Geez, jaka głupia dyskusja..
Niektórzy wciągają tabakę dla szpanu - rujnując jej tradycje.
Większość ludzi, którzy mają coś więcej wspólnego z tabaką niż "kolega miał redbulla" wciąga sobie elegancko z łapki, raz na jakiś czas, dla zapachu.
Tabaka jest to tytoń.
Tytoń zawiera nikotynę.
Nikotyna wchłania się przez śluzówkę.
Jeżeli przyjmiemy dużą ilość nikotyny na raz - kręci się w głowie. Jest to przedawkowanie nikotyny. Tak samo dzieje się, gdybyśmy się bardzo zaciągali papierosem i szybko go palili.
Nikt normalny, nie wciąga w takich ilościach, żeby kręciło się w głowie.
Tabaka może lekko pobudza, ale nie sądzę, że to przez nikotynę lub mentol - po prostu jest uczucie orzeźwienia.
Wciągamy - jest to nasz wybór. Nie jesteśmy uzależnieni. Po prostu to lubimy. Dla aromatu, dla tradycji, dla klimatu, dla ....
Jeżeli wam to nie odpowiada - wystarczy kliknąć alt + f4.
Pozdrawiam
Zakładki