Temat: Tabaka i o tabace

Aaa i powiedz że bieżesz jak katar masz. A owocoową żeby fajny aromat był.

Dziś byłem na zakupach. Dorwałem dwa Tigery
Tiger Guarana i
Tiger Cherry
Oby dwie są świetne, mają fajny słodki posmak, który utrzymuje się stosunkowo długo. Nie trzeba smarkać po tym. Jak ktoś się nie brzydzi to można nawet połykać. Świetna.
Smak Tigera Guarany trudno opisać, słodka... dziwna, ale smaczna.
A Tiger Cherry, Troche gorsza od rówieśniczki, ale też dobra. Wyraźnie czuć aromat wiśni, bardziej niż w Ozonce. Przyjemna.
Pudełeczko 10g - 10,90
Mimo to warta swojej ceny.

@ten kto nie poleca medyka:
Oż ty, medyk legenda. Bardzo dobry na katar. Mi nawet trochę starczyło, żeby odetkać nos.

Kurde, w Gdańsku obok Manhattanu nie chcą sprzedać, w Lotni też nie, no i jest mi smutno :<.

Bardzo spodobał mi się lowen-prise, lecz już mi się kończy. Co polecicie podobnego ?

Z allegro.

Mistyk~

Przez spory czas temat przewijał mi się wśród innych. Ostatnio kumpel notorycznie zaczął przynosić tabakę do szkoły. Wciągamy na każdej lekcji. Może to się wydawać trochę idiotyczne, ale fajnie jest. Orzeźwia,a i przy okazji można sobie nos porządnie wyczyścić. Na razie próbowałem Red Bulla, a aktualnie mam Snuffy Weiss Ozona (tyle na pudełku napisane. Beztytoniona na bazie cukru winogronowego i mentholu. Po spróbowaniu obu stwierdzam, że tytoniowa jest o niebo lepsza. Mieliście już jakieś skutki uboczne używaniu tabaki? Kumpel kilka razy już miał krwawienie z nosa.

Tylko raz mi po tabace ciekła krew z nosa. Jak zaczynałem wciągać to przez pierwszy miesiąc zawsze jak wciągnąłem tabakę to od razu ledwo co stałem na nogach i lubiłem ten stan. A wszystko przez nikotynę...