Temat: Rozmowy o seksie.

Chłopaki mam problem... Niedługo stuknie 19stka, a ja nadal prawiczek, do tego z częściową stulejką, zdecydowałem się w końcu na zabieg, jednak poznałem dziewczynę, rok młodszą, która wyraźnie jest zainteresowana seksem. Nie znam jej długo, ale daje mi ona wyraźne znaki, do tego zaprosiła mnie na piątek do siebie, mówiąc, że jej rodzice gdzieś wyjeżdżają i chata jest wolna... bezpośredniej chyba się nie da? Problem tylko z tym, że ona miała już partnerów, jest doświadczona, a ja zielony. Do tego odkąd rozmowy zeszły na ten temat jestem cały zestresowany i coraz rzadziej mam erekcję... poranny namiocik osłabł, w dzień czasami doznawalem erekcji z błachego powodu. Ostatnio nawet gdy byłem z nią dość blisko, nic... żeby nie było przypału kupiłem sobię gumkę, żeby nie zastanawiać się później jak ją założyć poprawnie, ledwo wyjąłem ją z opakowania a mój mały oklapł... Do tego dochodzi problem ze stulejką, nie jest ona duża, spokojnie mogę dbać o higienę, jedynie w pełnym wzwodzie mam problem ze zdjęciem napletka. W prezerwatywie powinno być ok raczej...? O ile w ogole stane na wysokości zadania...

Dodam iż, z poprzednią dziewczyną nie było takich problemów. Co prawda nei doszło do seksu, ale różne pieszczoty itp odbywały się bez problemu z wzwodem... Czemu nagle gdy w końcu jest okazja ja nagle mam problemy z erekcją?...

jakieś rady na to? napić się, ściągnąć bucha? wiem, że ona raczej nie miałaby nic przeciwko...