Temat: Włosy, fryzury, uczesanie - rozmowy ogólne.

Mnie się podoba, jak ją zrobić ?

O, ta jest fajna:
http://ikf.styl.fm/fryzury-meskie/fryzura27217.htm
(no, moze oprocz tej grzywki. Mi musi grzywka opadac, zeby to jakos wygladalo)

A takie włosy kiedyś chciałem mieć, tylko koleżanka kolor spieprzyła i zamiast platyny czy wręcz białych wyszedł mi słoneczny blond @_@

http://ikf.styl.fm/fryzury-meskie/fryzura27852.htm

zobaczymy, co sie z tego helmu da zrobic ( ;

PS:
jak macie cos podobnego do tej pierwszej to zapodajcie

Na co Wam to wygląda? Pianka? Guma?

Nie chodzi o Bednarka, ale jego dredy. Chciałbym zrobić sobie kilka takich dredów z tyłu głowy. Co o tym sądzicie? Jak długo robi się takie dredy? Czy fryzjer jest w stanie je zrobić? Jeśli tak to za jaką opłatą? Mieliście / macie dredy? Jak z higieną? Trzeba często myć i czy są w tym jakieś problemy?

To krasta.
Sam mam to w planach od dłuższego czasu.. lecz w szkole ciężko zahodować dłuższe włosy.
Przy robieniu dreadów włosy mogą się skrócić nawet o połowę <3.
Tak fryzjer jest w stanie. Jest to nie opłacalne, lepiej wykona Ci to ktoś prywatnie i do tego taniej, przy znajomościach za symboliczną flaszkę.
Higiena - mycie jest dość niewygodne i długo zajmuje.
Specjalne płyny itp. Przynajmniej 3-4 razy w tyg.
No i musisz dokręcać do 1.5-2 miesiąca co wiąże się z kosztami.
Bless.

Dready są fajne, ale strasznie wkurwiają jeżeli się ma ich kilka - przez pierwsze 2~tyg lepiej nie myć dreadów, żeby się zbiły, ale reszte główki trzeba myć, no i trzeba się pierdolić, żeby nie umyć dreadów.
Gniotą podczas snu przez miecha :D

5 dreadów myślę, że zrobisz w jakieś max 3h (i będą to dobrze skręcone baty)
Fryzjer raczej tego nie zrobi.
Cena to max. 50zł u jakiegoś dred mejkera. Poszukaj u znajomych kto ma dready i pytaj kto im skrecał (inna dostępna waluta: browar).
Mialem dredków parę. Higiena - jak myjesz to masz, ale nie widać jak się przetłuszczają więc możesz myć nawet co tydzień takie batki. No i trzeba dokręcac co miesiąc - dwa, żeby się nie rozpadły.

http://forum.tibia.org.pl/showthread...zmowy-og%F3lne Tutaj dużo info na ten temat.

A jeśli chodzi o długość? Jak na razie mam coś koło 4cm i przy tej długości strasznie chujowo wyglądają włosy. Nie dość, że muszę praktycznie codziennie myć, bo przez noc cholernie mi się przetłuszczają i w ogóle burdel na głowie mam, to jeszcze nie mam, co z nimi zrobić. Takie proste, swobodnie leżące lipnie wyglądają, a guma/żel mi się znudziły. Ile cm muszę nazbierać na te 3-5 dredków? Nie muszą być długie, takie do połowy szyi mniej więcej by starczyły.

Teraz fryzurka z innej beczki. Ktoś wcześnie wrzucał już to zdjęcie, kilka stron wcześniej.

Ile trzeba mieć co najmniej centymetrów, żeby uzyskać taki efekt? Jest stały czy trzeba codziennie stosować jakąś gumę czy żel? Zwykły fryzjer da radę coś takiego zrobić?

Wiem, że kilka stron wcześniej ktoś o tym pisał, ale nie podał nikt ile trzeba mieć cm.

Pytanie: Jak zrobić taka fryzurę ?
Orientuje się ktoś ?

Baty fajna sprawa, miałem swoich jakieś 16cm (wyglądały jak takie kutaski ;D) po czym kumpel nagle ściął dredy i otrzymałem w "spadku" podoczepiałem do siebie po 2 i miałem na całej głowie aż po dupe,
po czym aby dostać się do szkoły musiałem owe dredy ściąć bo taki faszystowski dyrektor że głowa boli ;d... Teraz mam jakieś 4 cm ale zapuszczam by znów sobie doczepić...
Myłem 2x w tygodniu, w wtorek i sobotę i były naprawdę zadbane (mimo tego że doczepy, z reguły większość olewa, przynajmniej Ci których znam) dokręcałem je częściej niż pisano wcześniej, co 2 tygodnie średnio.

Na temat dredów z mojego doświadczenia, mogę powiedzieć jedno.

Jeżeli dbasz sobie o swoje baty, to nikt Cię nie wyrzuci z chaty ; )

Suszarką i ręką jesteś w stanie wymodelować sobie tak włosy, bez gumy. Oczywiście włosy po umyciu.


Boki 3 - 5 cm, top 7cm jak nie więcej, grzywka też z 7, tył tak samo. Potem tylko gumą przelecisz żeby podbić włosy do góry i masz.

Chcę uzyskać jak najlepszy efekt, więc popytam jeszcze.

Ile cm tak minimalnie powinienem mieć? Bo aktualnie mam 4cm i to chyba trochę za mało.
Z suszarki do włosów korzystałem może ze dwa razy w życiu. Mam umyć włosy, wytargać je w ręczniku i dopiero układać i suszyć jednocześnie czy tylko wytrzepać ręką, żeby woda nie skapywała i od razu brać się za układanie i suszenie? Utrzymają się przez cały dzień jak nie użyję gumy? Czy może lepiej odrobinę, żeby zaraz nie wróciły do swojego pierwotnego stanu?

Aktualnie mam takie włosy:

Może zaproponujecie jakąś ciekawą fryzurę, bo muszę jak najszybciej zrobić coś z tym czymś, co mam na głowie ;P. A i nie patrzcie na tło, to nie moje zabawki xd.