Temat pojawia się średnio co dwie strony. Wydziarałbym sobię coś co ma dla mnie znaczenie, ale zwykły obrazek na ciele również bym zrobił.
Wersja do druku
Temat pojawia się średnio co dwie strony. Wydziarałbym sobię coś co ma dla mnie znaczenie, ale zwykły obrazek na ciele również bym zrobił.
kto tu sobie dziraje wydziaral bo nie pamietan
Mówisz o tym?
http://torg.pl/showthread.php?364545...=1#post7315051
ciekawy 'tribal'
https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/...97700313_o.jpg
Co do herbów, w Poznaniu na mieście widziałem ostatnio kobitkę z zajebistym herbem lecha na prawej łopatce, ale rozmiar taki że pół pleców jej chyba łącznie zajmował, zastanawiałem się jak to jest jak taka osoba pojedzie sobie np nad morze i spotka jakiegoś zjeba z warszawy, rzuci się na nią z maczetą czy raczej tacy fanatycy traktują takie tatuaże lajtowo ? :D
Panowie, jak to jest z tym "rozciąganiem się" tatuażu? Mam 20 lat i chcę zrobić sobie tatuaż na plecach, jednak słyszałem o tym, że gdy człowiek jest w fazie dojrzewania i rośnie, to wtedy tatuaż może się rozciągnąć i nieestetycznie to wygląda. Kolega mi mówił, że pytał w jakimś salonie o to samo i powiedzieli mu, że jeżeli tatuaż jest dobrze zrobiony to nic się mu nie stanie. Dodam, też że ćwiczę więc te plecy mogą się w przyszłości rozrosnąć. Więc jak to z tym jest?
Kobita jak kobita, nic jej nikt nie zrobi. Natomiast jeśli chodzi o mężczyzn, tatuując sobie herb klubu licz się z tym, że np. nad morzem, napewno ktoś Cię zaczepi z innej ekipy. Możliwe, że wyjdziesz 1v1 z jakimś wariatem od nich i albo dostaniesz wpierdol, albo będziesz przeważał i reszta Ci dojebie, był taki przypadek. No i w wakacje raczej nad morzem nie chodzi się w ciuchach, takbyś stracił jeszcze barwy klubowe. Herb klubu ZAZWYCZAJ dziabią sobie hooligani(no nie licząc ultrasów), oni trenują i nie boją sie takich przypadków, zresztą to ich zajęcie.
#Erl
Wyrwałeś z kontekstu, to był przykład. Pytasz "serio" zapewne bo Cię to nie kręci. Uwierz, znam dziesiątki ludzi, dla których bycie na meczu to coś niż tylko trzymanie kciuków. Tak zwani fanatycy, dumni ze swojego klubu, którzy od lat chodzą na mecze, przejeżdzają całą Polskę a klubem, angażują się w oprawy, atmosfere. Taki ktoś sobie wydziabie herb i dla mnie to nic dziwnego. Napewno lepsze to, niż nic nie znaczący tatuaż na ciele.
Cześć wam, na nowy rok zaklepałem sobie 5 terminów do Karola z Ink-ognito, na rękawek. Chcę motyw filmowy. Pytanie, lepiej kilka motywów z różnych filmów, np. Siedem Dusz, Scarface, bla bla bla, czy jeden. np helikopter w ogniu? Ew. jakie filmy byście widzieli?Załącznik 324165
Kilka motywów, u siebie widziałbym między innymi Fight Club i Fear and loathing in Las Vegas.
Jak facet - to we "wrogim" mieście zapewne dostanie oklep ;p Tak jest ze wszystkim: szaliki, koszulki, silikonowe opaski.. obojętnie jaki znak np. Legii w Krakowie, Poznaniu czy na Śląsku równałby się z obiciem mordki. Ale to też zależy na kogo trafisz.. mój kumpel ma wytatuowaną nazwę klubu + herb i jeździ z tym po całej Polsce i nigdy problemu nie miał.
Teraz Ja mam pytanie.. w grudniu zaczynam prawą rękę przyozdabiać i cały projekt już mam oprócz twarzy-posągu który jest mi potrzebny :/ Szukam przykładów na necie ale nic za bardzo nie znajduje, ma ktoś może jakąś stronkę z czymś takim?
Tatuaż związany z jedzeniem na klacie ? Ktoś coś ?
@Shaun ;
http://awkwardtattoos.com/wp-content...ger-Tattoo.jpg
tylko popros tatuatora zeby zrobil na klacie i profit