Przede wszystkim dla mnie są zbyt słabe, ponieważ sam mało pale (3-4 fajki dziennie) to tamte Marlboro musiałem spalić dwie na raz by się "zaspokoić" :D
Wersja do druku
i jeszce te nowe winstony fioletowe bardzo mi podeszly, swietne sa
Też je próbowałem, fajne są, ale jednak wolę Marlboro Ice Blasty, chyba się już do nich przyzwyczaiłem.
Panie na stacji to już nawet wiedzą jak wchodzę, które fajki chce :D
Kiedyś jarałem djarumy super, to były fajki xd. Podobno słabe, ale dla mnie w sam raz.
i winstony i marloboro ice blasty to szlugi ktorych moge z przyjemnoscia wypalic max 2-3 xD potem juz niesamowicie chujowo mi smakuja
winstony fioletowe, malborasy clicki, lucky clicki i redy, westy clicki, camele i lmy niebieskie zwykłe i forwardy najlepsze
podane losowo bez faworyta, chociaż winstony przebijają raczej konkurencję, ale wydaje mi się, że za szybko się palą w porównaniu do zwykłych
najlepsze pety lm forward link pzdr ;]
A co powiecie na temat tych "nowych" LMków ( dziś pierwszy raz je paliłem ;d ) - True Taste Blue zdaje się.
Tak jak od długiego czasu palę tylko LM niebieskie i jakoś nic innego mi tak nie podchodzi, to jestem pozytywnie zaskoczony tymi ttb. Chyba się przerzucę.
Denerwuje mnie juz ten e papieros. W sumie dzisiaj zapalilem tylko 1 papierosa, od rana pale e fajke, ale taki dziwny posmak w ustach mi zostawia, odkad zmienilem grzalke, bo z tamta juz sie problemy dzialy. A fajek mi sie jarac nie chce, ale wolalbym palic zwykle niz e fajke kuirde xd. Problemy XXI wieku kurwa
Palenie papierosów to sama przyjemność... Oczywiście kurde, wpadłem w nałóg pare miesięcy temu, bo byłem w przeklętym miejscu, z przeklętymi ludźmi, gdzie po prostu fajki były konieczne. Tak jak wcześniej paliłem tylko z ludzmi i na miescie, tak tam jarałem przez 6 tygodni fajki paczke na dwa dni, bo po prostu byłem zmuszony do tego. Przez to albo się przyzwyczaiłem albo wpadłem w nałóg, nie wiem...
e: dla mnie osobiście, fajki na mieście albo z palenie z ludźmi są zajebiste. Serio dobra rozmowa z kimś, i palenie w tym samym czasie fajek we dwójke, jest naprawdę jedną z przyjemniejszych rzeczy w życiu. Ostatnio byłem z wujkiem na koncercie, i godzine przed byliśmy niedaleko klubu i on pił i palił ja tylko palilem, i naprawde zajebiscie mi sie palilo wtedy fajki.
Ja nie palę od tygodnia i żeby to zrobić to potrzebna jest motywacja konkretna. Palenie e fajka zamiast fajka to jedno gowno bo nie zrywasz ani z nikotyną ani z kulturą palenia. Nawet nie wiadomo do konca co powoduję palenie tego calego efajka bo do tego potrzebne są lata badań, dziesiątki lat tak samo jak z normalnymi fajkami.