Temat: Rozmowy o seksie.

Nareszcie ktoś narzucił jakiś ciekawy temat, inny niż "okres się spóźnia" czy "jakie prezerwatywy są najlepsze".

Dla mnie seks to oczywiście zarówno przyjemność jak i coś więcej. Muszę czuć głębszą więź z partnerem zanim wskoczę z nim do łóżka. Zawsze tak miałem. Często mówiłem "przykro mi, nic z tego nie będzie" i wracałem do domu.
Jeden partner od stycznia 2012. Nie byłbym wstanie zrobić tego z nikim innym. Nie wiem czy dobrze rozumiem pytanie - chodzi o trójkąt czy zdradę?

Ja do gejów jak i do pana Euronymousa mam pytanie. Jak rozpoznales ze twoj obecny fantastyczny partner jest gejem i jak on Ciebie? Bo chyba nie podchodziłeś do ludzi i pytales sie ich czy sa gejami, albo szukales w internecie. Zawsze mnie to ciekawilo, a teraz bardziej bo chyba moj przyszly szwagier jest gejem. W ktorym wieku zorientowales sie ze jestes gejem? Dziewczyny Cię brzydza, czy jak? Ogladales moze jakies pornosy z gejami, albo miales ochote lub chciales sprobowac jak to jest byc (nie mam na celu nikogo obrazic) posuwany w tyłek? Probowales kiedys zrobic to z dziewczyna?

@down
Przegladam ten temat regularnie i jakos nigdy nie bylo tu takiego pytania

Co 4 strony musi pojawiać się to pytanie do niego? Poszukaj sobie OMG (chodził z tabliczką..)

I to i to. I trójkąt i zdrada wprowadza kogoś innego w Twoją sferę intymną, ale w inny sposób - chodzi o to, na ile jesteś w stanie kogoś ,,do siebie" dopuścić mając już życie seksualne z kimś innym.

Odsyłam do tabelki z wielkością durexów: http://std.about.com/od/condoms101/a/condomsize.htm

Ja też podchodzę do tego bardziej emocjonalnie. Miałem kilka razy okazję uprawiać seks bez zobowiązań i powiem że dużo większa przyjemność jest z takie w którym jest jakieś uczucie włożone. Chociaż ostatnio kiepsko mam z kobietami, dla tego czasem zadowalam się jakimiś krótkimi związkami.

Z tego co pamiętam, intymny = zapewnienie lepszego poślizgu dla okolic intymnych kobiet, do masażu - jak nazwa wskazuje, ale nie dam głowy.

Te żele są g. warte. Kiedyś kupiłem czerwony durexa, że można go było też brać do buzi. Fajnie fajnie ale strasznie piekł partnerkę i uniemożliwiał współżycie.
Patrzcie czy są na bazie wody, jeżeli nie to nie można używać gumek z nimi.
Osobiście polecam różne nawilżacze bezzapachowe na bazie wody ew. które można zlizywać. Nie żadne durexy, tylko trochę droższe ale lepsze firmy.

tu macie wywód jakiejś kobity o składzie żelów durexa :
http://www.kosmetykibeztajemnic.pl/2...trzas-czy.html

ja jak spróbowałem w skynach to do durexów bym nigdy nie wrócił, bo w sumie to samo co teraz bez gumek.

dla mnie seks to pozbycie się napięcia, sposób na odstresowanie się, sposób na okazanie mojej partnerce że mi na niej zależy i sposób na sprawienie jej przyjemności.
mógłbym to robić w trójkącie z samymi facetami, z dwoma dziewczynami, z facetem i dziewczyną, bez różnicy, ale większe orgie raczej nie wchodzą w gre, nie wyobrażam sobie tego. zdradzić bym nie zdradził bo kocham moją dziewczyne a ona się na seks zapatruje inaczej
u nas w szkole(plastyk) jest paru takich co są tró geje, sto procent, są i tacy co są bi(poza mną to chyba jeszcze jeden tylko), no i są też normalni. i na tych 25? chłopa w szkole to idzie na oko poznać ilu z nich jest gejami a ilu nie. poza tym to w większych miastach są różne bary, ulice gdzie sie głównie geje kręcą, aczkolwiek o tym temacie więcej nie wiem.
co do wieku w którym się taki o tym zorientuje - a ty w jakim wieku pierwszy raz pomyślałeś o miłości z dziewczyną? a ciebie chłopaki brzydzą? to wszystko jest kwestia indywidualna, i odpowiedź jednej osoby nie da ci pełnego widzenia.
a ten wątek faktycznie był wielokrotnie poruszany i zawsze był kończony flamem
a się zgodzę że są gówno warte. a ten czerwony to bodajże truskawkowy co? słodki jak cukier, i moją partnerke też piekł. i całkowicie się zgadzam z tym że w żele z durexów nie ma co inwestować, bo są lepsze i wcale nie wiele droższe