Skoro ślimak jest rybą to i związki będą legalne. Absurd goni absurd ;)
Wersja do druku
Skoro ślimak jest rybą to i związki będą legalne. Absurd goni absurd ;)
Cytuj:
1989
1 października: Dania jako pierwszy kraj na świecie zalegalizowała związki par tej samej płci.
2000
12 września: Niższa izba parlamentu Holandii (hol. Tweede Kamer) uchwaliła ustawę o małżeństwach homoseksualnych (za 190 głosów, przeciw 33).
19 grudnia: Wyższa izba parlamentu Holandii (hol. Eerste Kamer) uchwaliła ustawę o małżeństwach homoseksualnych.
21 grudnia: Królowa Beatrycze podpisała ustawę o małżeństwach par tej samej płci.
2001
ładna pogoda: W Holandii weszło w życie prawo legalizujące małżeństwa par tej samej płci. Pary gejów, czy lesbijek otrzymały prawo do adopcji dzieci. O północy burmistrz Amsterdamu udzielił ślubu czterem młodym parom tej samej płci.
16 lutego: w Niemczech weszła w życie ustawa o rejestrowanych związkach partnerskich (eingetragene Lebenspartnerschaft) osób tej samej płci.
2002
5 czerwca: Szwecja wprowadziła przepis według, którego party tej samej płci mogą starać się o adopcję dzieci.
2003
30 stycznia: Belgia wprowadziła śluby cywilne dla par tej samej płci.
1 maja: Sąd Najwyższy Kolumbii Brytyjskiej jako trzeci w Kanadzie orzekł, że władze muszą uznać małżeństwa par tej samej płci.
10 czerwca: Sąd Apelacyjny Ontario orzekł, że Kanadyjska Karta Praw i Swobód zakazuje dyskryminacji par tej samej płci. W ten sposób Ontario stało się pierwszym terytorium w Ameryce, na którego obszarze para gejów mogła wyrzec sakramentalne tak. Dnia 11 czerwca władze wykonawcze podporządkowały się temu wyrokowi.
17 czerwca: Kanadyjski rząd ogłosił, że nie będzie składał odwołania do sądu apelacyjnego Ontario od wyroku legalizującego małżeństwa par tej samej płci. Rząd zaznaczył, że planuje wprowadzenie pod obrady ustawy zmieniającej definicję małżeństwa.
18 listopada: Sąd w Massachusetts wydał korzystne dla homoseksualistów orzeczenie w sprawie Goodridge kontra Departament Zdrowia Publicznego.
2004
17 maja: W Massachusetts odbył się pierwszy ślub pary tej samej płci w USA.
3 listopada: Wyniki głosowania z 2 listopada zatwierdziły poprawki do konstytucji stanowych zabraniające małżeństw tej samej płci w jedenastu stanach Arkansas, Georgia, Kentucky, Michigan, Missisipi, Montana, Dakota Północna, Oklahoma, Ohio, Oregon i Utah. W Oregonie zakazano tylko małżeństw gejowskich, a pozostałe stany zakazały również związków partnerskich.
5 listopada: Sędzia w kanadyjskiej prowincji Saskatchewan uznał, że pary tej samej płci mają prawo do stanięcia na ślubnym kobiercu w tej prowincji.
9 listopada: Irlandzki Sąd Najwyższy uznał, że para lesbijek, które pobrały się w Kanadzie może liczyć na takie same ulgi podatkowe jak małżeństwa heteroseksualne.
17 listopada: Brytyjska Izba Lordów uchwaliła ustawę o związkach partnerskich.
26 listopada: Sąd apelacyjny kanadyjskiej prowincji Ontario podtrzymał orzeczenie sądu niższej instancji. Zgodnie z wyrokiem jeżeli jeden z małżonków tej samej samej płci zmarł po kwietniu 1985 roku, to drugi ma prawo do świadczeń z kanadyjskiego ZUS (ang. Canada Pension Plan).
30 listopada: Jeden z sądów w RPA orzekł, że definicję małżeństwa należy rozszerzyć na pary tej samej płci. Decyzja ta nie oznacza jeszcze legalizacji takich związków.
8 grudnia: Parlament Nowej Zelandii zalegalizował (za 65, przeciw 55) związki partnerskie, ale odrzucono poprawki dotyczące małżeństw par tej samej płci.
8 grudnia: Izraelski rząd zasygnalizował, że planuje legalizację związków par tej samej płci i nada im pewne przywileje. Ich status ściśle określone prawnie.
