Jezu ludzie proszę was skończcie z tym Smoleńskiem bo się rzygać chce... napisałem już wszystko co myślę w poście stronę wcześniej... tragedia ale NIE WRACAJCIE DO TEGO! większa katastrofą dla mnie były powodzie, najbardziej żałuję ludzi którzy pracowali w tym samolocie (hostessy itp) niż polityków o których się mówi dużo a ludzi którzy pracowali za 20 razy mniej i zginęli, mało tego pewnie dostali mniej niż rodziny polityków które zapewne mają 100 razy lepszą sytuację życiową niż pracownicy i zwykli ludzie którym przyszło się spotkać z podobną tragedią BO JA SIĘ KURWA PYTAM W CZYM RODZINA POLITYKA JEST LEPSZA ŻE DOSTAŁA TYLE KASY A INNI SPRAWIEDLIWI CZASAMI BARDZO BIEDNI LUDZIE NIC NIE DOSTALI?
teraz opowiem wam bez ściemy jak wyglądało to w mojej rodzinie...
mój wujek ożenił się z nieodpowiedzialną kobietą która wyparła się dzieci i chciała je oddać do domu dziecka, oczywiście wziął je pod swoje skrzydła pomagała mu moja babcia pilnować dzieci jak musiał chodzić i ciężko pracować w Kopalni na ich utrzymanie. Któregoś dnia szedł do pracy o 5 rano na autobus, banda zwyrodnialców, kryminalistów dla zabawy zaatakowała go w parku jak szedł do pracy mój wujek nie dał sobie dmuchać w kaszę i odpyskował (tak ustaliła Policja) za to jeden z nich rzucił się na niego i dosłownie wbił mu nóż w głowę... mój wujek leżał w szpitalu z 2 miechy po czym SZPITAL powiedział że "mają mało miejsc" i trzeba go przetransportować do Hospicjum (umieralnia) jak ustaliła później prokuratura podczas transportu przeziębił się i to przyczyniło się do jego śmierci ale odpowiedzialności za to nikt nie poniósł bo działali zgodnie z przepisami (jest czas ile możesz być w szpitalu później ich chuj obchodzi co się z tobą stanie prawo nakazuje przeniesienie w inne miejsce np. Hospicjum) mało tego ci co zabili nie odpowiedzieli za to przed sądem bo "za mało dowodów" u jednego z nich znaleziono pokrwawione ubranie mojego wujka ale powiedział że znalazł a więcej dowodów,światków nie było i spraw umorzyli... po śmierci mojego wujka zostali u mojej 65 leteniej babci która ma 1.5k emerytury + bodajże 500zł na miecha dostaje za 1 dziecko czyli ma 2.5k na 2 dzieci gdzie te 500zł to śmiech na sali tyle kosztują podręczniki do szkoły! dostali odszkodowanie chyba 30-40k za co moja babcia kupiła mieszkanie bo wcześniej mieszkała na 2 pokojach 40m2 co jej starczało ale 2 dzieci w wieku 12-14 lat nie będzie zadowolona bo tak na prawdę musieli by spać w 1 łóżku ... więc ja się pytam czemu rodziny ofiar smoleńskich dostały tyle kasy a przeciętny człowiek nie ma nic!? mój wujek był dobrze ubezpieczony (chyba) tzn. ubezpieczenie z zakładu pracy.
Zakładki