Bocian napisał
Aha, sikanie i zabawa z dildo, muszę powiedzieć że co do pierwszego to jest karygodne bo można dostać w pysk, no i jest niehigieniczne, nie bardziej jednak jak zabawa telefonem na wibracjach wepchniętym w odbyt dla lepszej stymulacji penisa [niestety nikt z moich przyjaciół nie posiada dildo, a nie chciałem brudzić blondyny], muszę przyznać że taka zabawka potrafi wzmocnić doznania, dać dobrą erekcję, nawet jeśli partnerka to narzeczona niemca który miał wypadek swoim bmw. Nie polecam jednak wpychać partnerce takich rzeczy, szczególnie wołowiny, bez jej zgody.