Temat: piosenki o śmierci HH

Co do liroya to oglądałem nie raz programy w których ludzie się o to sprzeczali czy był to liroy, ba słyszałem nawet stwierdzenie, że to Kazik jest ojcem rapu. Także raczej ciężko to określić (skoro nawet ci "najlepsi" się o to kłócą) kto jest ojcem rapu. Bo równie dobrze mógł to być jakiś Juzio z wioski pod Krakowem który robił to jako 1. Ja tylko powiedziałem, że każdy powinien usłyszeć liroya, ale nie każe nikomu go kochać. A na koniec tylko napisze że nie uważam się za znawce hip hopu po prostu słucham go z pewnych względów i mam swoje upodobania i niektóre rzeczy lubie niektóre nie i tyle w tym temacie.
@up
Stary jak przeczytałem co napisałeś o fiszu to aż mi się słabo zrobiło. Dla mnie jest serio świetny (zapewne teraz zostanę wyśmiany), ale tak jak powiedziałem każdy ma własny gust i to jest w tym wszystkim najlepsze. Każdy coś wnosi do tej muzyki i to się liczy. Jest rozwój.

Kaliber wcale się nie kończy po odejściu Maga, wyszły jeszcze bardzo dobre 2 płyty, lepsze od Kinematografii ;)

W tym samym roku wyszły Światła miasta, które zjadają ten krążek na śniadanie. Flow na Kinematografii? Chyba tylko Fokus w Powierzchniach Tnących. Chłopacy doskonale się uzupełniali? Fokus, najlepszy MC wtedy, Magik, który się wystrzelał na K44 i Rahim tłukący zwrotki na czasownikach. Skoro to jest zajebiste uzupełnienie, to spoko.

To beka, że taki słaby wg Ciebie gracz dał najlepszą zwrotkę.

Każdy? Aha...

Pisz posta 10 minut, niech Ci się wyłączy komp, ya'fud.
@W przypadku Vixa nie chodziło mi o walenie podwójnych, flow, skillsy, technike tylko o szczerość i prawdziwość, imo jest to najbardziej prawdziwy, skromny i szczery raper na tej scenie, który jest w dodatku w chuj dobry, a co do ciuchów to zwyczajnie one nie były tak dostępne jak dziś, pozatym i tak wielu mc dalej się "normalnie" ubiera, łona, mes, zeus, fo, sokół itd. Fisz może nie jest najwyższą rangą w rapie, ale bez przesady, słaby napewno nie jest, trzeba mieć chyba chuja w uszach, słaby to może być jakiś temate, zary jlb, klokot rpk, a wrzucać ich do samego worka z fiszem raczej się nie da i jest to absurdem conajmiej i propsuje wypowiedź kogoś tam, że k44 nie kończy się po odejściu magika, bo następne płyty były na mega propsie, a nawet lepsze od poprzednich.

kręcę bekę z typów, którzy piszą, że hip-hop =/= rap, Grandmaster Flash chyba by się przewrócił, czytając takie gówna


http://www.youtube.com/watch?v=P6vAd3dUT4g
http://www.youtube.com/watch?v=Khp6fykEAOI

dobra beka jest grana, wchodzac tu myslalem, ze gosc szuka jakichs kawalkow o smierci hh, typu hip-hop is dead, a tu temat o magiku, hahaha
http://images4.wikia.nocookie.net/__...k-Bd-lecia.jpg