Dzisiaj drogom kupna nabyłem wosa Irish Coffee. Pierwsze wrażenie - taki sobie, ale to pierwsze wrażenie, może jeszcze zasmakuje!
Wersja do druku
Dzisiaj drogom kupna nabyłem wosa Irish Coffee. Pierwsze wrażenie - taki sobie, ale to pierwsze wrażenie, może jeszcze zasmakuje!
Co do Irish Coffe to rzeczywiście za pierwszym razem nie smakuje najlepiej, potem tez nie jest najlepiej, ale jak powciągasz kilka razy to zacznie Ci coraz bardziej smakować:> Przynajmniej tak było w moim przypadku;]
Pozdrawiam
Simoneq
Witajcie, jako iż pierwszy raz piszę w tym temacie, chciałbym siebie opisać, mianowicie snuffam od 8 miesięcy (wczesniej zdalazy sie rozne próby, ale nei dla smaku tylko dla "fazy" czego nie nawidze teraz...). Snuffalem okolo 50 tabak, sam mam w domu około 25 pustych pudełek. Zrobie zdjęcie jak przyjade do domu, bo jestem aktualnie na wakacjach. Najbardziej do smaku przypadly mi Ozona Raspberry, Ozona Orange, Dholakia Wine&Cheese (aktualnie ja mam), a z podstawowych to Gawith. Generalnie nie lubie tabak pylistych (patrz: WoS, Dholakia[no ten wine&cheese to wyjatek]), jednak wiele z nich jest smacznych, gdyby nie te drobne zmielenie które burzy smak, dlatego pyłki zawsze wciągam w mikroskopijnych ilościach. Ok, już o mnie coś wiecie, teraz mam pytanko do Was: Czy ktoś z Was niuchał Packards'a (z Poschl'a), bo zastanawia mnie smak, wszyscy sie nim tak zachwycają, a ja jej nie umiem upolować...
Pozdro,
Kuba
Snuffam od 30 kwietnia, czyli 3 miesiące. Zużyłem prawie tabaki. Ozona cherry, ozona spearmint. Planuję zakupić red bula, alpine i jakiegoś wosa.
Cytuj:
KuBsLe napisał
Packards jest bardzo dobry, smak ciężko mi w tym momencie opisać.
Mocy ma mniej więcej tyle co gawith, zmielenie też to samo, ale zajeżdża nutką takiej cytrynki czy czegoś ogólnie jest genialny, tylko pudełko wkurwia (chcesz sobie po ludzku posypać a tu ci wypada po kupeczce :S
ostatnio moja kuzynka byla na kaszubach i przywiozla mi tabake
ma taki fajny, cynamonowy aromat xd
sprzedali by mi w sklepie tabake?
mam 13 lat
jesli tak to ewentualnie gdzie moge kupic?
w kiosku ruchu?
W sklepie mi raczej nie sprzedadzą bo to tytoń.
Opłaca się kupić na allegro?
Jak tak to w jakich ilościach?
I szybko się jedno pudełeczko kończy?
Nie ma na tym akcyzy. Kupisz normalnie.Cytuj:
Neptun napisał
Ej wy też macie coś takiego że jak sie nasnuffacie to was kark boli? Ostatnio mam tak coraz częsciej.
Czyli mam rozumieć, że będąc niepełnoletnim mogę normalnie kupić?
To dziwne bo jak polazłem do sklepu i poprosiłem to kazała pokazać dowód.
Packard's club jest jedna z moich ulubionych tabak. Wg. mnie jest to aromat jakiegos kwiatu, do tego nutka mentolu, calosc bardzo orzezwiajaca, aromat utrzymuje sie dosc dlugo. Opakowanie ma chyba najlepszy patent, z jakim sie do tej pory spotkalem.Cytuj:
KuBsLe napisał
1. oczywiscie duzo zalezy od tego jak wygladasz, jak jestes wygladasz jak wypierdek z podstawowki to masz male szanse, wazny jest tez sprzedawca - jak wyluzowany jakis to sprzeda. sam sprobuj ;pCytuj:
Ziomeczek009 napisał
2. sprzedaza tytoniu zajmuja sie trafiki, i w kazdym wiekszym miescie jest chociaz jedna - poszukaj ;p
3. w kiosku ruchu nie ma chyba :|
1. oplaca jak kupujesz wiecej/jakies rarytaski ;dCytuj:
Neptun napisał
2. no tak od kilku pudelek, nie warto kupowac jednego
3. zalezy od tego czy bierzesz kreski 2m, czy niuchasz w reki. w pierwszym wypadku okolo tygodnia, w drugim +- miesiac
Witam w tym temacie.
Ano snuffam juz rok,
ulubiona tabaka : Alpina,
Najgorsza: Champan Vanillia
snuffam nie dla fazy a dla smaczku. Bo jak widze tych ludzi u mnie na bloku ktorzy cisnieniowki jebia to ;sss
Chapmany - zawsze te najgorsze... ;d Wg mnie też.
Jak ktoś jest tu z Gdańska, to radzę wpaść do tytoniowego na dworcu, pojawiło się kilka ciekawych tabak, m.in. Medicated No. 99 (czyli tzw Medyk ;)) i Samuela Gawitha tabaki: malinowa, waniliowa, wiśniowa i jeszcze jakaś. A do tego pojawiło się jeszcze z 10 innych tabak, ale nie pamiętam jakich firm. Miałem coś kupić nawet, szczególnie na Medyka się napaliłem i na tego Gawcia malinowego (miał śliiiczny zapaszek <33), ale mam dość mało kasy.
@Szalek, nie wiem, możliwe. Chodzi mi o takie w pudełkach mniej więcej takich, jak np. Tiger - rozsuwanych u góry;)
A nienienie, PG to w ogóle co innego - ale też tam gdzieś było ;)
Zgadza sie, malinowy sg jest dosc zajebisty;). Powiadasz ze nasz sklep ma nowy towar? Przy okazji wycieczki na jarmark musze wbic. Dzieki za info.
Wiem, ze jakis czas temu pojawily sie tam Paule Gotardy, o nich mowisz?
A to nie wiem, dawno nie bylem.
Dziś sobie kupiłem ozone Cherry jeszcze nie próbowałem ale wiem że dobra za 5,80.