9 grudnia: W odpowiedzi na zapytanie parlamentu Kanady Sąd Najwyższy tego kraju orzekł, że ustawa legalizująca małżeństwa par tej samej płci w całym państwie będzie legalna. Premier Kanady Paul Martin stwierdził, że rząd wprowadzi ustawę pod obrady parlamentu.
2005
27 stycznia: Szwedzki rząd podjął prace nad legalizacją małżeństw par tej samej płci.
1 lutego: W Kanadzie wprowadzono pod obrady parlamentu ustawę o małżeństwach cywilnych par tej samej płci.
22 lutego: Rząd brytyjski ogłosił wprowadzenie w życie 5 grudnia 2005 roku ustawy o związkach partnerskich (ang. Civil Partnership Act) na obszarze całej Wielkiej Brytanii. Pierwsze ceremonie będą miały miejsce 21 grudnia po okresie vacatio legis.
14 marca: Amerykański sędzia Richard Kramer drugiej instancji w Kalifornii uznał zakazywanie małżeństw gejowskich za niekonstytucyjne.
5 czerwca: w głosowaniu powszechnym szwajcarski kanton Zurych przyjął ustawę o związkach partnerskich osób homoseksualnych (PartG), wchodzącą w życie 1 stycznia 2007.
28 października: Sąd Najwyższy amerykańskiego stanu Alaska orzekł, że ograniczony dostęp do przywilejów jakie posiadają partnerzy w związkach małżeńskich, a jakie nie mogą posiadać partnerzy żyjący w związkach partnerskich jest niekonstytucyjny. Nakazał zmiany w prawie do końca 2006 roku.
2006
15 marca: Parlament Czech zatwierdził ustawę o związkach partnerskich osób tej samej płci, tym samym odrzucił próbę zablokowania tej ustawy przez prawicowego prezydenta Czech, Vaclava Klausa (za 101 głosów, przeciw 99).
23 lipca: W Słowenii wejście w życie ustawy o związkach partnerskich.
wrzesień: Senat Urugwaju uchwalił ustawę wprowadzającą w prawie instytucję związku partnerskiego dla osób tej samej i przeciwnych płci. Uchwała ta musi zostać jeszcze przegłosowana przez niższą izbę parlamentu.
25 października: Sąd Najwyższy amerykańskiego stanu New Jersey uznał, opierając się na zasadzie równości, że nie można odmawiać osobom żyjącym w związkach homoseksualnych prawa do przywilejów jakie posiadają małżeństwa. Jednocześnie nakazał stosowne zmiany w stanowej legislaturze.
13 listopada: Władze miasta Meksyk wprowadziły w prawie, po raz pierwszy w historii państwa Meksyk, formalne związki partnerskie osób tej samej płci dla par żyjących w stolicy kraju.
8 grudnia: Parlament stanu Australii Południowej uchwalił ustawę o związkach partnerskich nadającą parom dowolnej płci większość praw jakie posiadają pary w związkach małżeńskich.
14 grudnia: Parlament stanowy amerykańskiego stanu New Jersey uchwalił ustawę o związkach partnerskich, nadającą te same prawa i obowiązki parom osób tej samej płci, jakie nadaje małżeństwo.
2007
1 stycznia: W Szwajcarii wejście w życie ustawy o związkach partnerskich nadającej większość praw jakie posiadają małżeństwa dla par homoseksualnych.
11 stycznia: Legislatura stanu Coahuila w Meksyku uchwaliła ustawę o formalnych związkach partnerskich dla par osób tej samej płci.
1 lutego: Parlament Włoch przegłosował pracę nad ustawą wprowadzającą rejestrowane związki partnerskie.
2ładna pogoda: Chris Gregoire, gubernator amerykańskiego stanu Waszyngton, podpisał ustawę o związkach partnerskich.
26 kwietnia: Senat amerykańskiego stanu New Hampshire przegłosował wprowadzenie związków partnerskich w prawie. Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2008 roku.
9 maja: Gubernator amerykańskiego stanu Oregon Ted Kulongoski podpisał Oregon Family Fairness Act, która wprowadza na terenie stanu związki partnerskie pod nazwą domestic partnership. Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2008 roku.
17 grudnia: Węgierski parlament przyjął ustawę wprowadzającą w kraju związki partnerskie nadające te same prawa co małżeństwo z wyjątkiem praw adopcyjnych. Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2009 roku
19 grudnia: Parlament Urugwaju uchwalił ustawę o związkach partnerskich. 27 grudnia prezydent Urugwaju Tabare Vazquez podpisał ustawę, wejdzie ona w życie z dniem 1 stycznia 2008 roku.
