Dawox napisał
Powiedziałem, ja ze swojej strony rezygnuję... Skoro ~3 tygodnie nie wystarczyły na nagranie piosenki to ja nie wiem...
Jakby olało parę osób to jeszcze bym zniósł, ale skoro 3/4 osób które się zapisały ma konkurs w dupie to dziękuje bardzo.
najpierw przez miesiac szukasz uczestników, pozniej zmienianiasz formule, bo za malo osob sie zglosilo, nastepnie przez ~3 tygodnie nic sie nie dzieje, potem masz pretensje do kazdego, ze nic sie nie dzieje.
Ja juz pisalem co o tym sadze. Po pierwsze, rywalizacja jest niesprawiedliwa (zalezy od tego kto jaki ma sprzet, moj mikrofon za 15 zl z saturna strasznie zmienia dzwiek, w dodatku sa delikatne szumy). Po drugie, lepsza jest zabawa, czyli zaproszenie wszystkich chetnych na teamspeaka, ustawienie jakiejs kolejki i niech spiewaja - tak dawniej wygladaly torgowe slowiki.
Ja na forum organizowałem euro-typera oraz mafię i w pierwszym przypadku, każdy mógł wystartować (łącznie ze 150 użytkowników wzieło udział, z czego tylko ~30 nie obstawiło połowy meczów). W mafii, limit osób był ustawiony na 30 osób i miejsc zabrakło po kilku godzinach. Co prawda część osób była nieaktywna, ale część z nich, po kolejnych moich przypomnieniach na pw grała.
Łącznie wysłałem 95 pw z tematem mafia w ciagu ~2tyg, z czego wiele z tych pw, bylo adresowanych do kilku osob naraz.
Jakkolwiek nieskromnie to brzmi, każda zabawa wymaga także aktywności ze strony organizatora. Bawiłem się kiedyś w walki paintowców i kiedy sam organizator olewał sprawę (spoźniał sie po kilka dni z wysyłaniem tematów, tworzył tematy z pracami z opóźnieniem) to i mniej ludzi wysyłało swoje prace.
Master_Tv napisał
Jest sobie program w TV - czy to Familiada, czy coś tam innego. Dlaczego ten program jest oglądany? Bo ma przemyślany schemat oraz przez to, że jest zajebisty prowadzący. Jeżeli ten drugi okazałby się flegmatykiem, to program nie miałby racji bytu. Dlatego też, gdy organizowane są różne debaty, szuka się dobrego prowadzącego. Tego u nas zabrakło.
Dokładnie to.
Zakładki