Temat: Przystanek Woodstock

Jeżeli nadal masz z tym problem i jestes z g. Śląska to możesz się z nami zabrać (jeszcze nie wiem czy autem czy pociągiem) tak na dobry początek i aklimatyzacje, a potem na miejscu to już sam wybierzesz czy trzymasz się z nami czy nie, ale ręczę Ci, na woodstocku trzeba się postarać żeby byc samemu:D

panowie, rozumiem, że występ the offspring okazał się tylko plotką?

kurde jak zarobię trochę grosza to pojadę, tylko powiedzcie jakie glany kupić, bo nie noszę i się nie znam xD a bez glanów może być ciężko

no to super, ale jednak nie chcę żeby mnie ktoś w glanach podeptał, jakoś nie widzą mi się siniaki/skręcenia xd

omg tak boje sie grzybicy dlatego chce kupic glany -.-

W trampkach byłem i nikt mnie nie deptał więc nie musisz wcale nic kupować.

//gdzie sprawdze ile kto ma głosów na bączka ? (Papa/Enej ? )

stwierdziłem że nie kupuję, jeśli twierdzicie że nie potrzeba, chcę jechać tylko że kumpel pojedzie pod warunkiem że auto dostanie, a w jedną stronę spalimy beny za 200-300zł (wpadłbym do poznania po drodze), więc trochę przejebane bo to ja chcę jechać a on nie chce więc żeby go namówić musiałbym postawić na przejazd :/
ewentualnie jak się dowiem od znajomych gdzie będą nocowali, to może namówię kumpla na pociąg a nocleg ze znajomymi

po co ci glany ? jak na woodstock prawie że wcale na koncertach się nie siedzi...

@up
czemu nie chcesz jechać pociągiem ? tlyko dlatego że znajomi nie chcą jechać ? przecieć woodstockowy pociąg to chyba najlepsza atrakcja woodstocku zreszta jakbyś miał jechać to jedź i pierdol znajomych , o towarzystwo się nie martw, bo na woodstocku kogoś nie poznać to nie wiem co by trzeba było robić

wiem, właśnie chcę jechać kogoś tam poznać, więc jak się upewnie że ta osoba tam będzie to muszę jechać :P ale chcę zabrać ze sobą najlepszego przyjaciela, który mnie trochę przypilnuje i pomoże jak zacznę przynudzać, tylko że on nigdy nie był i martwi się o nocleg :/ ja bym chętnie pojechał na żywioł :P