2008
27 marca: Mariela Castro, córka Raúla Castro, zapowiedziała, iż w czerwcu parlament Kuby będzie głosował nad ustawą regulującą związki partnerskie.
ładna pogoda: Europejski Trybunał Sprawiedliwości rozpatrując sprawę Tadao Maruko przeciwko Versorgungsanstalt der deutschen Bühnen orzekł, iż odmowa przyznania renty rodzinnej zarejestrowanemu partnerowi związku partnerskiego stanowi bezpośrednią dyskryminację ze względu na orientację seksualną przy założeniu, że pozostali przy życiu małżonkowie i pozostali przy życiu zarejestrowani partnerzy znajdują się w porównywalnej sytuacji w odniesieniu do tej renty rodzinnej[23][24]. Według niektórych opinii wyrok oznacza, iz w krajach Unii, w których wprowadzono w prawie rejestrowane związki partnerskie, partnerzy tej samej płci powinni posiadać takie same prawa, jak małżonkowie.
17 kwietnia: Konstytucyjny Sąd Kolumbii wydał orzeczenie, w którym stwierdził, iż pary osób tej samej płci powinny mieć te same prawa i przywileje dotyczące emerytury, opieki zdrowotnej jak pary przeciwnej płci w małżeństwie. Zdaniem sędziów, wykluczenie partnerów związków jednopłciowych narusza podstawowe prawa o niedyskryminacji i godności człowieka. Jednocześnie sąd stwierdził, iż wyrok nie oznacza automatycznego wprowadzenia związków partnerskich w prawie - to lezy w autonomii Kongresu Narodowego Kolumbii. W odpowiedzi przedstawiciele Kościoła katolickiego ostrzegli sędziów, iż naruszyli prawo kościelne i sakramenty kościelne mogą być dla nich zabronione.
3 lipca: Ministerstwo Sprawiedliwości Estonii ogłosiło, iż pracuje nad ustawą o związkach partnerskich. Zgodnie z zapowiedziami ustawa ma być głosowana przez estoński parlament w 2009 roku.
2011
1 stycznia: W Irlandii wchodzi w życie prawo o związkach partnerskich.
W obliczu takich faktów Polska po prostu musi być niedługo na takiej liście.
In Europe,
Denmark (1989)
Norway (1993)
Sweden (1995)
Iceland (1996)
Greenland (1996)
Netherlands (1998)
France (1999)
Belgium (2000)
Finland (2002)
Germany (2001)
Luxembourg (2004)
Andorra (2005)
United Kingdom (2005)
Czech Republic (2006)
Slovenia (2006)
Switzerland (2007)
Hungary (2009)
Austria (2010)
Ireland (2011)
Liechtenstein (2011)
1 kwiecień jest zamieniany na ładna pogoda o.O
Na Twoim miejscu bym sie zbytnio nie cieszyl z faktu, ze UE wymusi na nas legalizowanie i akceptowanie takich zachowan. Bo badzmy szczerzy, nie przysporzy Wam to za wiele sympatii i jeszcze bardziej utrudni egzystowanie w spoleczenstwie.
Niedługo na Polskę będzie naprawdę duża presja, pochodząca ze strony innych państw Unii. Jestem też pewien że aby Polska mogła się znaleźć w lobby państw "cywilizowanych" musi w końcu zalegalizować to co zachód już dawno zalegalizował, bo oprócz dogmatów kościoła nie ma żadnych powodów dla których osoby homoseksualne nie mogły by zawierać małżeństw.
A twój argument z poprzedniej strony był iście kretyński - co z tego że obaj nie mogą, skoro jedna strona (mniejszość) tego chce i nie jest to w żaden sposób szkodliwe? To tak jakby mówić że zakaz praktykowania Chrześcijaństwa na Bliskim Wschodzie jest sprawiedliwy bo dotyczy on obu stron. Tylko że ten argument zapomina zauważać że jednak inna wersja tej religii (Islam) jest legalna.
Tak sobie myślę, że nie tylko Unia Europejska ale ogóle zachód, musimy nadążać powoli za zachodem i lepszą jakością życia. W aż 7 krajach Europy pary tej samej płci mogą zawierać między sobą małżeństwa, 14 innych krajów to związki partnerskie.
