chcesz odpowiedz to masz: gardze takimi zwiazkami z gowniarami.
Przypomnijcie sobie czasy jak sami mieliscie 17 lat a do tego to typiary wiec maja jeszcze mniej w glowie. Nie polecam pozdrawiam
Wersja do druku
@Byczek ; spoko loko to ironicznie było bo wiadomo ze wy akurat z ekipy samcow alfa tego foruma haha xd ale chodzi o to ze wiekszosc to stuleje ktore pierdolą farmazony pewnie bez doswiadczenia zadnego ;p
a co do 17stek to dejcie znac jak znajdziecie cos w miare dojrzalego xdd
ale jak? on kupił żone?
Skumaj motyw, że większość tego forum nie bierze Cię na poważnie, dlatego piszą takie rzeczy. Jeżeli w co drugim poście pieprzysz jakieś farmazony o prawdziwych facetach rodem z ery kamienia łupanego, dla których wyzwaniem było zajebanie mamuta lub spierdolenie przed tygrysem szablozębnym to nikt nie będzie z Tobą normalnie rozmawiał.
Czy to temat tinderowy, czy damskomęskie, czy o seksie - wszędzie musisz jebnąć posta, że kurwa tru man to stawia sobie wyzwania i je pokonuje. Rzygać się chce.
Także uważajcie koledzy. Jak pukniecie milfa to jesteście pizdy nie prawdziwy mężczyźni, bo mamusie to sie w domkach zostawia.
Czyli Twoim wyzwaniem było kupienie żony w Tajlandii? No gratuluję, samcu alfa.
Ja na dziś dzień nie mam żony, ale jestem już ponad rok w związku z dziewczyną która mieszka na Filipinach. Dziewczyna bardzo ładna i w pełni oddana, kraj oferuje piękne plaże i tropiki więc nie dziwię się, że całość wywołuje tak powszechny ból dupy u innych, którzy siedzą tylko na garnuszku u mamy i wołają żeby im sypneła kasą na cukierki. :P
Ale to przecież nie mój problem. xD
Nie mówimy o moich wyzwaniach, ale nawet to, że facet jedzie na drugi koniec świata i przywozi sobie piękną żonę z Tajlandii jak najbardziej można za coś takiego uznać.
Tak samo jak chłop na wsi gdzie wszyscy jeżdżą golfami i passatami, a on wybierze się do stanów Zjednoczonych i przywiezie sobie np. Forda Mustanga czy pontiaca firebirda. Też to będzie wyzwanie.
I też każdy sąsiad że wsi nie będzie mógł przeżyć bólu dupy i wszyscy będą na niego pluli żeby się dowartościować. xD