Luxik, nie nudzi Cie to wciąganie ?
Ja juz nie mialem porzadnej tabaki w nosie od ponad miesiaca, w wakacje raz snuffnelem ozone cherry ;p
jakoś tak... nie mam ochoty sobie już nosa syfić:O
Wersja do druku
Luxik, nie nudzi Cie to wciąganie ?
Ja juz nie mialem porzadnej tabaki w nosie od ponad miesiaca, w wakacje raz snuffnelem ozone cherry ;p
jakoś tak... nie mam ochoty sobie już nosa syfić:O
Nigdy nie zażywałam tabaki, bo po prostu jakoś nie czułam potrzeby. Dobrze się czuje, tak jak jest teraz, więc po co mam za coś płacić?
We wtorek w moim sklepie będzie dostawa tabak, a w tym ozona orange. Czytałem już dużo komentarzy o tym snuffie i prawie wszystkie pozytywne. Mam nadzieję, że się nie zawiodę :D
Witam po długiej nieobecności.
Wróciłem do snuffania po długiej przerwie.
Zauważyłem, że po tabace prawie zawsze muszę się wypróżnić. Działa przeczyszczająco.
Zastanawia mnie, czy to nie ma wpływu na moje zdrowie? Tytoń Dostający się do żołądka nie szkodzi? Jeśli tak to w jakim stopniu?
Nie mogłem znaleźć dobrze sprecyzowanej odpowiedzi w googlach, toteż radzę się Was.
Nie ignorujcie wypowiedzi, jeśli pytanie już padło. Nie mam czasu i chęci na wertowanie wszystkich stron tematu..
Ja też nie tylko z tym białym Tic-Taciem WOSa mam problemy z odczytaniem nazwy, na szczęście (albo i nieszczęście) mam tylko 6 czy 7 WOSów to łatwo mogę je odróżnić;p
Ja po roku już odpuściłem sobie wciąganie tabaki, ze względu na papierosy, ale od początku roku szkolnego chcę to zmienić i znowu wrócić do tabaki. W sumie na półce w pokoju leży ze 25 tabak i czeka na wciąganie.
Lubię sobie czasem wciągnąć tabakę. Moją ulubioną jest Alpina. Najbardziej nie lubię takiej czekoladowej. Kiedyś kupiłem do spróbowania i okazała się ohydna.
Kiedyś pamiętam snuffałem ciągle Red Bulla paro metrowe kreski (nie przekraczały one trzech metrów) bo chciałem mieć ciągle fazę. Lecz gdy posmakowałem Gawitha to rozpłynąłem się :D Wysypałem mojego reda na ziemie i poszedłem po Apricota. Przy nim zostałem do dziś. I wciągam tylko z ręki.
PS. Kiedy zaczynałem przygodę ze snuffem miałem może z 9 lat :D
Pozwalam sobie powiadomić osoby z 3miasta, że w Gdyni, koło empiku do kupienia jest Ozona Orange! Powiem tak: od Packardsa nie wciagalem tak dobrego snuffu.
@Pilos
Zalezy, Sg Chocolate jest faktycznie kiepski, ale juz na przyklad Chocomint od Paula Gotarda jest niezly.
Poleccie mi jakas tabake, bo chce zaczac sobie snuffac od tego roku szkolnego. Na razie to mialem w swoim nosie tylko Red Bulle ;/
omg ;d taabaka. mam polewe z brudasow w mojej szkole, ktorzy wciagaja tabake w kiblu i maja z tego podniete jakby zaraz mieli sie spuscic w spodnie ;D
sergiusz, kup sobie alpine, albo lowen prise