Generalnie to mniejszość się dostosowuje to większości, a nie odwrotnie, a żyjemy w społeczeństwie w którym 95+% to pary heteroseksualne.
Wersja do druku
W ogóle, doszedłem do interesujących wniosków. Jeśli ktoś nie lubi homoseksualistów - nie lubi też lesbijek. Jeśli nie lubi lesbijek - jest gejem. Jest gejem - nie lubi sam siebie. Doprawdy, każdy zdrowy moralnie mężczyzna czuje pociąg seksualny do lesbijek. Jeśli tak nie jest - ma problem.
http://c1.wrzuta.pl/wm4905/49b69fc70...4475324c6/lysy
do gazu pedalow!!!
Przykro mi, ze tacy ludzie istnieja, o ile to nie prowo.
to co naturalne definiuje natura drogi xivanku. z posuwania w odbyt dziecko sie nie urodzi a narzady plciowe zostaly stworzone wlasnie w celu przedluzenia gatunku, a nie dla przyjemnosci uprawiania seksu. wszystko na ten temat. to oni sa nienormalni, nie my.
Dajcie spokój. Większość z Was nie miała nawet do czynienia z parą homoseksualną na codzień, co Wy kurwa o tym wiecie?
I co w zwiazku z tym? Kazdy ma prawo do innosci - oczywiscie w granicach rozsadku, nie zeby sie z tym obnosic.
To co wyzej.
Zreszta, dla homoseksualistow to heteroseksualisci sa inni, wybiegnijcie troche poza wlasny punkt widzenia, bo argumenty o innosci sa smieszne.
A, i żeby nie było. Nie twierdzę, że homoseksualizm jest "normalny", jak to bardzo mocno promują zagraniczne media, w sensie adopcja dzieci, normalna rodzina itd. Dla mnie homoseksualizm nie jest czymś normalnym. Ale jak juz wczesniej pisalem, kazdy ma prawo zyc tak jak chce, i trzeba umiec tolerowac niektore odmiennosci. Napisalem niektore, zeby zaraz ktos nie wyskoczyl z jakims glupim tekstem.
Tu się zgodzę. Do gejów nic nie mam, niech sobie będą. Ale jak się widzi jak się obściskują to poprostu czuje się lekkie obrzydzenie. Tacy już zostaliśmy stworzeni. Hejterem nie jestem bo jak mówie, każdy ma prawo do życia, ale jak ktoś wyżej powiedział, to oni są mniejszością.
ehh.. nie chce mi się tego dokładnie opisywać bo mi się trochę śpieszy, ale nie wiem po co bazujesz na skrajnościach ? nikogo nie trzeba palić na stosie, niech po prostu uszanują to że nie każdy życzy sobie oglądać jak się liżą, jakbym był ze swoją dziewczyną w miejscu w którym nie życzono by sobie żebyśmy się całowali to po prostu bym tego nie robił.
(blablabla) a tym nabijaniem na pal/krzyzowaniem w wcześniejszym poscie to była taka wielka przenośnia ... widze że nie do każdego dotarła
tu Taviik odpowiedziałCytuj:
Osoby homoseksualne moze oburzac to (chociaz watpie), ze pary heteroseksualne caluja sie w miejscach publicznych i co ty na to?
imo gówno prawda chyba że są tak głupi że nie potrafią zrozumieć to homo odbięgają od przyjętych norm, to oni odstają w społeczeństwie, to oni są mniejszością (....)
Co ma piernik do wiatraka ? Mięso z świnek jedzą zarówno homo jak i hetero, żeźnik to zawód, nie jest to żadne odbiegnięcie od normy.
żegnam
dziewczyna biedna nie jest, penisa nie uzywam tylko w celu zaplodnienia partnerki. jedzenie tez jest z definicji po to, aby sie najesc i nie umrzec a wpierdalamy rozne cuda na kiju. widzisz roznice? czlowiek ma to do siebie, ze zmienia przeznaczenie wielu rzeczy, ze sie tak wyraze, sadze, ze ogarniesz.
chodzi mi o podstawy, natura tak nas stworzyla i to ona definiuje naturalnosc. w zwiazku z tym homoseksualizm naturalny NIE jest i to jest FAKT.
#Xivan
dla chorego psychicznie to my jestesmy jebnieci, oznacza to, ze to on ma racje a nie my? albo, ze wszyscy jestesmy jebnieci? nie, on jest.
to jest przyklad na zasadzie tego jedzenia. ale to zupelnie co innego niz fakt, ze probujecie wmowic nam, ze tez jestescie normalni. otoz nie jestescie, z powodu ktory powtorzylem juz kilka razy i wiecej mam nadzieje nie bede.