This, raz se jebniesz żeby się nie denerwować, przed 'pierwszym razem' a potem bez.
Wersja do druku
Gościu pytasz sie co masz zrobic zeby sie nie denerwować, to co mozna co odpisać, nie denerwuj się, nic więcej.
Pomysł sobie, ze robisz to dla siebie, to tobie ma być zajeboscie, a nie lasce, nie martw sie co sobie pomyśli.
Denerwujesz się tylko dlatego, że laska jest ładna i jak wam się nie uda to czekają cie same pasztety 3,5/10.
Znajdź w niej jakiś mankament, bo nikt tak naprawdę nie jest idealny, nawet ta twoja tyłeczek miód.
Także przestań traktować ją, jak bóstwo, a dalej samo pójdzie.
Albo braveran dla ciebie, albo chloroform dla niej
nie skumałem z tym drugim, masz coś z nekrofila i myślisz, że to powszechne?
Mnie bardziej zastanawia w jakim stopniu trzeba być zdesperowanym, żeby zaliczyć laske ktora ci się wgl nie podoba
Powiem Ci tak, powiesz jej ze chyba słaby w tym jesteś, i myśl tylko o tym ze musisz sam siebie zadowolić a ja zepchnij na drugi plan, jak zrobisz to dobrze to laska będzie zaskoczona a jak nie uda się to powiesz ze odrazu jej mówiłeś o tym.
Skończ ją najpierw językiem, a jak potem ci nie stanie to trudno. Siary nie będzie w końcu raz miała.
ogranicz pornole :D a bedzie stawal na sama mysl :D:D
Przypuszczam, że połączenie jego (braku) doświadczenia i (braku) znajomości partnerki spowoduje, że prędzej mu odpadnie jęzor.
No najlepiej niech powie "słuchaj bo ja słaby ruchacz jestem, może lepiej zadzwonie po kolegę z klatki obok a potem napijemy się herbaty owocowej?"
Ja pierdole co tu się dzieje XD
I te poważne odpowiedzi
a jak nie pomoze
https://www.aptekaolmed.pl/product-p...potencje-.html
XD
max on działa bdb akurat i w kazdej aptece dostaniesz
Za bardzo sie przejmujesz tym co typiara o tobie pomysli. Przeciez cie nie wysmieje a jak tak to nie bedzie warta tego by sie nia przejmowac. Probuj nic innego ci nie zostalo. Masz panne 9/10 to popiesc jej cycuszki dupeczke cipeczke. Musi stanac.
Jak wyglada sytuacja z polaczeniem skyn + oliwka? Tak samo jak z lateksem?
Panowie poległem tak jak się tego obawiałem ;/ cały czas pełen wzwód i czułem że ewentualny stosunek będzie trwał max 2 minuty, aż padły magiczne słowa "zakładaj gumkę" i nagle czar prysł i kurwa nic nie było wstanie przywrócić wzwodu. Jest jednak nadzieja, możliwe że będę miał jeszcze jedną szansę z tą laską, ale tym razem skorzystam z rady i coś łyknę przed... MaxOn Active rzeczywiście działa? Miał ktoś jakieś skutki uboczne? Albo w ogóle nie zadziałał? W ogóle tam są 2 tabletki, 1 starczy przed ?
na pierwszy raz plecam taka pozycje, ze ty se lezysz na plecach, loszka siada na tobie okrakiem(tyłek mniej wiecej na wysokosci pepka) i sie całujecie, przytulacie, bawisz sie jej cyckami itp. w tym momencie jak poczujecie, ze to juz to nie zmieniajac pozycji i nie przerywajac pieszczot zakładasz gumke po czym loszka siada na bolca i jazda. nie skupiasz sie wtedy na zakładaniu gumy bo dieje sie to gdzies tam w tle
polecam
tak też za pierwszym razem zrobiłem. Niestety w tym przypadku coraz bardziej wydaje mi się, ze laska oczekuję że ja robię całą robotę. Leży sobie na plecach, a ja jedną ręką musiałem ogarnąć jej stanik, bluzkę, szorty, wszystko. O ile to poszło mi wyjątkowo sprawnie jak na moje nikłe doświadczenie, to po prostu padło po raz kolejny to pytanie "masz gumkę?" które w magiczny sposób całą krew wypompowało z penisa... tym razem wątpie jednak, że laska będzie się użerać z moim problemem przez miesiąc-dwa, a potrzebuje tego seksu jak nigdy. Dlatego po prostu nic jej nie mówiąc, wezmę wcześniej tabletkę i tyle, jak to nie pomoże to nie wiem, ide się leczyć... na głowe.
Doskonale o tym wiem, tyle że to bariera w głowie której nie potrafię się pozbyć. Jak nie znam dziewczyny wystarczająco długo to po prostu nie ma siły, żeby mi nie opadł. Jak byłem jeszcze prawiczkiem to próbowałem wszystkiego, bez gumki, po odrobinie wina, po większej ilości wódki, po trawce, po oralu, kurwa dziewczyna prawie mnie doprowadziła do orgazmu ręką i mieliśmy przejść do seksu i nic!...
