alien napisał
Zalezy o jakim zaintersowaniu mowimy. Ty myslisz chyba o zainteresowaniu polityka, ktore ogranicza sie do lykania tego, co telewizja zaserwuje.
Nie, nie o takim. Ty widocznie dzielisz zainteresowanie tylko na "łykanie" i coś, co nie jest jakkolwiek sprecyzowane.
Obraz podsunięty w sieci jest słabszy, mniej osób głosujących czerpie swoją wiedzę nt. polityki z sieci, a więcej z TV; sam zresztą to udowodniłeś pokazując kto wygrywa w sieci, a kto w wyborach. W sieci wygrywaja ci, ktorzy w wyborach osiagaja slabe wyniki, natomiast wyniki z TV są niemalże tożsame z wynikami rzeczywistych wyborów.
Nie jest słabszy. Sondaże telewizyjne robione są
na zlecenie przez
profesjonalne firmy
za pieniądze. Nie inaczej było chociażby na Onecie (płatne sondaże). Tam PO (#1) było nad PiS (#2). W ankiecie ogólnodostępnej zresztą też. Nie sądzę, aby torg organizował takie ogromne sondaże. Tu są wyniki ludzi, którzy nie mogą głosować, głosy zaledwie 370 osób. Dośpiewaj sobie resztę różnic między sondażami telewizyjnymi, a ankietami internetowymi.
mniej osób głosujących czerpie swoją wiedzę nt. polityki z sieci
Mógłbyś tak powiedzieć na początku lat '00. Badania socjologiczne nt. źródeł pozyskiwania wiedzy i informacji pokazują zupełnie co innego. Chętnie zeskanuję badania mojej pani doktor, które analizowaliśmy.
Tusk wygrał. Mógłby wygrać i Palikot, i JKM. Ważne, że Kaczyński znowu nie sięgnął stołka.
Zakładki