Wersja do druku
To po co wciągać coś po czym nic nie ma kompletnie? Ja wole sobie zajarać jointa. Sam wciągam tabake ale tylko na katar gdyż na to naprawde działa :). Ale gdy widze pojebów, którzy wciągają 20cm krechy, że im to się nie mieści w tym nosku to aż śmiać się chce.
ale tutaj dla hydraulików nie ma miejsca, tutaj z rączki zażywamyCytuj:
Kansu napisał
Jedni ćpają lekarstwa na kaszel, drudzy bawią się sztyftami do nosa a my, dziwny odłam społeczeństwa, katujemy się tą tabaką. Swoją drogą, ostatnio naszła mnie gruba rozkmina i doszedłem do wniosku że, jakby stworzyć coś tabakopodobnego - te pierdolnięcie trwałoby ze 2h i nie niszczyło tak nosa, to byłaby to mega rzecz!Cytuj:
Kansu napisał
Jakiś chemik na sali? ;>
@down
Zależy jak wejdzie. Czasami nie muszę smarkać, czasami po 5min.
2 dni temu kupiłem sobie i 1wszy raz użyłem tabaki- Red Bull
chciałem kiedyś spróbować, ale jakoś mnie to nie jarało bo uważałem, że to dla wieśniaków
wczoraj poczytałem trochę o historii tabaki i się zdziwiłem pozytywnie
dziś kupiłem sobie ozon cherry bo red bull za mocny jak dla mnie
trochę na katar pomaga, ale zauważyłem, że jak wysmarkam się to dalej mi zostaje tabaka w nosie
co z tym zrobić? zażywam z dłoni, wielkość ziarna grochu na 1dną stronę
wgl kiedy smarkacie? po jakiejś minucie od zażycia?
Ja mam tylko paczkę miętowej tabaki w szafce - wciągam jak mam katar.
Niedługo zima, chorowanie, co polecacie bo ta moja jest dosyć średnia w 'smaku'.
Redbulla sobie kup, nikt Ci nie wkręca że poczujesz jakiś 'smak' bo mięta zawsze jest no ;d
Heh, chyba nie wiesz kim jest autor tematu ;dCytuj:
lavender napisał
Tabaka rzeczywiście raczej nie uzależnia, gdzieś od 4 miesięcy zużyłem jedno pudełko (w sumie w kilka dni), później przez jakiś czas mnie mocno ciągnęło, teraz już lajt, przy piwie czasem mam ochotę, czy jak jaram.
A co do tego, czy niszczy nos - jasne, że tak, później zaczynają się problemy z katarem, zatokami, bóle głowy, krew lecąca z nosa - później raczej przechodzi, ale to są już oznaki, że najwyższy czas zrobić długą przerwę albo ograniczyć ;)
Wszyscy mówią, że dobra na katar... Ja mam jednak taką drakę z nosem, że jak wciągnę jakiejś "dawki uderzeniowej" to chwilę potem mam zatkany nos, przez co wciągam tylko gdy mam ten narząd w miarę drożny.
raku, polecam medica :D
medicated no 99, potężna moc
Ja miałem podobnie jak Entex. Po paru dawkach tabaki <nie jakieś szały, no ale pare razy dziennie> miałem nos tak zatkany że nie szło go używać. Od tamtej pory zażywam mniej niż rzadko.
Swoją droga nie ma to jak Red Bull gdy sie budzę rano zaspany :d
To samo. W miejscu pracy ciężko mam jeśli chodzić o palenie a jedynie Red Bull zaspokaja w jakiś sposób mój głód nikotynowy.
Pytanie. Nie mam porównania do fajek, ale tabaka chodź trochę, zaspokaja głód nikotynowy? Może być alternatywą dla palaczy?
Znowu mentol, snuff. Muza gra, wchodzę na kwejka a tam kwejk mojego życia http://kwejk.pl/obrazek/495841/tabaka.html
@down
Brałem, brałem. Mocno pieprzowa - kręci w nosie jak nie wiem co.
Chętnie bym sobie pierdolnął taką prawdziwą tabaczkę od kaszuba jakiegoś, z tabakiery z kości.Cytuj:
Master_Tv napisał
Master, nie polecma nie dość ze będziesz palił to jeszcze będziesz wciągał tabake, jak chcesz dość łatwy sposób na rzucenie palenia to polecam Easy Game Carrera. Dopiero zaczynam odstawiać fajki, bo 3ci dzień, ale jak narazie nawet o nich w ogóle nie myśle, a na pewno mnie nie ciągnie, BARDZO skuteczna metoda, zupełnie inna niż inna, ba gość z założenia nie pozwala Ci jeść żadnych paluszków, tabaki, gum, czymkolwiek zajmować sobie palców, albo palić "czystych" papierosów. Ogólnie tak żeby zachęcić Cię, gość po prostu tłumaczy dlaczego papierosy KOMPLETNIE NIC nie dają palącemu, ani nie niwelują stresu, ani nudy, ani nie pomagają się zrelaksować, po prostu mały głód nikotynowy tak tłumaczy naszej podświadomości, że to jest przyjemne, że to tamto, serdecznie polecam.
haha, ja nie palę. Z ciekawości zadałem takie pytanie. Napisałem przecież że nie mam porównania = nie palę xDCytuj:
Xoltro napisał
Powiem tak, ze niekiedy jak nie miałem szlugów w domu, to częściej jakoś snuffałem tabakę, więc odpowiedź jest tak.