Kiedyś za łebka (18 lat) mi się to przydarzyło, pierwszy raz. mimo iż nawet się o to jeszcze nie podejrzewałem. Dwoje napalonych nastolatków pojechało do lasu, przeniosło się na tylną kanape samochodu, byłem już podjarany jak dziecko, a jak zapytała mnie czy mam gumki i nagle doszło do mnie co się dzieje to koniec. Od tego czasu nie potrafię wybić sobie z głowy tej pieprzonej myśli, a próbowałem już wszystkiego chyba. Zdaje sobie sprawe, że dla większości to wręcz niedorzeczne co pisze, ale dla mnie to jest po prostu dramat. I wiem o tym że sam się negatywnie nakręcam, ale to siedzi we mnie tak głęboko, że za nic nie potrafię tego sobie z głowy wybić.
Co do tego czy dziewczyna się śmiała, nie, nie zdarzyło się to jeszcze mi ani razu. Jednak wcześniej zawsze usłyszałem coś w stylu "nic się nie stało, spróbujemy kiedy indziej" i dziewczyna przytuliła się do mnie itp. Ostatnim razem praktycznie nic nie powiedziała, tylko obrociła się na bok... i czuje, że od tego czasu jest inaczej, dziwnie. Dlatego jeżeli w ogóle uda mi się ją przekonać, żeby spróować jeszcze raz to nie będę liczył na farta, że akurat się uda tylko spróbuje z tabletką.
W moim pojebanym przypadku nie chodzi nawet o gumkę, a o sam fakt przejścia z pieszczot, gry wstępnej do samego seksu. Chociaż faktycznie, gdyby ominąć zakładanie prezerwatywy i gładko przejść z 1 do 2 to może jakoś by się udało. Gorzej jeżeli dziewczyna ma fioła na punkcie ciąży i obawia się nawet zaczać bez zabezpieczenia.
dzięki
@hefalump ;
spoko spoko, też tak miałem z dwoma laskami, minie ci po kilku razach ;p też się wkurwiałem że siary narobiłem pierwszy, drugi raz, a za trzecim czy czwartym już normalnie
@hefalump ;
Mi jedna nie wystarczyła, za to morde miałem czerwoną, jakbym przeruchał tuzin dup xD - więc jeśli laska jest kumata, to się skapnie, że coś brałeś. Chyba, że nie jesteś blady jak ja, bo po mnie było w huj widać, z tym, że moja dziewuszka wiedziała, że wezmę.
Dopiero jak druga się załadowała (1 się ładuje 40min-1h), wtedy jak tylko złapałem podniecenie to kutangens był jak u skalistej małpy w metin2 - polecam.
@Master ;
Mam pytanie, jak się kochacie to normalnie w dziewczynie finiszujesz wszystko? Robi sobie jakieś profilaktyczne testy ciążowe? Kurwa dziewczyna chciała iść do gine po tablety, ale powiedziałem, żeby olała bo i tak będziemy się cykać, że coś się wykluje XD
@hefalump ;
mam podobnie, ogólnie nie wiem z czego to się bierze, ale sam moment zakładania gumki powoduje, że całe to podniecenie opada.
Ja pierdole skasowalem se posta jak chcialem edytnac nie wiem co ja odjebalem.
Jeszcze raz - zdarza mi sie normalnie finiszowac w srodku, ale w sumie rzadko, czesto gdzies indziej. Tyle, ze nam ciaza nie przeszkadza, starzy jestesmy i jakby sie zdarzyla to spoko. Nie robi zadych testow oczywko. Tak czy siak nie sadze by przy tabletkach byla mozliwosc zajscia w ciaze, ale to musialby sie jakis ekspert na ten temat wypowiedziec bo ja sie kiepsko znam.
Wczesniej bylem z laska 2 lata, nie brala tabletek, zawsze wyciagalem i tez spoko.
To przez ten pierwszy raz, wbiles se w banke, ze Ci nie wstanie bo wtedy sie tak zdarzylo i ciagle siedzi Ci to w glowie. Sprobuj z tableta, ja mialem to samo, ale przelamalem sie bez gumki, wlasnie normalnie gra wstepna itp. i na gladko wszedlem i wtedy obczailem, ze no kurwa jednak da sie i od tego momentu problem calkiem znikl bo teraz juz nie kminie czy mi opadnie tylko jak bardzo mam ochote na dziewczyne. Proste jak jebanie co nie? XDD
Musisz po prostu tego chiec, mysl o tym tak jak myslisz podczas ogladania pornosa, o tym jak bardzo bys ta laske wydymal, a nie kmin czy ci nie zdechnie.
btw.
tez kiedys chcialbym sprobowac z tabletka, jak to jest po niej szybciej czy wolniej sie dochodzi i jak dlugo to trzyma?
w sumie nie potrzebuje, ale jestem ciekawy efektu takiego specyfiku xD
Zawsze moze byc tak, ze np. ja jestem bezplodny, albo byla byla xDD @H5N1 ;
Ale w sumie z obecna tez na poczatku normalnie to robilismy ze 150 razy, tyle, ze wyciagalem w dni plodne albo finiszowalem gdzies indziej i tez bez przypsa.
moze jak loszka sprobuje Ci zalozyc to nie bedzie tego problemu?
