Witajcie, to znowu ja ;d
Byc moze w tym tygodniu wybiore sie do centrum po tabaki, bede mial ze soba ok. 30 zlotych, wiec jest gut ^^
Zamierzam kupic:
Alpine
Ozone Cheery
Ozone President
Ozone Raspberry
Dobry wybor? Czy dodalibyscie cos jeszcze do tej skromnej listy zakupow? :P
Ostatnio pokazalem kuzynowi Gawitha Cole. Tak sie nia podjaral, ze kupil ode mnie za 20 zlotych xD
Przy okazji zastanawiam sie caly czas do tych WOSow. Jedni mowia ze trza sie przyzwyczaic, inni ze sa najlepsze. Ale czy naprawde warto kupowac? Koneserem tabaki nie jestem, ale lubie czasem ja zazyc i podobno WOSy sa strasznie sypkie? Nie bedzie leciala az tak do gardla, jak np. zwykly Gawith? Dodam, ze moj sposob na wciagniecie tabaki jest taki:
Sypie sobie dwie male kupki na reke, przykladam jedna kupke do dziurki do nosa i delikatnie wciagam, zeby czuc jak najdluzej aromat tego tytoniu i jednoczesnie, zeby mi zabardzo do gardla nie poleciala -,-
A i jeszcze jedno. Czasami na zdjeciach kolekcji widze dwie tabaki Gletschera. Jedna jest taka niebieska, a druga taka biala i niebiesska? Jak one sie nazywaja? Wiem, ze jedna sie nazywa bodaj Gletscher Prise Extra, ale pewien nie jestem. Napisalby ktos jak sie one nazywaja, dal ich zdjecia i opisal krotko? Warto
brac?
@edit: o chodzilo mi konkretnie o te tabaki:
Moze ktos je opisac i podac dokladna nazwe? Chce wiedziec, zeby w razie czego wiedziec, co powiedziec kumplowi, jak bezie szedl kupowac.
Zakładki