Temat: Terrarystyka - rozmowy ogólne

Johnny from Rook thx za wklejenie. Dałbym Ci plusa, ale pisze, że ostatnio już Ci dawałem i muszę poczekać.

Poza tym moje nowe formi jest już ukończone. Gniazdo to gips (tunele z plasteliny, niektóre trochę pogłębiłem nożem), a arena to pudełko po jedzeniu na wynos. Mam tylko 1 problem - jak połączyć gniazdo z areną. Kilka możliwości już sam znalazłem, ale chcę się dowiedzieć który byłby najlepszy. Oto one:
Wężykiem - ten sposób może sprawiać problemy, bo nie będę miał zbytnio jak te wężyki umocować, a wyjść z gniazda jest kilka.
Położyć puszki na arenie - proste, ale niestety bardzo ograniczy to powierzchnię areny.
Zarobić w dnie areny otwór - otwór ten miałby rozmiar górnego otworu w pudełku po Puszkach. Ten sposób wydaje mi się najlepszy, lecz byłoby też najwięcej roboty, a gdybym pomylił się o kilka mm to mogło by się okazać, że otwór jest za duży i arena będzie spadała na Puszki.


No i linki do fotek:
img178.imageshack.us/i/dsc00001m.jpg/
img196.imageshack.us/i/dsc00002bv.jpg/
img196.imageshack.us/i/dsc00003lq.jpg/
img178.imageshack.us/i/dsc00004a.jpg/
img195.imageshack.us/i/dsc00005ql.jpg/
img246.imageshack.us/i/dsc00006xj.jpg/
img195.imageshack.us/i/dsc00007de.jpg/

Hello :)
Jak tam Wasze kolonie, Hodowcy? Planujecie je zimować w tym roku? Ja swoje chyba poddam zimowaniu - widze ze są juz teraz ospałe i z dupkami pelnymi jedzenia siedzą w roju - tylko nie wiem czy robić to już teraz, czy moze troche poczekać. Fotek nie wrzuce, bo raczej nie ma sensu - z reguł mróweczki sobie śpią w kupkach po kilkadziesiąt :)
W sumie... chce ktoś jakąś fotkę? :)

Pozdrawiam,
Deep.

Ja swoje będe zimował, ale dokładnie nie wiem w którym okresie się to robi i jaka powinna panować temp. Ale teraz już mam akwarium, w pon. raczej będe miał płytę korkową i zrobie formi. Później zimowanko ;d

Co do zimowania, to sa dwie opcje: Jedni proponują stopniowo obniżać temperaturę (nie mam zbytnio pomysłu jak), inni mowią żeby po prostu wpakować mrówki do lodówy bez zbędnych ceregieli - wydaje mi się, że mrówki nie są tak kruchymi istotami, aby nie przeżyć obniżenia temperatury o 10'C. Oczywiście nie róbcie tak, że z wygrzanego ciepłego meijsca bezposrednio do lodówki - wsadźcie je w jakieś w miare chłodne miejsce na 1-2 dni, a potem do lodowy na najniższą półkę.

A nie będzie im przeszkadzało to drrrrr.... <nie wiem jak to nazwać> w lodówce?
Hmm... ja raczej dam je na działke i będe je odwiedzał co jakiś czas ;d
A tak generalnie to kiedy zimować??

Proponuje od listopada... choć nie wiem dokladnie od kiedy sie powinno - prosze, sprawdzcie na antmani.
Pamietaj, ze na poweirzchni temperatura jest o wiele nizsza, do tego skoki temperatury pomiedzy dniem a noca są spore... postaraj sie je dac w miejsce, gdzie temperatura ebdzie w maire stała.

Mam takie pytanie... mam nigerke juz 2 miesiace, a jej jaja ciagle sa malutkie. Wrzucam jej czasem mikroskopijna kropelke miodu, ale zostaje po nim taka jakby... woda? W kazdym razie nie wiem czy w ogole go rusza. Jest chora? Co zrobić?

@Deep
Jak dotąd to tam chyba są same jaja (chociaż mam ją już 2 miesiące, jak mówiłem). Mogę spróbować podać jej coś innego niż miód, ale co?