[QUOTE=Utharon;2543651]No tak -.-
Jak idziesz spac to z otwartymi oczami ? ;s
Wersja do druku
mam to samo co kolega ;p ja jednak potrafie często sie kontrolować ja pamiętam ze kiedyś byłem w szatni.. s chlopakami i dizewczynami i nagle wrzyscy sie przebieraja a ja siedze na ławce ... i patrze.. i wkoncu se uświadomiłem ze to sen i donich.. weście sie obudzcie bo to sen.. ci sie namnie gapia i sie smiejom i sie obudziłem wypoczenty ;p.. to chyba przez to siedzenie na ławce :D...
#topic
dzisiaj sprubuje .. ale ja nieumiem zasnąć o 22.. ;/ jak ide spać o potrzebuje minimum 1h-2h na uśnięcie co mam w takim racie zrobić?
#Up
Idź spać o 20:00 ew. 21:00 uśniesz o 22:00 proste ; )
Nadal nie dostałem odpowiedzi na to czego w astralu nie powinniśmy robić
#Piombon
Ja nie twierdze, że astrala nie ma, wręcz przeciwnie, specjalnie wziąłem ukarano w cudzysłów bo chodziło mi o kare nie normalną tylko właśnie taką jak ty powiedziałeś, np. utrata wzroku u twojego kolegi.
@garfield
Powinieneś być zmęczony przed snem, jak jesteś wypoczęty to ci trudniej będzie zasnąć, najgorsze w takim wypadku jest myślenie o śnie trzeba się skupić na czymś przyjemnym.
Proszę ; ).
Wystarczy nieraz przejrzeć ; o...
Pana to co napisałem wyżej, też się dotyczy : >...Cytuj:
Utharon napisał
Medytacja Chrześcijańska jest to połączenie tych wszystkich praktyk z wiarą w Kościół Katolicki.
Czyli zamiast myśleć:
"Drzwi do Świata Astralnego... 1000 kozłów... lina..." wszystko sobie wizuulując myślisz:
"Panie Boże, spraw i ukaż mi Świat Astralny jak i Bramę do niego, bym mógł poznać prawdę..." i tak dalej...
Bynajmniej tak się opiera w naszym stowarzyszeniu ; )...
Pozdrawiam, Piombon.
Ja kiedyś czytałem o oobe i ld i próbowałem tego ale nigdy nie weszłem do świata astralnego,a moją metodą była medytacja poprostu skupiałem się na wdychaniu i wydychaniu powietrza i skupiałem się na tym jak to powietrze przepływa przez mój organizm i ciągle skutecznie odpychałęm myśli od siebie i w pewnym momencie czuje się jakbym obracał się wokół własnej osi potem coraz szybciej i szybciej aż w pewnym momencie czyję się jakbym spadał i się budze.
powiedzcie mi co robię nietak?
ps. dzisiaj spróbuje metody opisanej w temacie
a wlasnie, co do liczenia od 1000 w dol, nieoplacalne, niektorzy przy 900 normalnie zasypiaja, lepiej od 10000 lub 3000 liczyc co 3 w dool czyli
3000...2997...2994 (umysl bardziej sie wysila, nie pozwalajac zasnac)
a co do medytacji chrzescijanskiej
slyszalem o tym, znam kilka osob ktore "praktykuja" ale moja wiara jest za slaba aby w to uwierzyc ;x
tak wiec, Piombon, czy po tym wszystkim, dalej wierzysz w Boga ? Jezusa ? zawsze gdy w astralu probowalem spotkac ktoregos z nich, totalna pustka... a wlasnie, byles kiedys - tak jak ja to nazywam w "miescie dusz"? Normalne miasto, a tam latajace dusze innych istot etc. mi sie raz udalo ;) Nigdy chyba tego nie zapomne
a no wlasnie, co do wizualizacji, jest to bardzo pomocne, szczegolnie dla nowicjuszy, ja sobie zawsze wyobrazam ogromna kule ciepla, ktora unosi sie nademna i rozsyla ciepla energie po calym moim ciele ;) mi to pomaga sie zrelaksowac, sprobojcie sie zrelaksowac, rece jak do modlitwy i zwizualizowac sobie plynaca z nich energie, a nastepnie oddalic od siebie o jakies 10cm, miedzy nimi zwizualizowac sobie kule energii i sprobowac zlaczyc rece jak do modlitwy, ja spotykam mocny opor, a wy ? ;p
Haha, położyłem się spać, nic nie odliczając i i tak miałem kontrolowany sen :) śniło mi się, że uprawiałem co nieco z panienką i obudziłem sie nad ranem dopiero ;d
Ostatnio próbowałem tego LD i nie jestem pewien czy mi się udało a mianowicie był to normalny sen ale w pewnym momencie pomyślałem co by było jakbym złapał się za nogę i nagle ten niby ja w tym śnie złapałem się za nogę czy to znaczy że jakoś mi się udało??
no no, mi sie zdaje ze to dziala, bo jak kiedys uzywalem takiej hipnozy (plik nazywal sie pan zegarek czy cos takiego), to dzialalo i dalo nawet niezly efekt
W nocy próbowałem osiągnąć Oobe. Zaśnięcie o 23:40 ,pobudka o 3:40. Pykałem sobie na gameboyu, pomęczyłem freda o_O (na kompie nie grałem bo nie mogę włączać więc odpada,tata ma słaby sen XD), pooglądałem rozmowy w toku (tak o 3-4 w nocy...)
Dobra godzina 4:40 ,kładę się, rozluźniam. Po jakimś czasie liczenia nie wiem czy wpadłem w paraliż senny, ale ruszyć palcami u nóg i rąk nie mogłem, cały czas wiedziałem co się dzieje, myślałem że już minęła z godzina, dwie. Ale nie wyszedłem z ciała bo cały czas widziałem ciemność. W pewnym momencie mój tata wbił do pokoju i otworzył szafę i zaczął coś wyjmować. Byłem zdezorientowany : Sen, Oobe czy prawda o_O ? Szybko się uszczypnąłem i poczułem bół, później 2 razy spojrzałem na zegarek ta sama godzina 5:14...
I mam do was pytanie : Jak wchodzi się w Oobe to co wtedy widać ? Swoje ciało, pokój, coś zupełnie innego ? Jak sterować swoją duszą, poprzez normalny ruch jak w życiu codziennym, a może tylko myśleć "Idź do przodu" itp. Powiedzcie mi jak dokładnie wygląda wychodzenie z ciała ,jakieś wstrząsy, rozmazuje sie wszystko czy co ?
Przepraszam jeżeli pojawiły się już takie pytania, ale zbytnio nie miałem czasu przejrzeć wszystkich stron z góry dzięki :).
ja to co widać? jak dobrze mi wiadomo widzisz jakieś twarze, sytuacje a potem możesz zobaczyć samego siebie jak leżysz w łóżku, a ty tz. twoja dusza może chodzić tz. latać po pokoju a ruszasz się poprzez myśli czyli "idę do przodu" bo jak się będziesz chciał ruszać poprzez ciało to najprawdopodobniej powrócisz do siebie.
@2up
mózg i umysł to 2 różne rzeczy