Dradzek napisał
Tabakę zażywasz kiedy masz na nią ochotę, nie ma z góry ustalonych godzin ; )
Tak ozona orange u mnie 10 zł gdyż zamawiał na allegro : P no i zarobić też musi xD
MMM jestem ciekaw wrażeń, kumpel opisał mi że ta tabaka jest aż wilgotna od pomarańczy : D Opisze ją wam dzisiaj o 20 lub jutro
ozona orange dla mnie jest pycha i w ogóle ale jakaś taka 'ciężka' inna od tabak poshla także niemiła troszke, ale jak jesteś początkujący to tego nie poczujesz.
ja po ok. 2 tyg snuffania nie czuje już prawie zapachu tytexu tylko aromacik tabaki i powiem wam, że próbowałem paru tabak (orange, apricot, alpina, sg cherry, sg gold mull ) i największe wrażenie zrobiła na mnie alpina.
po prostu cudowna tabaczka, taka jakby kawa z owocami leśnymi mocny aromat jakiegoś lasu iglastego po prostu moja ulubiona tabaka "na klimatyczny wieczorek" natomiast w ciagu dnia ciagle snuffam apricota, wprawdzie nie czuje żadnych moreli ale jest taka leciutka i w sumie dobra.
co do uzaleznienia; ja tam sie nie czuje uzalezniony ale mysle ze pewnie jestem troszke ;] jak nie wezme tabaki to chce mi sie wziac ale nie tak ze jak leze leniwie w lozku to wstane zeby ja wziac, moge nie brac ;]
ale dzien zaczety od tabaki to dzien udany orzezwia mnie z rana i latwiej wstac i sie ogarnac ; )
Zakładki