Temat: Fajka wodna

Bongo jest fajką wodną.

Natomiast nie każda fajka wodna jest bongiem.

Szczerze mówiąc nie wiem z czego, podana fajka to moim zdaniem crap. Dlaczego?

A)Wysokość <TAK, wielkosć w tym wypadku MA znaczenie>
B)Jakość wykonania (długość i jakość węża, Korpus ciężko stwierdzić czy z tworzywa czy metalowy bo wszystko jedną farbą ciągną zawsze, talerz płaski... etc)

Jedyne co jest ok to melasa która dodają, Serbetli to już średnia półka.

Ludzie nauczcie się jednej rzeczy, nie kupuje się hookah z allegro... w 90% przypadków to bazarówki albo homemady. Lepiej chyba poczekać i wydać te 80-100 zł niż stracić na jakości palenia i odczuciach bądź, zwyczajnie się zniechęcić. I, że pojadę cytatem

Napisano na okładce jednej z płyt Kazika: Ta fajka to nie chleb...

http://www.shisha-forum.pl polecam poświęcić dzień na przejrzenie tego forum a nie pytanie się o takie rzeczy tutaj :)

osobiście przeglądam to forum bo mam zamiar kupić shishe (na razie jestem zdecydowany na Gońca)

mi wyszło coś takiego

nakhla>al-waha>serbetli>abir>starbuzz

Zaznaczam i podkreślam, że jest to klasyfikacja moja i znajomych.

Najniżej w hierarchii Al-waha i Nakhla, Melasa sucha, w środku pełno patyków i śmieci tytoniowych, jak przypalić to nie da się uratować, gęstość dymu bardzo mała <albo duża ale gumior strasznie krótko się pali> Tytonie dla desperatów i początkujących. max palenia na średnim nabiciu 40 min <ale realnego z normalnym dymem jakieś 15-20> Cena= ~10zł za 50g <-skandal

Następnie Serbetli i Fakhur pierwsze paliłem drugie słyszałem od znajomych. Serbetli jest już odpowiednio mokre, dobrze rozdrobione <rzadko patyki etc.>Dym gęsty biały, Czas palenia dochodzi do 1,5h <średnie nabicie> z czego realnego czasu jest spokojnie 50 min. Świetne dla ludzi już potrafiących odróżniać to czy fajka przypala tytoń czy go właściwie praży, do tego z takiej samej ilości melasy ma się więcej dymu niż z al-wahy, ogółem polecam Cena 20zł 125g allegro <- świetna.

Wyżej tego paliłem jedynie al-fakher'a.. Cóż powiedzieć miód i najlepsze co w gębie miałem to za mało, świetnie mokry rozdrobnienie idealne,nie warto go jednak dawać byle komu... Ma 2 minusy skutecznie odstraszajace: Cenę i dostępność- pełno podróbek

That's all

Nie sluchaj brata.

Jaram fajkę od kilku lat. Jeśli ktoś ma jakieś pytania to piszcie PW.
Ogólnie to kupuję zawszę węgielki kokosowe i tytoń waniliowy mi smakuje oraz pomarańczowy.
Fajka jest dobra na chillout czyli takie rozluźnienie lub na impry ;p

Bez węgielków sobie nie popalisz.

Melasa to dla uzytkownikow fajek własciwie taki skrót myślowy oznaczjacy tyton nasączony melasą + jakiestam nieistotne pierdoły.