraju już nigdy nie będzie.

Wlochaty, co ja tobie mam udowadniac? Jeszcze zanim zaczal sie marsz czyt. godz 14, bojowki lewackie juz bily sie z policja i tym podobnymi. Pozatym, nie bede ci tutaj wrzucac linkow do jakichs onetow, bo wiekszosc jest ladnie podkolorowana, ale widac ty wierzysz w takie bzdety. Tak wogole to wiadomo, ze laje sie tylko bojowki. Normalni ludzie ida w marszu, reszta szuka zaczepki i wyladowania sie.

Znowu jest gorąco: Płonie samochód TVN-u pod pomnikiem Dmowskiego.

Odliczyłeś tych kilkudziesięciu bojówkarzy z niemiec?

120 z czego ludzie też z waszej strony,

a na Marszu było ~kilka tyś (może nawet 10) więc to znikomy procent. Na pewno mniejszy niż u was :P


bonusik :P

i fajnie napisali marszu - 11Listopada.org pewnie dlatego żeby niedoinformowani ludzie myśleli że to narodowcy.

Inny, myslisz? Pisalem, ze zadymy robia tylko bojowki, reszta normalnie idzie.
@Endorfina
Dzieki za info.

Fail Magoo - tu chodzi o to, że bojówkarze z marszu niepodległości latają po mieście - tak napisali na twitterze osoby z 11listopada.

Znam co najmniej 3 gości, którzy wybrali się do Warszawy na ten marsz. Jeden z nich jest nawet jakimś bossem ONR-u w krakowskich strukturach. Do czego zmierzam? Te osoby, o których wspomniałem są strasznymi moczymordami, rzadko kiedy się zdarza, że są trzeźwi, poza tym swoją postawą wcale nie świecą. Wiem, że również w lewackich młodzieżówkach alkohol leje się strumieniami. W związku z tym patrzę na te zamieszki z bardzo dużym dystansem, bo wiem, że tej hołocie głównie chodzi o zadymę niż o jakąś sprawę.

Naprawdę, Marsz Niepodległości, na którym sam chciałem się pojawić, nie powinien służyć temu, by walczyć z policją, innymi marszami/wiecami/ustawkami/czymkolwiek. Dość w naszej historii było walki. Żyjemy w takich czasach, gdzie możemy o sobie z dumą powiedzieć „Jesteśmy Polakami”. Nie zawsze tak było, i naprawdę ciepło się robi na sercu, gdy na ulicach wiszą biało czerwone flagi… Szkoda, naprawdę szkoda, że Marsz sprowadził się do awantury. Jaki cel mają Ci ludzie w tym, by w dniu, kiedy każdy może z dumą zamanifestować swoje uczucia do Ojczyzny, wywoływać zamieszki, palić wozy transmisyjne telewizji…

http://irytujemnieto.blogspot.com/20...odlegosci.html - wiecej ;)

Biedny naród.Ludzie którzy myślą,że najbardziej go kochają i są mu najbardziej oddani,robią mu najwiekszą krzywde i wstyd.

To chyba prędzej był marsz anarchistów. Dzicz, czyli w Polsce bez zmian.