Teraz nie snuffam ani nie pale ale ciągnie do tego i dotego, takie uczucie pustki ; d.
Cytuj:
Xoltro napisał
Rzetelne opinie są rzetelne :DCytuj:
Xoltro napisał
Tak, tabaka zaspokaja głód nikotynowy.
uczucie pustki to jest głód nikotynowy, a ciągnięcie to jest psychiczne przekabacenie pt. że tabaka albofajki dają Ci się zrelaksowac, przynajmniej ja to tak postrzegam.
Wczoraj po pijaku zrobiłem jedną z głupszych rzeczy. Dzień wcześniej kupiłem sobie red bulla. Z kumplami poszliśmy się napić, potem wróciliśmy do mnie do domu, wiadomo picie, tabaka coś zjeść. W pewnej chwili wpadłem na doskonały pomysł. Pociąłem słomkę i jeden koniec włożyłem prosto do pudełeczka, a drugą do nosa. Wciągnąłem dość mocno. W życiu bym nie pomyślał, że tabaka może tak mocno działać! Poczułem prawie ogień w gardle, ból w zatokach i od razu pobiegłem prawie puszczając pawia do umywalki i zacząłem pić wodę. Paręnaście sekund później tak mi weszło na łeb od tabaki, że nie mogłem ustać. Musiałem usiąść i trzymać się stołu żeby nie spaść.
Załącznik 269834
nikotyne jak kazdy narkotyk, można przedawkować:Cytuj:
Placek napisał
Cytuj:
Nikotyna ma także wpływ na układ pokarmowy. W niewielkich ilościach może polepszać trawienie, jednak duże jej ilości mają odwrotny skutek i prowadzą do zaparć. Innymi objawami przedawkowania nikotyny w organizmie są m.in.: wymioty, bladość, biegunki, drgawki, zaburzenia widzenia. Końcowymi niepokojącymi sygnałami zatrucia nikotynowego są: przyspieszenie pulsu, utraty świadomości, zapaść, aż w końcu dochodzi do paraliżu mięśni oddechowych i śmierci.
Ostatnio przechodząc obok mojego ulubionego sklepu tytoniowego w Lublinie nie mogłem się powstrzymać, aby tam nie zajrzeć. Podszedłem pod regał z tabakami w poszukiwaniu czekoladowego paula gotarda, którego niestety nie było... Nagle moją uwagę zwróciła dziwna duża tabakiera(25g), był to Maverick Menthol. Cena nie była za wysoka jak na taką ilość(około 14 zł). Tabaka pochodzi z RPA, jak dla mnie posiada lekki/średni mentolowy aromat, dobrze wyczuwalny jest tytoń, zmielenie grube, nie sprawia wielkiego bólu przy spływie, do tego jest dosyć mocna jeżeli chodzi o nikotynową moc. po kilku szczyptach może zakręcić się w głowie(przynajmniej mi, nie pale papierosów).
Załącznik 269886
Druga tabaka jaką sobie sprawiłem był Brasil Doppelt-Fermentiert. Polecam ją każdemu smakoszowi, świetny aromat, tytoń, jakaś wędzonka, suszona śliwka. Najbardziej jej aromat kojarzy mi się ze śliwkami w czekoladzie.
Załącznik 269887
Do tego doszła Ozona Cherry. Tą tabakę pewnie znacie. Jak dla mnie druga tabaczka po Orange jeżeli chodzi o Ozonę. ;]
Po roku odstawienia tabaki coś mnie skusiło i zajrzałem do tytoniowego i stało się to co stać się musiało - wróciłem z kieszenią cięższą o 40g, a dokładniej - Ozonki - Cherry, Orange, Spearmint, Alpine oraz raford - jedyny nabytek którego przedtem nie próbowałem. Powiem tak - mocny mentol, czuć to coś. Like it! Chyba wracam do tabaki, tańsza niż szlugi.
Przykładowo popularny Gawith - ok 6 zł za 10 gram co daje 12zł za 20gr. Wychodzi tyle co paczka fajek. Jedyna różnica w tym, że na jeden raz nie schodzi ci cały gram.Cytuj:
Panczaq napisał
z moich obserwacji gram wystarczy na 2 dni, ale to tylko z moich , każdy snuffa inne ilości.
