Temat: Dziękujemy.

Nie będę współczuł bo co to niby ta? Codziennie umiera sporo osób, a on zrobił co miał zrobić, odszedł, mówi się trudno

a te wstążeczki są śmieszne

ObiWanek , nie, nie można zapomnieć. Wypada mu podziękować za to co robił na forum.

Witam. Zalozylem tu konto specjalnie na potrzeby tego tematu, poniewaz wyniklo kilka niescislosci, szczegolnie z religią
Keksa, wy znacie go jako Pawła, poznałem na obozie 5-6 lat temu. Juz wtedy mial problem ze zdrowiem, mianowicie astmę, razem z rodzina podejrzewamy, że to moglo miec wplyw na to co stało się w piątek.

Jednak Paweł zapewne nie chcialby, aby pisać o nim, do tego tak jak niektórzy to robią - "Jest w Niebie" i tym podobne. Trudno o tym pisac, Paweł był ateistą i nie do końca wierzył w religię, która była mu wpajana od dzieciństwa (wychował się w rodzinie katolickiej). Dlatego prosilbym o zaprzestanie pisania takich rzeczy, Paweł zapewne by podzielił to zdanie.

To co się stało, już się nie odstanie, ale dziękujemy za pamięć.
Serafin

Czemu miało by to mnie obchodzić? Ateiści często tak umierają, gdyż nie są chronieni przez siłę modlitwy. []

po co pytacie o przyczyne zgonu czy cos - i tak sie tym nie przejmiecie bo go nie znaliscie (a ci co go znali to znaja przyczyne zgonu)

Wypada mu podziękować za to co robił na forum.