Starzy beda otwierac koperte, ktora nie jest zaadresowana do nich? o.O Pozostaje klamstwo ;d. Ja nie mam konta na allegro, wiec rozne rzeczy zamawia mi moj kumpel - powiedz, ze twoj zrobil tak samo.
Wersja do druku
Starzy beda otwierac koperte, ktora nie jest zaadresowana do nich? o.O Pozostaje klamstwo ;d. Ja nie mam konta na allegro, wiec rozne rzeczy zamawia mi moj kumpel - powiedz, ze twoj zrobil tak samo.
Dzisiaj (o ironio w moje imieniny) moja mama odkryła "gry" :<.
Normalnie leży sobie bluza na łóżku, nie. Mama bierze tą bluzę podnosi i słyszy, że coś w środku telepie, nie. Mówi, że chyba musi zobaczyć co tam jest, nie. I pyta, czy może, tak z ciekawości, nie. Ja żartobliwie mówię "nie eee", nie. No i wzięła wyjęła worek, nie, a z niego Ozonę Cherry, nie. No i wzięła ten worek, ale chyba mi odda.
Już nie będę się rozpisywał o poważnej rozmowie, jaka była z godzinę temu, ale raczej mi odda \o/.
No, to teraz mam ważny powód, aby przestać "grać". :D Co prawda mam zbunkrowanego 2 letniego Gawitha, WoSa Cherry&Menthol i Ozonę Spearmint, ale wytrzymam.
No, wreszcie, po malych komplikacjach (za pierwszym razem, nie wiem czemu, przesylka nie doszla i koles musial drugi raz wysylac), przyszla do mnie moja ozona raspberry. ^^ (zamowilem 2x raspberry i 2x cherry, w puszce) Bylem ciekawy jak smakuje tabaka, ktora tak wszyscy zachwalaja i sie podniecaja, chwile po zazyciu czulem sam mentol, ale juz po jakims czasie bylo czuc sam bardzo slodki i przyjemny aromat malinowy. Super tabaka. Szkoda tylko, ze nie mam orange, jak zamawialem, to na allegro nie bylo, a pare dni pozniej sie pojawila za 6,90. Peszek. xD
Moris, krążą jakieś mity, że Ozona Cherry w puszce jest lepsza od tej w pudełku 10g. Czy to prawda (bo z tego co napisałeś, to masz puszkę)?
Mi się dziś skończył mój ukochany President z Niemiec ;( Wziąłem się zatem za Gawith'a Cole.
Jeżeli cherry jest lepsza z puszki niż z pudełka to nie mogę sobie wyobrazić tego jak bardzo musi być zajebista :s
Imonek, widzę, czytasz ten temat.
Krzys, podobno jest mniej chemiczna, prawdziwszy zapach wiśni. Bodajże na tbx'ie o tym pisali.
@edit:
No i normalnie se z nudów dwa userbary zrobiłem, rozpowszechniane na takiej licencji, że róbta co chceta z nimi.
http://fou.vizz.pl/kostek/gawith.png
http://fou.vizz.pl/kostek/cherry.png
No więc doszły moje ukochane tabaczki ^^. To co było pisałem na poprzednich stronach, nie będę też opisywać tych popularniejszych, bo chyba wszyscy wiedzą, jaki to ma smak. Skupię się tutaj raczej na opisaniu tych mniej popularnych.
Zacznę od Ozony Orange. Tabakierka metalowa, okrągła o pojemności 5 gram. Sposób otwierania niczym się nie różni od tego z Ozony Raspberry, czy też Cherry lub Spearmint z puszki. Przyjechała z Czech lub Słowacji, gdyż napis na odwrocie brzmi:
Jeśli chodzi o smak, to nie jest może, tak jak by się niektórym wydawało, słodka pomarańcza. Jest to raczej mentol z nutą skórki pomarańczowej. Super sprawa. Tabaka nie jest mdła i jednocześnie orzeźwia. Polecam wszystkim, jednakże z dostępnością trudniej, prosiłbym jakiegoś Warszawiaka o napisanie z dostępnością tej tabaki w stolicy, o ile w ogóle jest. Cena - 7 złotych, czyli jak na bardzo trudno dostępną tabakę, cena przystępna. Moja ocena: mocne 5+Cytuj:
Tento tabakovy vyrobek moze skodit Vasemu zdroviu a je navykowy.
