czasem sie przydaje jak cala noc zabawy...to po tych 5-6h obtarcia itp na drugi dzien nie jest to przyjemne, a zel pomaga uniknac tego, od siebie unimyla zel polecam, nie jest taki chujowy jak durex
Wersja do druku
czasem sie przydaje jak cala noc zabawy...to po tych 5-6h obtarcia itp na drugi dzien nie jest to przyjemne, a zel pomaga uniknac tego, od siebie unimyla zel polecam, nie jest taki chujowy jak durex
Bracia rodacy uwaga bo zapostuje włąśnie najlepszy żel jaki można dostać i to świetnej cenie
just glide
Ile dni przed odstawieniem tabletek nie powinno sie robic bara bara?
to zalezy w jakim momencie przestalo sie brac te tabsy
gdzie kupie grubsze gumki? pekly mi ostatnio z 3x i wkurwiam sie, nie moge panny za ostro napierdalac bo sie urywa guma. pozdrawiam
Zaloz 3 na raz, zwierzaku ty
Jak kurwa można gumę urwać? Imo to jest złe jej założenie :/
grubsza=/=bardziej wytrzymała
trafiłeś na kiepską partie i tyle
mam durexy kurwa i to jest gowno, kupilem normalne jakies i nigdy nie pekla mi. kupuje zazwyczaj paczke po 10~
Kup lelo hex. Nie rozjebiesz młotkiem nawet
jakiś dobry żel do nawilżenia cipska ktoś poleci?
te na bazie wody
jakim kremem depilować fiuta?
byłem w rossmanie i na wszystkich kremach jest napisane żeby nie depilować genitaliów
1. Nie depiluje się gościu kremem, toż to grzech. Delikatnie maszynką operujesz jak doświadczony żydowski rzezak.
2. Prawdziwy partyzant wyskakuje zza krzaków
Kremem to lepiej dupe depilować
żel pod prysznic wystarczy albo nawet głupim mydłem
nie wiedzialem ze mydlo ma wlasciwosci depilujace
Jemu chodzi o taki krem który nakładasz na włosy, czekasz 15 minut i zmywasz razem z włoskami
nie słyszałem o czyms takim jedynie plastry + gorący wosk
xD
obojętne jaki krem depilujący, jest napisane że nie do okolic intymnych ale i tak każdy używa tam.
weź sobie jakiś za 15-20zł i będzie idealny
http://i.beautyspin.co.uk/view/17/bi...gr10-30__2.jpg
Co prawda nie używam do depilacji "fiuta", tylko do okolic odbytu, ale sprawuje się spoko.
Z tego co widziałem w drogerii to z tej serii wyszły nawet kremy "for men" ale jeszcze nie miałem ich w rękach, więc nie wiem czy dobre.
na czym ten krem niby polega? rozsmarowujesz tam gdzie chcesz i włoski same wypadają? XD jaka magia
pamietam jak musialem usunac dzungle z nog przez zawodami, zuzylem 3 kremy i jebalo na caly dom spalenizna i chemia xD a koniec koncow i tak poprawialem maszynka
for men rozni sie tym ze na opakowaniu jest klata typa a nie laska zeby seba sebie nie powiedział ze jest pedalem i w efekcie jest to ten sam produkt w innym opakowaniu i nie wiem czy przypadkiem nie ma innej ceny
kazdy ten krem jebie i działa podobnie, rozpuszcza chyba strukture wlosa bo po tych 10 min wystarczy tylko chwycic peczek i wylaza bez zadnego oporu no i racja trzeba poprawic maszynka
Kupcie se trymer
Używam tego od lat, dobrze depiluje jaja. Polecam i pozdrawiam. Nie ma znaczenia czy for men czy nie. Tego for men nie widzialem w rossmanach już od dawna ale nie roznil sie niczym. Rozsmarowujesz na jajach (uwaga zeby nie dotknac tym zoledzi bo moze piec), czekasz 10 minut, potem przejeżdżasz załączoną łopatką a ona ściąga przy okazji wszystkie włosy. Tak po prawdzie to jak już te włosy zmiękną to można je nawet ręką ściągnąć ze skóry jeśli zgubicie tę łopatkę.
Uczucie na skórze jest takie jak ogolenie z włosem czy pod włos?
loszka mi sie przyznała, ze nie potrafi dojsc w czasie seksu bez stymulacji łechtaczki
co robicz
dla chcącego nic trudnego
a tak serio to orgazmu pochwowego trzeba się nauczyć chyba, że ma się wbudowany ale to raczej nieczęsta sytuacja
no ale mówi, ze kiedys jej sie zdarzało. rzadko bo rzadko ale sie zdarzało. a przy mnie nie, chociaz moze dlatego, ze nie kochalismy sie jeszcze zbyt wiele razy
moja pierwsza mysl byla taka, ze mam za małego/za cienkiego kutasa
Po dluzszej przerwie z sexem ponoc pojawiaja sie takie problemy, i rozwiazaniem tego jest regularny sex.
To moze pozycje zmiencie? np moja byla nie potrafila dojsc na pieska ale w innej pozycji juz normalnie wiec moze twoja ma podobnie?
Głupio tak na torgu pisać o tym, ale co mi tam.
Mam 22 lata, jakoś rok temu dopiero 1wszy raz uprawiałem seks, z nieco starszą no i dość średnią panną. Mimo że nie bardzo pociągała mnie ona fizycznie, to jednak znałem ją już od dłuższego czasu... a mimo to udało się doipiero za którymś razem, wcześniej zawsze miękka faja jak już miało do czegoś dojść. Po pierwszym razie przeszło, potem było ok.
Po poprzedniczce niestety z nikim nie wyszło.
Obecnie poznałem inną dziewczynę... 19 lat, tyłeczek miód, zajebiste cycki, zgrabne nogi... cudo. Z tym, że bardziej doświadczona niż poprzedniczka (tamta miała 1 chłopaka kilka lat a potem mnie, ta to bardziej typ imprezowiczki...). Jakimś cudem udało mi się ją namówić, żeby przyjechała do mnie. No i tutaj zaczęły się schody, panika, nieprzespane noce, ciągle myślenie tylko o tym, że powtórzy się to co ostatnio. Z tym, że tym razem tą dziewczynę w sumie ledwo znam.
Do sedna... co ja mam kurwa melise na uspokojenie wziąć? Wcześniej próbowałem alkohol w mniejszych, większych ilościach, nawet zioło i nic, udało się całkiem przypadkiem. Jak wybić sobie z głowy takie popieprzone myśli... mam tutaj pannę 3,5/10 którą znam od 2-3 miesięcy i starałem się chyba z 2-3 tygodnie żeby mi stanął vs laskę 9/10 którą znam tydzień. Niby prosty rachunek, ale czuje że moje pojebane nerwy to spierdolą, pomóżcie ;/
weź braveran i konar zapłonie
edit: kurde tak się zastanawiam jak wygląda panna 3,5/10 i autentycznie boję się bo mam wrażenie, że moja skala kończy się na 5/10