Niech lepiej weźmie te tabletkę, bo jak siedzi mu w bani to chyba najlepszy sposób żeby przeszło. Moi kumple latali na jakiejs wiagrze, ja się nie wspomagalem, bo nie mam problemu i oni też nie mają więc moim zdaniem głupota, ale mówili żE nawet jak dojdziesz to parę minut przerwy i ciągle możesz jechać. Lepiej skoluj coś co Ci na pewno pomoże a nie jakieś gowniane placebo, jak się raz odblokujesz to z górki. Najwyżej będziesz miał erekcję przez całą noc albo zemdlejesz, ale trzeba się poświęcić :)
Ja to raz w życiu robiłem z gumką na sobie. Na samym początku z moją pierwszą partnerką też się bałem jak chuj, że zajdzie. Ona coś tam miała z płodnością jakieś problemy i coś mi pierdoliła, że niby w 50% bezpłodna jest nie wiem czy to możliwe, no nie ważne. W każdym wypadku raz się w nią zlałem i nic więc potem lałem już cały czas i też nic. Przez kolejne 14 dziewczyn raz tylko miałem gumkę z jedną a tak to zawsze wyciągałem wcześniej i tatusiem nie jestem. Aktualnie w związku już jestem ponad rok i ona bierze tabletki zawsze to robię w nią podczas seksu i zero stresu, nawet o tym nie myślę
dziwne, nigdy takiego problemu nie mialem, a bez gumy nigdy nie ruchalem, jakos ta magia nie znika w zaden sposob
Po części masz rację @Klamer ;
Za pierwszym razem myślałem jedynie o tym, że zaraz będę ruchał, nie przeszkadzało mi że siedzę na tyle ciasnego hatchbacka w jakimś lesie. Nagle ni z gruchy ni z pietruchy "masz gumkę?" i cała krew z kutasa do głowy poleciała. Swoją drogą byłem wtedy tak wkurwiony, że o mało co nie rozjebałem się na drzewie wracając do domu.
@H5N1 ;
Masz może jakieś problemy z ciśnieniem? za niskie, za wysokie? Z tego co czytałem i w sumie nawet babka w aptece wydając lek mi mówiła, żeby dokładnie zapoznać się z treścią ulotki bo niby zażywanie tego przy wielu schorzeniach/innych lekach może być niebezpieczne. Mimo wszystko pierdole i następnym razem jadę z tabletką, z ostatnią laską starałem się prawie 2 miesiące, a przy tym była ona cały czas wyrozumiała i wspierała mnie. Tutaj nie wiem czy będzie druga szansa nawet, ale jak mus to mus, najwyżej zdechnę uprawiając seks z piękną dziewczyną :)
Po cichu miałem nadzieje, że skoro już kiedyś się udało, to nie powtórzy się to kolejny raz. No ale niestety... najgorsze, że pierwsza dziewczyna z którą spałem nie pociągała mnie jakoś bardzo fizycznie, potrafiłem to jeszcze jako tako sobie wyjaśnić. Na widok tyłeczka obecnej w obcisłych spodniach już mi pała stoi, a jak przychodzi co do czego to niemoc.... ;/
jak to jest z tymi tabletkami? jest szansa, ze trafi sie gowniak po skonczeniu w srodku?
serio? 2016 i ludzie o to pytają? 100% pewności będziesz mieć jak sobie podwiążesz jaja i tylko wtedy
też macie ciemniejszy odcień skóry na interesie niż na reszcie ciała?
Nie, my sie myjemy.
A tak serio to tak.
Z tego co pamiętam to się wiąże z większą ilością testosteronu w tych okolicach
No i chuj, laska mnie olała a na pocieszenie dostałem jebane przeziębienie.
Tyle wygrać.
Ale byliscie przeciez ustawieni na jeszcze jedno spotkanie chyba? @hefalump ;
teoretycznie, w praktyce po prostu przestała się oddzywać, albo odpiszę ćwierć zdania po 7 godzinach.
trochę smutek bo liczyłem, że jednak da mi drugą szansę
ale z drugiej strony ją rozumiem
może jak ogarnę swoje życie do kupy to znajdę kogoś innego, póki co mam wystarczająco innych stresów by się przejmować tym niepowodzeniem...
Chuj jej w oko jak tak sie zachowuje. Jakby byla dobra to by zrobila cos zeby ci przeszlo, przekonac ze masz sie nie martwic albo zajela sie toba zebys nie myslal o tym.