Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
Tego dnia w temacie "Pytania i sugestie" oprócz twojego posta, usunąłem też koło 40-u innych (bodaj 38 łącznie, jeśli dobrze policzyłem) i w zdecydowanej większości były to posty 'zwolenników' serwera, które jednak były nie na temat. Nawet jakieś posty Lorda tam wywaliłem.
To jest tzw. soft delete, więc jakikolwiek kolorowy może sobie wejść i sprawdzić.
Napisałem wtedy 2 posty informujące, że wyczyściłem ostatnie strony i że proszę trzymać się tematu albo zacznę warnować. Po czym zbuldupiłeś i napisałeś do mnie, że czemu usunąłem TYLKO TWÓJ post, a posty innych osób zostawiłem (bzdura). Jak ci wkleiłem gifa pokazującego ile postów faktycznie poleciało, to zacząłeś mi kopiować jakieś jeszcze starsze i żądać, żebym teraz przejrzał cały temat, a nie tylko 6 stron wstecz, jak to zrobiłem, bo czujesz się pokrzywdzony. Z oczywistych względów nie potraktowałem tego poważnie, a ty oburzony poszedłeś jeszcze raz zapostować swój spam/offtop, który wcześniej wywaliłem, i co do którego jeszcze dostałeś na PW wyjaśnienia, dlaczego to był spam/offtop. Zrobiłeś to doskonale wiedząc, że prawdopodobnie dostaniesz warna, bo chciałeś mieć "argument" w walce ze złym tipjarzem w "o serwisie".
Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
Dokładnie ci tego samego dnia wytłumaczyłem, dlaczego twój post też został skasowany. A ty na podstawie takiej, że wyczyściłem tylko 6 ostatnich stron tematu (zamiast 150 stron), uznałeś, że jednak taki post jest akceptowalny przez moderatora (mnie), wbrew temu co ten sam moderator (ja) ci przed chwilą napisał w PW, i wbrew temu co 2x napisał na ostatniej stronie tematu, między innymi zapowiadając, że będzie warnował? Weź jebnij baranka w ścianę, może pomoże.




Zakładki