Kurwa, koleś z projektem mi się spóźnia, a chciałem zdążyć do końca roku :<.
Wersja do druku
Kurwa, koleś z projektem mi się spóźnia, a chciałem zdążyć do końca roku :<.
Ja w styczniu kończę rękaw i zabieram się za noge, najpierw łyda tylko nie wiem czy ciągnąć na udo. Btw, macie coś takiego w głowie tzn. dokładniej taką obawę (nie wiem jak to konstruktywnie opisać) że macie za dużo dziar w dosyć młodym wieku? Ja mam na lewej bicek od wewnątrz cały, no prawa to tylko przedramienia brakuje do full rękawa ale to już nie długo, i na prawej łopatce no dosyć duży motyw, prawie na pół pleców, i do tego jeszcze później noga może...
Ja mam 18 lat, 19 koncze w listopadzie mam 13 dziar, w tym tygodniu sie dziaram , za 3 tyg sie dziaram w grudniu chyba raz a w styczniu 3 sesje mam, i jakos nie mam obaw
Reppi
Takie pytanie z ciekawości mam, masz zapewnioną stałą robotę już ? Bo jak wiadomo Polska to zacofany kraj poki co pod względem tatuowania się a tym bardziej jak już masz całkiem sporo tego.
Jakiś zawód sobie masz wypatrzony w ktorym bedziesz pracować ? w ktorym nikt nie patrzy na wygląd?
zamierzam wygrać w totolotka hehehe ;d
nie, ani złotówki nie wzialem od matki na dziare/ciuchy ;p samemu sobie kminie hajsy na dziary, jak sie chce dziarac to hajs zawsze sie znajdzie ;v
pozatym nie chodze na imprezy nie pije alkoholu itd, nie korzystam z uzywek, wiec hajsu nie przetracam;p
Pojęcia nie mam dlaczego ludzie tak robią ale bardziej prawdopodobna jest opcja druga.
Każda fizyczna robota a jak dziarki np. taki rekaw da sie zakryc koszula z długim rękawem to każdy zawód. Wiadomo że z tatuażem na czole czy na policzku w biurez nie popracujesz ale w miejscu ktore mozna zakryc jak najbardziej. Najwazniejsze jest dobre pierwsze wrazenie na rozmowie kwalifikacyjne jak sie spodobasz i cie przyjma to maja wyjebane w to gdzie ile i jakie masz na sobie dziary.
Tym bardziej, że co raz częściej widzi się ludzi normalnych, inteligentnych i wykształconych z dziarami, a nie tylko z kryminału. Stereotyp powoli się zaciera. I dobrze.
sam sie typie hejtnij, i powieś
na łokciu ja mam pajeczynke ale tego wsytajacego no w lokciu to mozna wycieniowac bo sie sciera, tak samo jak kolan sie nie dziara.