To UE wymusi również bardzo szczegółowe sprawdzanie ludzi, którzy bez powodu bd hejtować homo. Przecież jeśli zalegalizują, to taka policja, wojska, straż miejska itp.. bd musiały tak samo chronić ich wolność jak chronią teraz naszą... więc takie dzieci bd karane grzywnami, aż się nauczą, że pedał też człowiek xD
Na tym własnym rozumie oświeciło nas tyle razy, ile palców mamy dostępnych. Tyle razy. W ciągu 1,000 lat istnienia tego kurwidołka.
Tak się jakoś paradoksalnie dzieje, że Polacy zawsze myślą, że mają własny rozum i to ma największy priorytet. Tylko tak się akurat historycznie złożyło, że gówno nam do czegokolwiek na tym świecie.
(Tak z ciekawości, jesteś konserwatystą / nacjonalistą / konserwatywnym nacjonalistą?)
Żaden z powyższych. W ogóle nie wiem czy mógłbym się podpiąć pod jakąś grupę, na pewne sprawy mam poglądy prawicowe, na pewne lewicowe, na pewne centrowe, na pewne w ogóle nie mam - Mandarke
Ot, powiedział Pan merytoryczny, oświecony i iście produktywny. Ja, naturlich.Cytuj:
Aż mi smutno jak czytam ten bełkot.
Prawda w oczy kole?
Legalizacja związków homo to taki test dla polski. Czy bd bliżej zachodu, czy nadal zostaniemy zacofani jak wschód. Owszem nie wszystko, co na zachodzie jest dobre, ale skoro oczekujemy od nich pomocy, kasy itp. to musimy się liczyć z tym, że oni też postawią nam warunki. Mam nadzieję, że im to umożliwią w miarę szybko. Bo serio, jak pomyślę, że mógłbym być na ich miejscu to aż szlag mnie trafia, przez takich ludzi jak połowa w tym temacie...
Tolerancja religijna w Polsce w XVI/XVII wieku też była czymś 'nowoczesnym'. Nie przeszkodziło to tym 'zacofanym' krajom zachodnim wyprzedzić nas o lata świetlne w rozwoju.
Podsumowując, przeciwnicy mają takie argumenty:
a) homoseksualizm jest sprzeczny z naturą,
b) homoseksualny model rodziny jest sprzeczny ze standardowym modelem rodziny,
c) przebywanie z osobami homoseksualnymi wpływa na zmianę orientacji ludzi heteroseksualnych,
d) legalizacja związków doprowadzi do rozpadu społeczeństwa, deprawacji i procesu konwersji społeczeństwa heteroseksualnego w homoseksualne,
e) homoseksualizm winien traktowany być na równi z zoofilią (stosunkiem ze zwierzętami), nekrofilią (stosunkiem ze zwłokami) czy pedofilią (stosunkiem z dziećmi),
Czy patrząc na to, naprawdę wierzycie w siłę i poprawność Waszych argumentów, mając na uwadze to, że:
a) homoseksualizm nie jest sprzeczny z naturą, a z kulturą (sztucznym wytworem rodzaju ludzkiego)?
b) standardowy model rodziny został ustanowiony na drodze ustandaryzowania relacji ludzkich (ma to podłoże czysto polityczno-ekonomiczne, później przekształcone w kontekście religijnym)?
c) żaden człowiek heteroseksualny nigdy nie będzie czuł pociągu psychoseksualnego do osobnika własnej płci? Chyba, że ktoś nie jest pewien swojej orientacji, to pod wpływem stymulantów może odnaleźć swoje prawdziwe ja, drzemiące w sferze superego. Ale to już jego problem i problemów z własną identyfikacją.
d) w żadnym społeczeństwie o włączonych standardach homoseksualnych nie zauważono wyżej wymienionych, co więcej statystyki i ankiety pokazują, że standard family scheme się umocnił, a otwartość rozszerzyła?
e) żaden związek oparty na szczerym, zdrowym uczuciu nie winien być traktowany na równi parafilii polegającej na uzyskiwaniu odpowiednich bodźców do spełnienia seksualnego uzyskiwanych z określonych źródeł?
~) homoseksualizm istniał przed Allahem, przed Jahwe, przed Zeusem, przed Trójcą Świętą i nigdy nie doprowadził do `spedalenia` czy `rozpadu wartości`?
Poza tym, ludzie, w tym temacie chyba powinni brać udział Ci, którzy mieli jakiś kontakt z tym `drugim światem`. Bo równie dobrze można rozmawiać o Tajlandii z kimś, kto pierwszy raz w życiu o takim kraju słyszy. Pornosy, stereotypy, brak wiedzy i argumentów nie jest żadną podstawą do roszczeń, merytorycznej i produktywnej dyskusji na argumenty. Jeżeli ktoś, kto słyszy `gej` od razu myśli `walenie w czoko` czy `pedofilia` powinien mieć permanentny zakaz wypowiadania się w takich tematach.
