Ostatnio przechodząc obok mojego ulubionego sklepu tytoniowego w Lublinie nie mogłem się powstrzymać, aby tam nie zajrzeć. Podszedłem pod regał z tabakami w poszukiwaniu czekoladowego paula gotarda, którego niestety nie było... Nagle moją uwagę zwróciła dziwna duża tabakiera(25g), był to Maverick Menthol. Cena nie była za wysoka jak na taką ilość(około 14 zł). Tabaka pochodzi z RPA, jak dla mnie posiada lekki/średni mentolowy aromat, dobrze wyczuwalny jest tytoń, zmielenie grube, nie sprawia wielkiego bólu przy spływie, do tego jest dosyć mocna jeżeli chodzi o nikotynową moc. po kilku szczyptach może zakręcić się w głowie(przynajmniej mi, nie pale papierosów).
Załącznik 269886
Druga tabaka jaką sobie sprawiłem był Brasil Doppelt-Fermentiert. Polecam ją każdemu smakoszowi, świetny aromat, tytoń, jakaś wędzonka, suszona śliwka. Najbardziej jej aromat kojarzy mi się ze śliwkami w czekoladzie.
Załącznik 269887
Do tego doszła Ozona Cherry. Tą tabakę pewnie znacie. Jak dla mnie druga tabaczka po Orange jeżeli chodzi o Ozonę. ;]
Zakładki