Do wszyskich co pisali wcześniej że na no pvp są nooby:
Noobami to można nazwać na pvp większość ludzi z red skullami czyli jakieś 1/5 graczy. Jest sobie kolo z lev powiedzmy 40 i wychodzi kolo z rooka a ten już czeka na 8 lev pod depo i go wali i zabija. Owszem rozumiem walki na tych samych lev albo na zliżonych, ale mnie to wkurza jak jakiś noob z wysokim lev leje za nic totalnie za nic niskolevelowca. Takiego to tylko zbanować. I tak nie ma expa za ludzika więc nie rozumiem tego. Co innego jak ktoś komuś podpadnie to lev się nie liczy, ale na pvp można spotkać mase red skulli którzy zabijają tylko niewinnych nowych i po co to komu? Bo chce być najlepszy? I zapierdzielać z red skullem? Czy to takie wypaśne mieć czerwoną czachę obok swojego nicku? Albo idzie sobie kolo z niskim lev z loot bp co zdarza się ostatnio dość rzadko i przychodzi siobie jakiś 70 lev i jak ma capa to mu zabiera a jak nie to jak obok jest rzeka to wpierdziela mu loot bp i po locie... Czy to takie miłe? A na no pvp a i owszem dużo noobów jest jak na każdym serwerze, ale nie wszyscy więc wypraszam sobie stwierdzenia, że na no pvp same nooby grają. Nie wiem czy kojarzycie Golden Uruk z Celesty. Jego też nazwiecie noobem? Jest wielu ludzi zwolenników no pvp i cieszę się że clip zrobił takie serwery, bo ten na którym gram był przepełniony. Jeśli wam coś nie pasuje to poprostu się nie udzielać i nie flugać na innych. Miłoby wam było gdyby was nazywali noobami? Każdy z nas był kiedyś noobem choć nie chce się do tego często przyznać, ale taka jest prawda, więc zastanówcie się co robicie i jak chcecie kogoś obrażać to to nie jest miejsce na to. Pozdro dla zwolenników no pvp ;] .
Zakładki