Mi przy samotnym użytkowaniu 10g (red bulla) starcza na 2 dni, ale ja jestem uzależniony więc mój wynik się nie liczy. Przy wciąganiu sporadycznym jedno opakowanie starcza na 2 czy 3 tygodnie.Cytuj:
Entex napisał
NA ILE?!Cytuj:
lavender napisał
Paczka ma 10g = paczka ci schodzi w 20dni?! Przy snuffaniu gdy mi się chce, najczęściej z kimś = 2x więcej idzie, paczka starczyła mi na 2 miesiące. Snuffałem w domu, do piwka, przed szkołą z kumplami, na imprezie. Czasami nawet nie dawałem już rady a i tak tabaka na 2 miesiące mi szła, RedBull...
@up
yyy... ty już chyba nie masz nosa, facet.
Paru moich znajomych też wciąga ok paczki na dwa dni. U mnie standardowe 10 gram schodzi w ok miesiąc. Nie mniej masowo wychodzi porównywalnie do fajek.
Co wy gadacie - paczka szlugów 12 zł, a tabaka 6zł, a stanowczo na dłużej starcza. No i nie niszczy tak ciała.
na 2 miesiące paczka? no bez przesadyzmu :D
bo tego się nie wciąga byle więcej tylko dla aromatuCytuj:
lavender napisał
no ale tez kiedyś byłem młody i głupi i wciągałem metrowe kreski bez sensu ;p
a czy ja napisałem, że wciągam kreski ? nie, ja po prostu lubię tabakę i zażywam ją TYLKO z rączki.
btw. z którego miejsca zażywacie? bo ja z błony koło kciuka, próbowałem kiedyś z kostek ale coś nie wychodziło :C
Masz błonę koło kciuka? O_o Czyżby służył Wielkiemu Cthulhu?
Wciągam z -chyba- tego samego miejsca, ale nie mam tam "błony"...
Naprawdę paczka na miesiąc? Mi jakbym używał samemu to chyba gdzieś na półtora tygodnia by starczyła, ale przecież jeszcze innych się częstuje itp. to wychodzi na parę dni. Wczoraj na ognisku rozdałem chyba pół paczki.
Na jakieś dwa miesiące, i to przy braniu z kumplami - rzadko samemu.Cytuj:
Placek napisał
Dzisiaj od kumpla dostalem Samuela Gawitha Raspberry. Raz na jakis czas jest fajny, ale troszke za bardzo kurwi od niego chemia. ; )
jakaś dobra mięta albo słodka tabaka, poleccie
Dobra mięta to gletscher prise (Mentol + olejek kolumbijski )Z tych podstawowych slodkich to alpinka i te Ozony w okrągłych tabakierach.
ja sobie teraz zażywam Paula Gotarda blackberry, aromat znakomity, ale tabakierka zostawia dużo do życzenia
mięta =/= mentol...!
miętowa to jedynie ozona spearmint imo, a mentol mój ulubiony to ozona english menthol type`
Oczywiscie, ze jesli chodzi o aromat to mieta == mentol
mieta = roslina
mentol = substancja o zapachu miety pochodzaca z tej samej rosliny
Po dłuższej przerwie zakupiłem sobie kochanego red bulla, orzeźwienie jak zawsze zajebiste <3 Pomagam sobie tym w rzucaniu palenia :D
Polecacie jakąś inną zajebiście miętową? ;)
Ozona Spearmint. A jak cos mocnego mentolowego to Ozona English Type.Cytuj:
Zibis napisał
WOS EXTRA MENTHOL
wielbię <3 :D
Kumpel dał mi rred bula leżącego od dwóch lat u niego w szufladzie. Jest dużo jaśniejszy i bardziej sproszkowany. Nadaje się jeszcze do użycia?
Nadaje się! Różni się zdecydowanie w smaku od świeżo zakupionej. O ile nie zwietrzała (czuć ciągle mentol z odległości) to jest w 100% dobra.Cytuj:
Placek napisał
@down
Yyy.... skąd kawałeczki szkła w twojej tabace?
Wyrzuciłem. Dziś chciałem sobie wciągnąć przed szkołą, nasypałem i co widzę? Kawałeczki szkła. Wiem, podobnoż mocniejsza od tego jest, ale ja nie mam zamiaru psuć sobie pokruszonym szkłem nosa.Cytuj:
Master_Tv napisał
miałem chore zatoki i przez to katar
stosowałem tabakę parę dni, podczas kataru było lepiej
potem katar mi całkowicie przeszedł, raz wziąłem tak jakby 2 x ziarno grochu na jedna dziurkę i teraz mam katar przez to
czy to możliwe? ;/ potem z jednej dziurki przez pol h non stop katar i resztki tabaki
no jak przedawkujesz to może się nos zapchać, szczera prawda
jak ja w życiu nawet pol paczki nie zużyłem :/
no ale mi chodzi naraz, może po prostu zażywałeś kilka razy pod rząd :C