Cherry jest dobra, ale "ciężka" jak dla mnie. Apricot też mi smakuje albe bez rewelacji, niektórzy go po prostu ubóstwiają. Ja tam wolę raczej słabsze tabaki, a z bardziej wyrazistym smakiem (np. gletek).
Wersja do druku
Mi po prostu nie smakuje i tyle, każdy woli co innego.
Łapcie fotkę kolekcji
http://i217.photobucket.com/albums/c...I/DSCF0936.jpg
A co powiecie o wosach?
Strasznie sypkie i suche. Taki pyl mozna powiedziec ;d Aromaty sa bardzo rozne. Niektore mi nawet podchodza np. vanilia czy lemon grove, ale te malinowe czy cos strasznie sztuczne. A taka Ozona malinowa jest super ;d Ogolnie za WOSami nie przepadam, zawsze mialem problem z tabakierkami, a sama tabaka wywoluje u mnie kichanie ;d
Fc bayern - co to?
http://www.tabaki.abc24.pl/default.a...390&pro=512956
Google nie boli.
http://img101.imageshack.us/img101/3405/mojetabaki.jpg
Slaba fotka, ale chcialem sie pochwalic, ze tez cos tam mam. wosy to cherry menthol, rum and blackberry i aniseed extra.
a tam po prawej to krolewska i doppelaroma.
Tucky snuff-na pierwszym tle zdecydowanie anyż, trochę inni niż ten wyczuwalny z lowena , nie ma tutaj tego odświeżenia połączonego z anyżem tak jak w w/w tabace, w tucky chyba nie ma mentholu czy czegoś w tym stylu ale nie jestem pewien, później przebija się taki dziwny zapach, trochę jak lakier do paznokci (?) Wg mnie tabaka dobra, daj mi kilka dni to opisze ją dokładniej, od wczoraj ją snuffam, więc nos musi trochę pobawić się w detektywa.
Ostatnio trzymam tabaczki w opakowaniu po Packardsie (ze wzgledu na dozowniczek) i utrzymać ja w świeżości lub ponownie "uwilgotnić" ?
Co do Tucka dorzuce swoja interpretacje.
A wiec tak, tabaka bardzo anyzowa. Nie jest taka mdla jak Lowenek. W Lowenku czuc delikatny anyz i mentol. W Tucku nie czuc zadnego mentolu, czuc wyrazny, dosyc przyjemny anyz. Ja osobicie, procz tego anyzu czuje cos podobnego do aromatu jaki jest w Kloster Andechs Spezial. Takie ziola czy kwiaty, nie wiem, ciezko to opisac. Zmielenie jest takie srednie. Moze ciut drobniejsze niz Poschle ale nie takie mocne jak w WOSach. Z wilgotnoscia podobnie. Moj znajomy (ten ktory ma wlasnie Tucka) uwaza ja za jedna z najlepszych tabak.
Ponownie nie "uwilgotnisz". Ja tak kazda tabake po otwarciu trzymalem w osobnej torebce foliowej i wszystko do dzis ma swoj aromat ;d
dzisiaj odbyłem kolejną , a właściwie 2gą podróż w celu znalezienia tabaki we wrocławiu :D poszedłem na lwowską , do gościa który ma ponoć największy wybór na dolnym śląsku i jak coś chce się sprowadzić to spoko ( byle by było dostępne w polsce) wybór jest. oczywiście nie sprzedał mi z tego powodu , że dowodu nie posiadam. ( pare miesięcy do 18 left). więc wróciłem na pkp ( wcześniej tam byłem obczaić asortyment) i kupiłem http://it.tinypic.com/r/vo8i0p/5 czyli już coś konkretniejszego niż ten chapman czy jak mu tam xd
@up
A mi się właśnie to cudo skończyło i przez parę dni muszę snuffać red bulla/ chapmana :<
Wosy w sypkosci sa podobne do medyka ?
Bo wciagalem tylko Ozona Cherry,Redbull,Alpina i Medyka.
Dla mnie medyk wlasnie za mocny i taki strasznie sypki - inny niz reszta tych wymienionych.
Medyk - chyba, ze sie pomylilem, ale mam na mysli Medicated no99 w malym metalowym pudelku (chyba 5g)