Pojęcie względne i dyskusyjne. Semantycznie rozległe i zbyt wielowymiarowe.Cytuj:
'zacofaną' normalność.
A, jeżeli ktoś się interesuje strachem przed nieznanym to zapraszam do hasła tolerancja wybiórcza. Czyli akceptowanie rzeczy, które są komuś bliskie i wpojone, a odrzucanie i strach przed rzeczami nowymi, niezbadanymi. Taki strach prowadzi do blokady poznawczej, zawężonej percepcji i problemów z akceptowaniem świata.
Tak ogólnie to zawsze byłem za totalitaryzmem w tym kraju. Polacy nie dorośli do rządzenia sobą nawzajem. Nie dorośli do demokracji, która powinna być przywilejem, a nie przymusem.
Żyj dalej w swoim świecie. Homoseksualizm jest traktowany jak bardzo dochodowy biznes i wyznacznik nowych standardów. O nas hetero nikt się nie martwi, bo póki będziemy się rozmnażać, ludzi nigdy nie zabraknie. A jeżeli można wcisnąć jakąś ideę do nowych standardów (tak, one się ciągle zmieniają, nieważne co powie jeden czy 1,000 kowalskich. Jest 6,000,000,000 - deal with that) używając do tego czegoś dochodowego i - jak to się mówi na zachodzie - `glamorous`, to to jest właśnie homoseksualizm. A póki ich liczba będzie większa niż 100,000,000 (niby ta liczba oscyluje między 420,000,000 a 620,000,000 względem całej populacji ludzkiej), to siła będzie znacząca.Cytuj:
Jak Mandarke powiedział - na szczęście to my decydujemy jak ma być. I obyśmy nie szli w ślady socjalistycznych państw zachodnich, gdzie właśnie rozpatruje się sprawy takie jak związki homoseksualne czy adopcje przez te związki, a tempo rozwoju waha się w okolicy 1%.
Zresztą, kogo próbujecie oszukać? Myślicie, że to ten kraj ominie? Że będziemy jakąś ostatnią wysepką, ostatnim bastionem po wsze czasy?
Bądźcie realistami, a nie ludźmi z kompleksami tolerancji wybiórczej.
Za to stwierdzenie powinieneś zostać najgłupszym prof. dr hab. w dziedzinie ekonomii. Po prostu remedium na całe gospodarcze zło : DCytuj:
a tempo rozwoju waha się w okolicy 1%.
中國同性戀調查 od 2002 roku pokazuje, że co drugi Chińczyk nie ma nic przeciwko homoseksualistom. Za legalizacją praw zawarcia związku jest 48% społeczeństwa, przeciw tylko 31%, reszta nie ma zdania.Cytuj:
W krajach dynamicznie rozwijających się takich jak Chiny (9% wzrostu PKB) ludzie zamiast latać po ulicach przebrani jak klauni pracują na swoją przyszłość, bo związek dwóch mężczyzn czy kobiet nie zagwarantuje potomstwa (a w efekcie zabezpieczenia się na stare lata).
A, przy okazji. Naprawdę uważasz, że każdy gej lata przebrany za klauna rodem z parady pedałów? No, to brawo ;-)
PS: Geje też pracują (tak, tak, pracują!) i zarabiają (o tak, zarabiają!) i płacą podatki (zdecydowanie!), które idą do tej samej puli co Twoje pieniądze. Tylko, że on pracuje i na Ciebie, i na Twoje dzieci.
Jak Mandarke powiedział - na szczęście to my decydujemy jak ma być. I obyśmy nie szli w ślady socjalistycznych państw zachodnich, gdzie właśnie rozpatruje się sprawy takie jak związki homoseksualne czy adopcje przez te związki, a tempo rozwoju waha się w okolicy 1% (np. Niemcy mają -5%)
@Slupek:
Tak, o rozwój gospodarki, PKB jest jego najlepszą miarą.
W krajach dynamicznie rozwijających się takich jak Chiny (9% wzrostu PKB) ludzie zamiast latać po ulicach przebrani jak klauni pracują na swoją przyszłość, bo związek dwóch mężczyzn czy kobiet nie zagwarantuje potomstwa (a w efekcie zabezpieczenia się na stare lata).