A teraz trochę o Tigerze Cherry z guraną. Nie jest to tabaka, a "Odświeżający proszek do nosa". Bardzo mnie to zawiodło, gdyż nawet w najlepiej wykonanym OPDN (Odświeżający proszek do nosa) nie wyczujemy tej woni, którą byśmy poczuli w tytoniu.
Przejdźmy do opakowania. Tabakierka koloru jasnoniebieskiego, o kształcie nie znanym z żadnej wcześniej tabakiery, z naklejonym tygrysem na awersie. Sposób otwierania jest znacznie lepszy, niż jest w przypadku plastikowych tabakier od Poschla. Z boku mamy taki dzyndzel. Gdy go przesuniemy, mamy małą dziurkę, z której dozujemy OPDN. Oczywiście, wewnątrz jest listwa. która zasłania tą dziurkę i przesuwa się ją właśnie tym dzyndzelem. Bardzo dobre rozwiązanie, które potrafi utrzymać świeżość OPDN na dłużej.
Cena: bardzo wysoka, jak na OPDN. Waha się od 9 do nawet 13 złotych! U mnie OPDN Tiger Cheery z guaraną ma słabe 3.
I jeszcze zdjęcie mojej kolekcji:
http://i514.photobucket.com/albums/t...3/DSC00877.jpg
Tabaki na zdjęciu są nowe, nie otwierane.
Do snufania mam Gawitha Apricota, Ozone Spearmint, Ozone Raspberry i Ozone Orange, Lowen Prise i Chapman Vanilla (nie dobry).
@edit: Zobaczcie na pudełko ozony president... widać tam moje włosy xD
Cóż, ;p twoja kolekcja to 100% Poeschla, który ma jak dla mnie pierwsze miejsce w tabaczanym uniwersum :)
(Snuffałem każda na zdjęciu :) )
Zdecydowane NIE dla Samuel gawitha-sypkie jak pieprz =Z
WOS-zależy od Wosa, od boskich(Honey&menthol)
po...^@^@#%@ ; D(tangerine)
Btw, Dholakie/Dhokalie dobre są?
Mogę prosić o "podsumowanie" ? :D
Tzn. jakie tabaki najłatwiej w białymstoku dostać, ile kosztują i jakie mają smaki :P
I które są z Poeschla? Tylko gletki?
Np. wszystkie tabaki na mojej fotce są od Poschla. Gdzie kupić, to zajżyj na forum.tbx.pl, tam masz taki dział "Gdzie kupić" :P
A co do smaków, śmiało możesz brać Ozone President, Cheery, Raspberry i jak będzie to i Orange. Po za tym to standardowo: Lowen Prise, Alpina, Gwaith... To tabaki od Poschla
Spróbuj jeszcze McChrystalse jakieś, WOSy Honey&Menthol, Irish Coffe
Za takimi możesz się rozejrzeć
Ciekaw jestem ile osób do 16 roku życia choć raz spróbowało tabaki, ma ktoś jakieś info?
Mam 16 lat i jakoś nie miałem przyjemności (?), okazje były ale w sumie po co? I tak mam krzywą przegrode nosową zapewne, więc na to nic tabaka nie poradzi.
imonek.
tabaka poschla mentolowa (Ta w niebieskim pudełeczku jest słaba)
jeśli chcesz czegoś mocnego, to polecam wilsons of sharrow honey menthol
jeśli weźmiesz odpowiednią ilość, prawdobodobnie będziesz odczuwał takie przyjemne kręcenie się w głowie. poźniej to minie.
jest mocniejsza i jest mocniejszy mentol.
up: ja mam 14 i biorę.
też mam krzywą przegrodę, na zatkany nos Ci pomoże. ale po jakimś czasie "MOŻE" będziesz mieć jeszcze bardziej zatkany. Tak było u mnie, teraz to minęło.
co ty gadasz? ta tabaka nie jest mocna, tylko jest sypka, przez co moze sie wydawac, ze jest mocna (chodzi o ten element po wciagnieciu). mocny to jest red bull
#down
'-.- to nie jest mocna tabaka, nawet ten mentol nie jest taki silny. a wlasnie, konczy mi sie honey menthol :(
Noo, jest mocny, wali po glowie jak nie wiem. Jak wciagam troche na jedna dziurke, to zaraz mi lzy leca z jednego oka, to jest smieszne. ^^ Tylko ze on ma bardzo dziwny aromat, mi osobiscie nie smakuje.
edit:
Azz: Ja odnosilem sie do twojego posta... i pisalem o red bullu...