Nikt nie wejdzie do naszegi snu, bo to my jestemy w nim bogiem.
Wersja do druku
Nikt nie wejdzie do naszegi snu, bo to my jestemy w nim bogiem.
A ja tam w ogóle rzadko mam sny, albo jak się budzę to ich nie pamiętam. <stąd przypuszczenie, że ich nie mam>
ciężko będzie wejść w ld?
Dodam, że zawsze chodzę (dzień w dzień czy to szkoła czy wolne) spać po 1
Ja tam zapisałem sobie sny w zeszycie chociaż i tak pamiętam wszystkie.
Pamiętam nawet sen który miałem w wieku 6 lat bo się przestraszyłem :>
Ostatnio sobie liczę od 1000 w dół i jestem na 960 prawdopodobnie już nie pamiętam i tu nagle oddech cię zwalnia ale liczę dalej bo wiedziałem że tak się dzieje przed paraliżem.
Później coś puknęło obok mnie i się zląkłem, a później już się skupić na liczbach nie mogłem i lipa :<
A to liczenie to ja mam doliczyć do końca, czy mam zająć czymś swój umysł i np zasnąć na 897 ? :<
Poza tym, polecacie mi metodę dzienniczka snu, a ja nawet w ciągu dnia nie myślę o LD(nie zwracam uwagi na otoczenie i nie patrze na dłonie). Czytałem o innych metodach, które ponoć mają człowieka wprowadzić w ld, więc może zacząć od tych ... prostszych i z mniejszym wysiłkiem.
Poza tym co miałbym wpisać w taki dziennik?
"Dzisiaj śniło mi się, że byłem na rybach z wujkiem, złowiliśmy wieloryba, ale nasza łódź się przechyliła i utonęliśmy? ;S
Może głupie pytania, ale wybaczcie :ooo
Mam tak samo, ostatnio mi się to powtarza dość często, najczęściej w takim "śnie" śnię całą noc :{..
Bez żadnych oob; ld itp... tak znikąd mogę kontrolować nad snem a czasem jestem bezsilny.
@Mi to jak się coś śniło to jak się budzę, myślę chwile o tym co mi się śniło.. i dopiero lece śniadanko : D a potem w wolnym czasie myślę o tym co to może znaczyć..
Ja mam zawsze LD rano, przed szkołą, jak mam na późniejszą godzinę.
Mózg jest świadomy, bo słyszy co dzieje się poza pokojem, a we śnie mogę robić co chce.
A udaje mi się to dlatego, że mam małą siostrę, która wstaje zawsze rano o 7 :P
A może mi ktoś wyjaśnić taką rzecz...?? Wracam z pracy po 10godzinach, umyje się, zjem coś i uciekam spać...prawdę mówiąc czuję, że nie śpię ale śni mi się coś...a dokładnie trzymam jakąś blachę do pieczenia ciast i nagle mi wypada z dłoni i jest taki mega trik, czyli całe ciało podskakuje nagle, albo druga rzecz...do pracy wstaję zawszeo 4 rano, i często mi się śni...praliż? Czuję, że chcę wstać lecz coś mnie trzyma/paraliż próbuję wyciągnąć ręce przed siebie ale nie moge...i po pewnym czasie zaspiam i budzę się normalnie z budzikiem :P Troche głupie ale prawdziwe, to pierwsze to słyszałem, że są to "sny na jawie" ale ile w tym prawdy to nie wiem może ktoś z was wie heh :P
@down
Czasami mam, że na lodzie pojadę i gleba :P
Też mam od pewnego czasu paraliż senny, gdy jestem świadomy. Wtedy zawsze powtarzam sobie, że chcę się gdzieś znaleźć, ale nie wychodzi ;/ Po chwili czuję, że jest mi niewygodnie i z całej siły próbuję wyjść z tego paraliżu, choć mocno trzyma :D i przeważnie mi się udaje. Tylko, że po ponownym położeniu się spać (a zasnąć jest mi wtedy trudno, bo mam przyspieszone bicie serca), zasypiam normalnie, a snów nie pamiętam.
dzisiaj miałem taki piękny sen, ze postanowiłem poćwiczyć te cale LD i OOBE, co z tego wyniknie, nie wiem ale jeżeli będę mógł odtworzyć ten sen co dziś miałem to będzie super <3
Wczoraj miałem pewną sytuację . Podczas snu znajduje się w moim pokoju , tak sobie chodzę , patrze na rękę , 1 palec gruby , 3 powyginane , kciuk chudy. Mówię sobie , to jest sen , sprawdzam jeszcze 2 razy , tak , to na pewno sen... i nic , nie miałem kontroli nad snem , nie mogłem nic robić, po prostu sen leciał dalej swoim tokiem , z tym , że ja byłem świadomy , czemu tak jest?
Ja ostatnio smiesznym sposobem osiągnełem LD a dokładniej, śniło mi sie że rozmawiam z kolegą własnie o LD i nagle powiedziałem 'ej a może teraz to jest wlasnie sen?' spojrzałem 2x na zagerak i inne godziny były. Odrazu zaczełem latać etc itd :D zajebista sprawa, kiedyś trenowałem to i nie mogłem tego stanu osiągnąc, zaprzestałem treningu i LD mam pare razy w roku.
Niestety z tym jest tak że trenujesz co noc albo bardzo szybko o tym zapominasz.