
Dobra robota, ze ci sie chcialo :D Na ile Cie wtedy oszukal? Ile czasu musiales temu poswiecic. Nie mowie o czekaniu miesiacami, ale zalozmy stawic sie na zeznania tam x godzin, po kilku miesiach kolejne x godzin. Lacznie aktywnie ile ci to zeszlo. Na rozprawie byles?
Zakładki