Mistrzu Kolczyn!
Mistrz raczyl autorytatywnie (trudne slowo) sie wypowiedziec w sprawie programowania - dziedziny, o ktorej Mistrz nie ma zielonego pojecia - liczac na to, ze nikt inny tutaj rowniez na ten temat pojecia nie ma, wiec gleboka niewiedza Mistrza nie wyjdzie na jaw, a wrecz bedzie Mistrz podziwiany za swoj "profesjonalizm".
Z przykroscia musze przyznac, ze to nieladnie nabijac sie z innych, ale takich bzdur, jak te tutaj, to naprawde ze swieca szukac w calym internecie (no, moze z wylaczeniem forum onetu), wiec z tej radosci az nie moglem sie powstrzymac. Glupio mi z tym i zle. Ale zabawnie : )
Moze nauczy to Mistrza troche szacunku do innych i przestanie sie Mistrz wypowiadac autorytatywnie (trudne slowo), na tematy, o ktorych Mistrz zielonego pojecia nie ma.
Dodatkowo, zarzuca mi Mistrz, ze nie potrafie odpowiadac na pytania - rowniez jest to oczywista bzdura : )
Zapewne nie potrafie odpowiedziec na kazde pytanie, ale jeszcze wiele wody z Wisly musi uplynac, aby Mistrz umial odpowiedziec przynajmniej na polowe z tego co ja umiem. Oczywiscie o ile Mistrz dostrzeze swoja ignorancje i zacznie sie uczyc, zamiast plesc trzy po trzy co mu slina na jezyk przyniesie i co mu akurat pasuje. Tak jak wszyscy w tym watku: Cyberkid, Deathplanter i inni.
Takze Mistrzu, dziekuje za lekcje prawdy i madrosci, ubawilem sie przy niej po pachy, a to akurat bylo mi potrzebne : )
Czego wszystkim zycze. Oraz zdrowia : )))
Zakładki