raijn napisał
Po prostu mu odpowiadalem na jego posta :P Jestesmy ze soba juz 7 miesiecy, chociaz znam ja blisko od prawie 7 lat, jestem cholernie zakochany i wiem ze ona tez. I nie piszcie mi ze jestem zbyt pewny czy inne gowna, po prostu widze jak sie zachowuje w stosunku do mnie i jak do siebie gadamy, po prostu wiem ze mnie kocha. Mamy oboje 17 lat a seks uprawiamy od okokolo 4 miesiecy, ona byla moja pierwsza partnerka sexualna a ja jej nie, tzn 2 bo robila to tylko raz przedemna z bylym chlopakiem. Wiem ze ona nigdy nie miala orgazmu, mowi ona ze nie bedzie miala orgazmu bo nigdy przedtem nie miala i chuj. Po prostu mysli ze jak nigdy nie miala to nigdy nie bedzie miala wiec wydaje mi sie ze tak mysli i juz ma zakodowane to ze nie bedzie orgazmu...
Co do swiezakow to mozna powiedziec ze tak chociaz robilismy to wiele razy, czasami 4 razy dziennie i za kazdym razem ja dochodzilem a ona nigdy. Chociaz okolo miesiac temu jak ja siedzialem na kanapie a ona usiadla na mnie i uprawialismy seks to mowila ze byla cholernie blisko do orgazmu bo trzesla sie jak chuj i jak sama mowila byla bardzo blisko ale oczywiscie ja jeblem tekst czy wszystko okej z takimi oczami O.O i nie doszla... a cala akcja zakonczyla sie smiechem z obu stron.
Jeśli chodzi o brak orgazmu, to to pewnie tylko kwestia doświadczenia. Są rzeczy, których nie przeskoczysz - żeby sprawić dziewczynie maksimum przyjemności, musisz dokładnie poznać jej ciało i - przede wszystkim - ją samą, a to trochę trwa :P 4 miesiące to tak naprawdę nic, jeśli chodzi o te sprawy. Staraj się z nią rozmawiać na temat Waszego seksu i bądź w łóżku aktywny i kreatywny, to wszystko przyjdzie z czasem.
Slupek napisał
To jest forum nastolatków czy emerytów? Jak wy już żele stosujecie to co to bd za 20-30 lat? Nie wiem czy to jest aż tak potrzebne według was do szczęścia? Ja jeszcze nie używałem i wcale nie odczuwam potrzeby kupowania takiego żelu..
takie "suche" laski macie czy jak? ; d
Moja dziewczyna potrzebuje chwili, żeby się rozgrzać, a niekiedy my tej chwili nie mamy. 5 minut przed przyjściem rodziców/rodzeństwa, 10 minut przed odjazdem autobusu... Są sytuacje, w których ten żel jest jednak przydatny :P
Maciek_1993 napisał
najwyraźniej nie wszyscy są takimi szczęściarzami jak ty czy ja :D
Btw słyszałem że te żele ogólnie chujowe są w użyciu, zasychają itp, więc to nie zachęca ;d oczywiście nie wiem jak jest bo nie używam ale jakoś ludzie mnie do nich zniechęcili ;d
Na pewno daruj sobie te żele "2w1" z serii Durex Play. Jako żel intymny w sumie się sprawdził, ale jako do masażu, już nie - absolutnie. Zasycha po kilku minutach, tworząc na skórze warstwę, którą normalnie można zetrzeć i później całe łóżko jest tym upieprzone, odkurzaczem trzeba wjeżdżać.
Zakładki